dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 480 z 998
Pokaż wyniki od 9.581 do 9.600 z 19943
  1. #9581
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar kokos0
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    dociepleniabudynkow.com
    Posty
    71

    Domyślnie

    Nad pierwszym wymiennikiem mam zatkane cegłą szamotową, także komora załadunkowa nie jest czysta. Powietrze wtórne które podaję to klapka jest uchylona na 2mm. Wsad nie zapala się tak szybko, jak bedę czyścił piec to zrobię fotki i wstawię.
    Reklama jest płatna na FM

  2. #9582
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    kownat

    Zarejestrowany
    Feb 2010
    Posty
    3

    Domyślnie

    Cytat Napisał cysiokysio Zobacz post
    narazie tylko kładę ale docelowo będzie na zaprawe szamotową. Mam kocioł Seko II N.
    Witam cysiokrysio,czy przerabiałeś coś w swoim kociołku,mam ten sam model lecz trochę przewymiarowany 24kw,modyfikowany jak tylko możliwe.Największym problemem jest brak otworów powietrza wtórnego.

  3. #9583

    Domyślnie

    kokos0, po rysunku wnioskowałem, że masz nad wiszącym wymiennikiem dwa otwory, stąd piszę o śmieciuchu.
    Szamot masz nad drugim- prawda ?
    Palę dołem -DS w kotle o następującym przekroju ZOBACZ.
    Domek: Stary, ceglany. Mury 50 cm nieocieplone. Dach nieocieplony. Powierzchnia ok. 170 m2. Woj. pomorskie.
    Zobacz ile powinieneś spalać- KALKULATOR

  4. #9584
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar kokos0
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    dociepleniabudynkow.com
    Posty
    71

    Domyślnie

    Cytat Napisał jacbelfer Zobacz post
    kokos0, po rysunku wnioskowałem, że masz nad wiszącym wymiennikiem dwa otwory, stąd piszę o śmieciuchu.
    Szamot masz nad drugim- prawda ?
    Pierwszy wlot u góry zatkany, za pierwszym wymiennikiem leży po środku połówka cegły szamotowej i u wlotu do następnej grodzi leżą ćwiartki cegieł szamotowych po bokach. Tak że czopuch można trzymać ręką.
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	Bez*tytułu.jpg
Wyświetleń:	231
Rozmiar:	10,0 KB
ID:	154393
    Reklama jest płatna na FM

  5. #9585

    Domyślnie

    Cytat Napisał julko22 Zobacz post
    Hensiu, napisz czy dom ocieplony, czy palisz 24h/dobę, jaka jest temperatura czopucha i wody w kotle, jakie masz temp. w domu.
    Tak palę w cyklu 12 godzinnym, dom niestety nie ocieplony, jeden załadunek na 12 godzin to jakieś 30 kg węgla, niestety szybko się wypala, po 12 godzinach resztki żaru które wsypuję na górę.

  6. #9586

    Domyślnie

    Witam
    Jarecki79
    Jestem ciekawy jak to urządzenie będzie się sprzedawało, eksploatuję taki albo nawet bardziej złożony mechanizm, jednak, czytając to forum i inne, stwierdzam, że większość kol. jest wystarczająco zadowolona z miarkowników mechanicznych.
    Na elektrodzie w związku z tym urządzeniem wywiązała się mała polemika o wyższości zwykłych miarkowników nad tym nowoczesnymi i trudno było wprost wykazać istotne przewagi jednych nad drugimi. Wyraźnie widać, że w zwykłych kotłach mniej zależy od tego czym są sterowane a bardziej od samej jego konstrukcji, ale może przy atrakcyjnej cenie kogoś to zainteresuje.

    Pozdrawiam

  7. #9587

    Domyślnie

    Cytat Napisał rybniczanin Zobacz post
    Czasem nie robisz za dużej warstwy zasypu jednorazowo? Jakim węglem palisz? Ilu członowy (ile kW)masz ten U26?
    Mój U26 pięcioczłonowy, węgiel niby Wieczorek, ale mam wątpliwości co do pochodzenia, w ubiegłym roku paliło się jakoś lepiej na węglu Mysłowice.
    Ten idzie jak woda po 25-30 kg zasyp na 12 godzin. Tył pieca mam wyłożony szamotem na wysokość 30 cm, może ten szamot usunąć????

  8. #9588
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar atsyrut
    Zarejestrowany
    Oct 2010
    Skąd
    Sochaczew
    Kod pocztowy
    96-500
    Posty
    1.462
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    14

    Domyślnie

    Cytat Napisał cysiokysio Zobacz post
    tak jak ogniomistrz pisał przed zasypem przesuń ten cały żar do palnika

    a tego to nie robiłem człowiek uczy się całe życie dzięki za uwagę
    Tynki cementowo wapienne z kwarcem gotowe pod malowanie - ku przestrodze

    https://picasaweb.google.com/1042919...PvM7drD2YHxlQE

  9. #9589

    Domyślnie

    Dzisiaj znów rozpaliłem od góry, tym razem stosując się do zaleceń kolegów, by ograniczyć PG. Piec rozgrzewałem długo (stopniowo zwiększając temp.), by cały wsad nie zaczął kopcić jak poprzednio .
    No i nie udało się ... Dym dalej czarny z komina, tyle że mniejszy.
    Wnioskuję, że znów nie doszło do zapłonu gazów, nad paliwem. Piec oczywiście pełen w sadzy - nie chcę nawet myśleć co jest w kominie...
    Będę próbował dalej usprawniać sposób palenia, ale boję się, by nie doszło do zapłonu w kominie.

    Co mogę jeszcze napisać...
    Po ostatnim razie - gdy wybuchły mi drzwiczki z wyczystki, to odpadł też tynk uszczelniający. Tylko je tylko wcisnąłem - tak więc tutaj dostaję się lewe powietrze - co kradnie cug, mimo wszystko dalej jest odczuwalny - ale być może zasysając lewiznę, wdmuchuję ją w komorę i podgrzewa węgiel?

    NIe mam też uszczelnionego rusztu pionowego, nie mam do tego głowy, ani informacji - ale czy to może być przyczyną kopcenia??
    Pomocy!

  10. #9590

    Domyślnie

    Cytat Napisał hensiu Zobacz post
    Mój U26 pięcioczłonowy, węgiel niby Wieczorek, ale mam wątpliwości co do pochodzenia, w ubiegłym roku paliło się jakoś lepiej na węglu Mysłowice.
    Ten idzie jak woda po 25-30 kg zasyp na 12 godzin. Tył pieca mam wyłożony szamotem na wysokość 30 cm, może ten szamot usunąć????
    Ten szamot wcale nie wydłuża Tobie stałopalności. 25-30 kg na 12 godzin przy nieocieplonym 200m domku, to nie jest aż taki zły wynik przy ostatnich temperaturach. Szamot w Twoim przypadku lepiej wykorzystać u góry, jako deflektor dopalający gazy. Ja własnie rozglądam się za taka płytką szamotową na KPW albo łukiem z szamotu. Na razie mam deflektor z blachy (4mm) zakładany na KPW.

    Edit: Zmniejsz zasyp do 18-20 kg i sprawdź stałopalność na takim zasypie.
    Ostatnio edytowane przez rybniczanin ; 14-12-2012 o 12:42

  11. #9591

    Domyślnie

    Cytat Napisał BorzY Zobacz post
    Dzisiaj znów rozpaliłem od góry, tym razem stosując się do zaleceń kolegów, by ograniczyć PG. Piec rozgrzewałem długo (stopniowo zwiększając temp.), by cały wsad nie zaczął kopcić jak poprzednio .
    No i nie udało się ... Dym dalej czarny z komina, tyle że mniejszy.
    Wnioskuję, że znów nie doszło do zapłonu gazów, nad paliwem. Piec oczywiście pełen w sadzy - nie chcę nawet myśleć co jest w kominie...
    Będę próbował dalej usprawniać sposób palenia, ale boję się, by nie doszło do zapłonu w kominie.

    Co mogę jeszcze napisać...
    Po ostatnim razie - gdy wybuchły mi drzwiczki z wyczystki, to odpadł też tynk uszczelniający. Tylko je tylko wcisnąłem - tak więc tutaj dostaję się lewe powietrze - co kradnie cug, mimo wszystko dalej jest odczuwalny - ale być może zasysając lewiznę, wdmuchuję ją w komorę i podgrzewa węgiel?

    NIe mam też uszczelnionego rusztu pionowego, nie mam do tego głowy, ani informacji - ale czy to może być przyczyną kopcenia??
    Pomocy!
    A już miałem się zapytać czy czasem nie masz wybuchów.
    one są dowodem że zaszybko wegiel odgazowuje.
    istotną sprawą po pierwsze jest gdy w węglu kamiennym, który po podgrzaniu wydziela węglowodory
    aromatyczne, smołę a pozostaje produkt kokso-podobny ( + popiół).
    Po drugie decydujące znaczenie ma kinetyka czyli szybkość spalania.
    W początkowym etapie gdy szybkość spalania lekkich produktów jest duża ( intensywny płomień) zapotrzebowanie
    na tlen jest duże. I wtedy gdy zanadto ograniczymy dopływ powietrza będzie powstawał CO w wyższych warstwach.
    Potem stopniowo szybkość spalania maleje i możemy już ograniczyć dopływ powietrza. Gdy już zostanie tylko
    kokso-podobny produkt szybkość spalania jest już na tyle mała, że nawet niewielka ilość powietrza wystarczy do
    powolnego spalenia do CO2. I tylko w tym etapie możemy bezpiecznie regulować moc cieplną pieca przez regulację
    ilości dopływającego powietrza.

    także musisz zapewnić warunki aby mogły się zapalić gazy do odpowiednio ich wytwarzajacych z podgrzanego wegla.

  12. #9592

    Domyślnie

    Cytat Napisał rybniczanin Zobacz post
    Ten szamot wcale nie wydłuża Tobie stałopalności. 25-30 kg na 12 godzin przy nieocieplonym 200m domku, to nie jest aż taki zły wynik przy ostatnich temperaturach. Szamot w Twoim przypadku lepiej wykorzystać u góry, jako deflektor dopalający gazy. Ja własnie rozglądam się za taka płytką szamotową na KPW albo łukiem z szamotu. Na razie mam deflektor z blachy (4mm) zakładany na KPW.

    Edit: Zmniejsz zasyp do 18-20 kg i sprawdź stałopalność na takim zasypie.
    dokładnie o tym aby zrobić tzw. czapkę szamotową pisalem kilka postów wczesniej.
    rybniczanin jeśli chcesz dam ci namiary na firme która handluję szmotem.
    ja u nich zamówiłem 4płyty aby zrobić w/w "czapkę"

  13. #9593

    Domyślnie

    Cytat Napisał ZUG Zobacz post

    także musisz zapewnić warunki aby mogły się zapalić gazy do odpowiednio ich wytwarzajacych z podgrzanego wegla.
    W takim razie już sam nie wiem co mam robić

    Jak dam dużo PG, to źle bo cały wsad się rozgrzeje w moment = za dużo gazów = kopcenie.
    Jak dam mało PG, to źle bo za mało tlenu do reakcji = kopcenie.

    Wychodzi na to, że przy odgazowywaniu w ogóle nie powinienem regulować PG, tylko zostawić prześwit na 5mm.
    Tylko, że wtedy nie mam w ogóle panowania nad zachowaniem kotła. Może być za słaba moc, lub za duża - nie wiem co gorsze.
    Albo musiałbym siedzieć przy kotle non stop.

  14. #9594

    Domyślnie

    Cytat Napisał BorzY Zobacz post
    W takim razie już sam nie wiem co mam robić

    Jak dam dużo PG, to źle bo cały wsad się rozgrzeje w moment = za dużo gazów = kopcenie.
    Jak dam mało PG, to źle bo za mało tlenu do reakcji = kopcenie.

    Wychodzi na to, że przy odgazowywaniu w ogóle nie powinienem regulować PG, tylko zostawić prześwit na 5mm.
    Tylko, że wtedy nie mam w ogóle panowania nad zachowaniem kotła. Może być za słaba moc, lub za duża - nie wiem co gorsze.
    Albo musiałbym siedzieć przy kotle non stop.
    bardziej sie skup nad PW od rozpalenia po koniec odgazowania.
    rozpalenie musi spowodowac aby wegiel gazował i dzieki odpowiedniej temp. plus nadmiar powietrza spowoduje palenie weglowodoru.

    u mnie rozpalenie jest intensywne dochodzi nawet do 250stC na czopuchu gdzie po chwili zamykam PG i przez 2godz palą się same gazy.
    po tym czasie włącza się miarkownik podnosi klapke PG aby spowodowało dalszą warstwę rozrzazyć gdzie daje następna dwakę gazów.
    PW jest cały czas podawane w tej samej dawce dojdzie do zadanej temp. miarkownik zamknie PG i dalej gazy są dopalane i jak wypali znowu miarkownik klapkę otwiera i tak w kółko az do całkowitego odgazowania gdzie 25cm warstwa węgla 6godz sie odgazowuje.
    ale zauwaz że PW jest podawane przez cały czas i podawane jest z KPW prosto w zasyp oraz z ekranu drzwiczek jego nie może zabraknąć bo nici z odgazowania. Podczas odgazowania na czopuchu mam 120-160stC.
    Ostatnio edytowane przez ZUG ; 14-12-2012 o 14:14

  15. #9595
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar cysiokysio
    Zarejestrowany
    Jan 2012
    Skąd
    Justynów
    Kod pocztowy
    95-020
    Posty
    745

    Domyślnie

    DS
    Cytat Napisał kownat Zobacz post
    Witam cysiokysio,czy przerabiałeś coś w swoim kociołku,mam ten sam model lecz trochę przewymiarowany 24kw,modyfikowany jak tylko możliwe.Największym problemem jest brak otworów powietrza wtórnego.
    Na ile metrów masz te 24 kW i czy twój kocioł jest już czerwony czy jeszcze zielony (nowszy /starszy model) . Ja mam 12 kW na 123 m2 użytkowej + 120l CWU. Ja u siebie mam otwory PW (fabryczne). Powietrze to podawane jest z popielnika przez dwa otwory w takim trójkątnym żelastwie. Na razie to uszczelniłem pionowy rusz i poprawiałem drzwiczki oraz eksperymentuje z ceramiką w palniku a jak już skończę wykończanie domku i się wprowadzę to wyjdę rurkami z PW na zewnątrz kotła.
    Ostatnio edytowane przez cysiokysio ; 14-12-2012 o 14:48
    Jak taniej palić w kotle zasypowymEkonomiczne spalanie węgla kamiennego

  16. #9596
    ELITA FORUM (min. 1000) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Last Rico
    Zarejestrowany
    Jan 2006
    Posty
    2.036

    Domyślnie

    Dziękuję bardzo za pozdrowienia.
    Oczywiście wszystkie je odwzajemniam z dużą siłą.

    Teraz tylko do kolegi BorzY. Nic się nie przejmuj, coś wymyślimy żebyś
    był zadowolony. Napisz czym i jak palisz, czy masz KPW? Czy masz
    uszczelniony rusz pionowy? Jaką powierzchnię ogrzewasz i napisz też
    coś o domu i instalacji CO, a na koniec o kominie. Albo podlinkuj jeśli
    już to pisałeś. Ten PER- ECO KSW to twój tak? W wolnej chwili
    zastanów się czy wszystkie porady zastosowałeś w swoim przypadku
    bo jeśli nie, to niestety nie będzie dobrze. Czyste spalanie - wymaga
    kilku zmian, to jest kompletny system. Kolega ZUG chyba do tego zmierza.

    http://forum.muratordom.pl/showthrea...=1#post3671802

    Pozdrówka.

    Prośba do kolegów posiadających kotły dolnego spalania, piszcie na górze
    swojego posta - DS -. Inaczej info o przesuwaniu żaru i sypaniu na niego
    zimnego węgla - może być źle zrozumiane przez nowych userów.
    beton wiąże ludzi...

  17. #9597
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar cysiokysio
    Zarejestrowany
    Jan 2012
    Skąd
    Justynów
    Kod pocztowy
    95-020
    Posty
    745

    Domyślnie

    Cytat Napisał ZUG Zobacz post
    dokładnie o tym aby zrobić tzw. czapkę szamotową pisalem kilka postów wczesniej.
    rybniczanin jeśli chcesz dam ci namiary na firme która handluję szmotem.
    ja u nich zamówiłem 4płyty aby zrobić w/w "czapkę"
    a mają w ofercie płytki szamotowe o grubości 2 cm, jeśli tak to ja tez poproszę o namiar.
    Jak taniej palić w kotle zasypowymEkonomiczne spalanie węgla kamiennego

  18. #9598

    Domyślnie

    Cytat Napisał rybniczanin Zobacz post
    Ten szamot wcale nie wydłuża Tobie stałopalności. 25-30 kg na 12 godzin przy nieocieplonym 200m domku, to nie jest aż taki zły wynik przy ostatnich temperaturach. Szamot w Twoim przypadku lepiej wykorzystać u góry, jako deflektor dopalający gazy. Ja własnie rozglądam się za taka płytką szamotową na KPW albo łukiem z szamotu. Na razie mam deflektor z blachy (4mm) zakładany na KPW.

    Edit: Zmniejsz zasyp do 18-20 kg i sprawdź stałopalność na takim zasypie.
    Dzięki za podpowiedź, jutro spróbuję na mniejszym zasypie, ale i temperatura jest wyższa jak kilka dni temu, a jeszcze jedno pytanie do użytkowników U26 jaką temperaturę trzymacie na kotle.

  19. #9599
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    tomek 1980

    Zarejestrowany
    Nov 2011
    Skąd
    ok. Częstochowa
    Posty
    270

    Domyślnie

    Witam i ja chciałem przywitać naszego guru Last Rico
    .
    Pozdrawiam.

  20. #9600

    Domyślnie

    ZUG .Jaki dym ulatuje u ciebie z komina przez te pierwsze dwie godziny,gdy masz zamknięte PG?
    Mam pytanie o KPW.Czy od momentu skonstruowania prototypu bodajże 2009 roku,zostały wprowadzone jakieś zmiany?

Strona 480 z 998

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony