dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 733 z 998
Pokaż wyniki od 14.641 do 14.660 z 19943
  1. #14641

    Domyślnie

    a jeśli ja zużywam 20kg węgla na dobę na 200mkw budynku to dobrze jeśli spalę go w 3h? Brakuje odniesienia do obiektu. Dlaczego niby należy dzielić przez czas palenia, jeśli w domu ciepło przez 24h? Proszę o sensowne wytłumaczenie.

  2. #14642

    Domyślnie

    Cytat Napisał QIM Zobacz post
    a jeśli ja zużywam 20kg węgla na dobę na 200mkw budynku to dobrze jeśli spalę go w 3h? Brakuje odniesienia do obiektu. Dlaczego niby należy dzielić przez czas palenia, jeśli w domu ciepło przez 24h? Proszę o sensowne wytłumaczenie.
    Wiesz sensowne wytłumaczenie jest takie, że jednostkowo w czasie spalasz za dużo węgla tzn powinieneś np poniżej 1kg/h.
    Ja też mam powiedzmy 1,2kg/h tak na oko bo dokładnie nie ważyłem i też do końca nie wiem ile się rano pali bo w pracy jestem.
    Tylko to co piszesz te ok 14kg spalone powiedzmy w czasie 12h wystarcza na całkowite ogrzanie pomieszczeń z temperaturą nie spadającą poniżej 21stopni.Wieczorem tak ok 18.00 mam 24stopnie więc w koszulce chodzę po domu.Jakbym bardziej zapanował nad parametrami spalania może byłoby 22 stopnie i mniejsze zużycie w stosunku do czasu.Jak nie będę już miał co w domu robić konkretnego to będę walczył z parametrami spalania,

  3. #14643
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Myjk
    Zarejestrowany
    Aug 2013
    Skