dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 706 z 998
Pokaż wyniki od 14.101 do 14.120 z 19943
  1. #14101

    Domyślnie

    --> Myjk
    Czy dostrzegłeś jakieś zalety KPW względem blachy kierującej powietrze nad zasyp ?

  2. #14102
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Motce*

    Zarejestrowany
    Feb 2013
    Kod pocztowy
    32-410
    Posty
    52

    Domyślnie

    Cytat Napisał ordy Zobacz post
    Chodzi o sznur w tych drzwiczkach rusztu pionowego, sprawdź czy jest w dobrej kondycji, czy jest szczelny, czy przylega równomiernie.
    To samo dotyczy drzwiczek popielnika.
    Już chyba wiem o co chodzi Rusztem pionowym nazywasz to co jest otwierane za drzwiczkami drugimi od dołu?
    Nie mogłem załapać bo u mnie tam nie jest ruszt tylko takie drugie jakby drzwiczki zamykane na blaszkę (zamienne z rusztem) które były dołączone do pieca.

  3. #14103
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Myjk
    Zarejestrowany
    Aug 2013
    Skąd
    WAW
    Posty
    5.057

    Domyślnie

    QIM, podstawowa zaleta to ułatwiony załadunek, blacha jednak mocno utrudniała ten proces. Druga zaleta KPW to brak wietrzenia komina (co, jak ustaliliśmy, było jedną z przyczyn wybuchów przy moim węglu). Kierownica sięga na prawdę głęboko w zasyp i lepiej reaguje na zmiany PW. Blacha nie dawała takiej swobody, bo jak się przykręciło PW, to nie sięgało do zasypu, z kolei jak się rozkręciło, to zupełnie przedmuchiwało komorę, brakowało złotego środka. Myślę, że idealnie byłoby z KPW po zamontowaniu deflektora na końcówkę kierownicy tak jak "projektowałem" -- ta być może jeszcze powstanie niebawem. Za wadę, aczkolwiek nie wiem czy to kwestia zmiany blachy na KPW, czy po prostu wyziębienia przeze mnie domu (kombinowałem z mniejszym załadunkiem akurat jak przyszły mroźne noce i dom dwa dni z rzędu w dzień stał niegrzany) w połączeniu z zimnymi dniami, spadła mi stałopalność. Wczorajszy zasyp już się wypalił (akurat żóna jest w domu, to sprawdziła przed chwilą stan na piecu), czyli wyszło prawie 1.4kg/h -- ale: piec startował z 18 stopni w domu po najzimniejszych dniach i nocach tego sezonu, dzisiaj w nocy też było stosunkowo chłodno. W związku z tym że było chłodno w domu a dziecko chore, musiałem go popędzić szybciej i mocniej -- pewnie ze sporymi stratami. Także jeszcze pozbieram dane.
    Dziennik Budowy
    *Dom: 190m2 (ogrzewane) + 55m2 (garaż+pom.gosp.) OZC CO 6,5kW dla -20@22oC | 10MWh/rok
    *PC G-G APIC 9kW z GWC spiralnym 500m2 PE40 5x150mb ~12kW
    *Fotowoltaika 10kWp SunEarth 325Wp, 3 połacie ESW, z falownikiem Fronius 8.2 3F
    *Stan: Meblowanie

  4. #14104
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    maiones

    Zarejestrowany
    Dec 2013
    Skąd
    Gostyń
    Kod pocztowy
    63-800
    Posty
    4

    Domyślnie

    Dziękuję Panowie za poradę odnośnie dymienia pieca do kotłowni. Problemem faktycznie był zbyt mały ciąg w kominie (ograniczony RCK) w stosunku do otwarcia klapki PG. Po zmniejszeniu otworu problem ustąpił i spalanie przebiega lepiej płomienie w piecu fioletowo-pomarańczowe, "tańczą" po zasypie ale mimo to leci dym z komina. Dym jest jasno-szary. Pale cały czas, staram się nie wychładzać domu więc klapka PG chwilę po rozpaleniu jest prawie całkiem zamknięta ponieważ temp. zostaje osiągnięta do zasypu powietrze jest więc odprowadzane tylko przez PW. Temperatura jest utrzymywana stabilnie, tylko chwilę po rozpaleniu "przeleci" o 3-4 st od zadanej (55st). Ok godziny po rozpaleniu temp na czopuchu jest taka że mogę go spokojnie złapać ręką czyli na oko jakieś 60-70st. Przypomnę, że piec to Camino 12,5KW, stałopalność ok 1kg/1h, co powinienem zrobić aby ją zwiększyć? Według dokumentacji kotła przy minimalnej mocy tj 3,75kw temperatura spalin powinna wynosić 110st czy to że mam niższą temperaturę czopucha oznacza że kocioł pracuje z mniejszą mocą niż moc minimalna? Aż nie chce mi się wierzyć że dom 130mkw wymaga tak małej mocy kotła.

  5. #14105
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Tom1000k
    Zarejestrowany
    Jan 2013
    Skąd
    Kędzierzyn-Koźle
    Posty
    560

    Domyślnie

    Cytat Napisał maiones Zobacz post
    (...)Ok godziny po rozpaleniu temp na czopuchu jest taka że mogę go spokojnie złapać ręką czyli na oko jakieś 60-70st. (...)
    Na oko to chłop w szpitalu umarł. U mnie na czopuchu można gołą dupą siedzieć, a temperatura spalin przekracza 110°, więc takie mierzenie na dotyk jest skrajnie niemiarodajne.

  6. #14106
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar ordy
    Zarejestrowany
    Apr 2013
    Skąd
    Rzeszów okolice
    Posty
    154

    Domyślnie

    Polecam elektroniczny termometr do 300* z sondą, całość kosztuje ok25 PLN na znanym portalu aukcyjnym.
    Termometr bardzo szybko reaguje na zmiany temperatury w czasie rzeczywistym, ja uzywam go głównie podczas testów i prób, podczas normalnego codziennego palenia wyciągam go z czopucha, a w otwór wkręcam śrubę.
    Wiadomo od czasu do czasu trzeba przetrzeć go drobnym papierem (600) z szadzy bo będzie zaniżał temp.

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	201311092074.jpg
Wyświetleń:	221
Rozmiar:	93,5 KB
ID:	228703 Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	201311092073.jpg
Wyświetleń:	213
Rozmiar:	93,2 KB
ID:	228704

    Sondę umieszcza się w środku czopucha, najlepiej od góry (bo struga spalin idzie właśnie górą do komina).

  7. #14107
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    andrzej9923

    Zarejestrowany
    Oct 2010
    Skąd
    Bialystok
    Posty
    191

    Domyślnie

    Cytat Napisał grabpa58 Zobacz post
    To może pochwal się Swoimi osiągnięciami
    W czym palisz?
    Czym palisz?
    Co ogrzewasz?(parametry budynku)
    Oświeć ciemnogród
    Nie mam zamiaru sie chwalic bo i nie mam czym.
    Moj dom to typowy slupek z lat60,sciana to cegla,pustka pow.i beton kom. nie ocieplony,poddasze i dach nie ocieplony,w ogole nie ma zadnego ocieplenia,okna plastiki z nizszej polki.Obecnie ogrzewam jedna kondygnacje ok 100mkw,plus podpiwniczenie ok 50mkw.Druga kondygnacje i poddasze nie ogrzewane.Temp w pom.mieszkalnych 21-23st,w podpiwniczeniu ok 18-19st.W tym roku musialem wymienic kociol,stary gs 10kw z Pleszewa po 15 latach padl.Obecny to najtanszy gs Slawex Plomyk 13kw .Kupilem wiekszy tylko dlatego ze pomimo wiekszej mocy na papierze ma on mniejszy ruszt ok 28/20cm i wys ok 50cm.Spalanie to ok 2 t ruskiego orzecha na sezon[1300zl].Mieszkam w woj.podlaskim wiec i spalanie mam wieksze.Pale od gs i ds.Obecnie pale ds,poprostu dorzucam co kilka godz lopate wegla.

  8. #14108
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar grabpa58
    Zarejestrowany
    Apr 2013
    Skąd
    Koło
    Kod pocztowy
    62-600
    Posty
    347

    Domyślnie

    --> Andrzej9923

    Sezon grzewczy to 200-220 dni
    Trudno mi w to uwierzyć,chyba że nie liczysz ileś tam mp. drewna opałowego.

  9. #14109
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    andrzej9923

    Zarejestrowany
    Oct 2010
    Skąd
    Bialystok
    Posty
    191

    Domyślnie

    Dla mnie sezon grzewczy sie rozpoczyna gdy temp.na zew jest nizsza niz w domu.Do obecnego sezonu palilem tylko i wylacznie tym ruskim weglem,Jeszcze z 4 lata temu palilem w kotle tylko od dolu[tradycyjnie]Wtedy spalanie mialem ok 3 t.Pozniej systematycznie poprawialem swoja technike palenia i teraz gdy temp spada ponizej zera pale tylko od gory,w starym kotle mialem drzwiczki Pw ,podawalem je minimalnie ok 1`mm.W nowym nie ma drzwiczek PW[planuje od msc dorobic ] i widze ze faktycznie pali sie troche gorzej[niewiele jest tych niebieskich plomykow] ale stalopalnosc nie spadla wrecz przeciwnie ale mysle ze to zasluga nowego czystego kotla i tego ze troche tego syfu gromadzonego przez lata w ukladzie co pozostalo w starym kotle.Teraz instalacja wyraznie szybciej reaguje na wzrost temp[mam grawitacje]W poprzednim sezonie spalilem wlasnie ok 2t.

  10. #14110

    Domyślnie

    Cuda na kiju z tym spalaniem. Spalasz mniej jak ludki majacy nowe zarąbiście docieplone domy. Ja swoim meśkiem 4litry benzyna spalam po mieście 5 litrów benzynki. To też cuda na kiju.

  11. #14111
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Tom1000k
    Zarejestrowany
    Jan 2013
    Skąd
    Kędzierzyn-Koźle
    Posty
    560

    Domyślnie

    Cytat Napisał ordy Zobacz post
    Polecam elektroniczny termometr do 300* z sondą, całość kosztuje ok25 PLN na znanym portalu aukcyjnym.
    Termometr bardzo szybko reaguje na zmiany temperatury w czasie rzeczywistym, ja uzywam go głównie podczas testów i prób, podczas normalnego codziennego palenia wyciągam go z czopucha, a w otwór wkręcam śrubę.
    Wiadomo od czasu do czasu trzeba przetrzeć go drobnym papierem (600) z szadzy bo będzie zaniżał temp.

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	201311092074.jpg
Wyświetleń:	221
Rozmiar:	93,5 KB
ID:	228703 Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	201311092073.jpg
Wyświetleń:	213
Rozmiar:	93,2 KB
ID:	228704

    Sondę umieszcza się w środku czopucha, najlepiej od góry (bo struga spalin idzie właśnie górą do komina).
    A ja polecam termometr analogowy, w podobnej cenie i z tego samego portalu ;p. Chodzi u mnie drugi sezon, non stop w czopuchu i ma się dobrze. Bardzo dokładny.
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	main.jpg
Wyświetleń:	150
Rozmiar:	16,0 KB
ID:	228733

  12. #14112
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar ordy
    Zarejestrowany
    Apr 2013
    Skąd
    Rzeszów okolice
    Posty
    154

    Domyślnie

    Jeden i drugi termometr pełni swoją funkcję bardzo dobrze - bo mierzy temp spalin bezpośrednio w środku czopucha.
    Błędem jest pomiar temperatury zewnętrznej blachy czopucha, gdyż różnice między prawdziwą temp strugi spalin a zewnętrzną blachą czopucha mogą wynosić nawet 50*. Nie mówiąc już o reakcji na zmianę temp. spalin i warunków spalania...
    Ostatnio edytowane przez ordy ; 05-12-2013 o 21:24

  13. #14113

    Domyślnie

    Dorwałem w końcu fakturę za węgiel.
    Tak jak pisałem wcześniej: Jankowice 28MJ, tym razem dopiszę resztę: orzech 33.
    Mam daszek z płytek pod górnym wymiennikiem.
    Czy przypadkiem nie wpływa on negatywnie na odbiór ciepła?
    Może uda mi się za parę chwil wkleić zdjęcia.
    CO:Kocioł elektryczny 6kW + tania PC PW 8kW
    PV 9kWp na gruncie na starych zasadach.
    Ściany: protherma z perlitem+silikat drążony 24cm + 20cm eps 033 Piwnica bloczki betonowe+styrodur 10cm pod ziemią i 10cm eps 033 nad. Podłoga parter: 20cm eps 035+anhydrytowe wylewki parter z poddaszem 125m2.
    Poddasze skosy 35cm 037, jętki 15cm 039.

  14. #14114

    Domyślnie

    Cytat Napisał Tom1000k Zobacz post
    A ja polecam termometr analogowy, w podobnej cenie i z tego samego portalu ;p. Chodzi u mnie drugi sezon, non stop w czopuchu i ma się dobrze. Bardzo dokładny.
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	main.jpg
Wyświetleń:	150
Rozmiar:	16,0 KB
ID:	228733
    Dobry bo może się przekręcić jak temperatura za duża. U mnie taki chodzi już 2 rok i będzie siedział w czopuchu dalej bo już go nie dam rady wyjąć w całości bo za mały otwór zrobiłem i się zakleił sadzą Miałem podobny na kapilarze to 2 dni działał

  15. #14115

    Domyślnie

    witam... ten pomysł z pionowymi rusztami rewelacyjny (nie rozumiem po co takie coś montowane jest w kotłach - chyba tylko żeby utrudnić życie ludziom) - zamontowałem miarkownik, do tego zamknąłem ruszt pionowy - teraz łądniue się wypala cały zasobnik, pytanie tylko czy zrobienie pw czy kpw w zębiec wenus w czymś jeszcze pomoże ? uspawni jeszcze działanie pieca? nie wiem jaki nalot mam w piecu bo zawsze było czarno jak w egipskich ciemnościach.... po wypaleniu zostają zawsze jakieś niedopałki wybieracie je i kładziecie na góre po zasypaniu pieca węglem czy poprostu zasypujecie ?

  16. #14116
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    andrzej9923

    Zarejestrowany
    Oct 2010
    Skąd
    Bialystok
    Posty
    191

    Domyślnie

    Cytat Napisał mark3k Zobacz post
    Cuda na kiju z tym spalaniem. Spalasz mniej jak ludki majacy nowe zarąbiście docieplone domy. Ja swoim meśkiem 4litry benzyna spalam po mieście 5 litrów benzynki. To też cuda na kiju.
    Chate mam nie ocieplona ale pamietaj ze od dolu mam cieplo z podpiwniczenia ktore jest ogrzewane tylko kotlem i kilkoma nie zaizolowanymi rurami a od gory mam druga kondygnacje[temp w najwieksze mrozy ok 1-2st] i poddasze w ktorym tez z pewnoscia jest cieplej niz na zew bo np w dzien ogrzewa go blacha z dachu.De facto grzeje tylko 100mkw to ile mam spalac wegla?.Kiedys jak grzalem dwie kondygnacje to spalalem palac od dolu po chamsku 5,5-6t.Ale to byly czasy kiedy pg gregulowalem poprzez postawiona blache a otwarcie na 1 cm czy 5 nie mialo dla mnie znaczenia,najwyzej wczesniej dosypywalem wegiel a na czopuchu moglem zawsze smazyc jajka.
    Ostatnio edytowane przez andrzej9923 ; 05-12-2013 o 21:52

  17. #14117
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar Dikij.Petia
    Zarejestrowany
    Nov 2013
    Skąd
    Kedzierzyn-kozle
    Posty
    378

    Domyślnie

    Witam wszystkich! Przyszło mi do głowy parę pomysłów i chce się nimi podzielić.
    Na PW można postawić klapę i sterować nią przy pomocy elektromagnesu i przekaźnika czasowego. Kiedy zapalamy w piecu, ustawiamy przekaźnik na czas, który jest potrzebny do odgazowywania się węgla, przekaźnik włącza elektromagnes, który trzyma klapę PW, jak czas minie, to przekaźnik wyłącza elektromagnes i klapa się zamyka. PW nie wychładza niepotrzebnie pieca.
    Ostatnio edytowane przez Dikij.Petia ; 23-09-2014 o 23:41

  18. #14118
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar grabpa58
    Zarejestrowany
    Apr 2013
    Skąd
    Koło
    Kod pocztowy
    62-600
    Posty
    347

    Domyślnie

    Cytat Napisał klaudiusz_x Zobacz post
    Dorwałem w końcu fakturę za węgiel.
    Tak jak pisałem wcześniej: Jankowice 28MJ, tym razem dopiszę resztę: orzech 33.
    Mam daszek z płytek pod górnym wymiennikiem.
    Czy przypadkiem nie wpływa on negatywnie na odbiór ciepła?
    Może uda mi się za parę chwil wkleić zdjęcia.


    Wejdz na stronę 385 tego wątku, tam kol. Artur11 opisał i przedstawił zdjęcia jak montuje deflektor z blachy w swoim kotle. Spala 1kg/h.
    Jeśli chodzi o stałopalność to Viadrusy nie pociągną całą dobę.
    Producent też mówi o 12h.
    Zasypywać mniej (10-12kg) i rozpalać 2x na dobę.
    Ostatnio edytowane przez grabpa58 ; 06-12-2013 o 08:39

  19. #14119
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    zeluzg

    Zarejestrowany
    Dec 2012
    Skąd
    Zielona Góra
    Posty
    70

    Domyślnie

    przy rozpalaniu od góry jaka jest optymalna max temp spalin ? A przy normalnej pracy ?

  20. #14120
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Motce*

    Zarejestrowany
    Feb 2013
    Kod pocztowy
    32-410
    Posty
    52

    Domyślnie

    Witam ponownie z moim problemem.
    O czym może świadczyć brak niebieskich płomyków? Zauważyłem wczoraj i przed wczoraj i w sumie chyba odkąd zamurowałem piec że niema niebieskich płomyków jak się pali skoksowany węgiel tylko takie normalne żółte jakby całość się paliła. Czy to również dowód na to że mam nieszczelną klapkę PG?
    Wczoraj w nocy zauważyłem jeszcze jedną ciekawą rzecz. Około północy wyłączyłem sterownik i ogrzewanie odbywało się grawitacyjnie i zdziwiłem się że rano na piecu było jeszcze 37C a gdy pracują pompki to do rana dawno byłoby wychłodzone. Czy to ma jakieś znaczenie?

Strona 706 z 998

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony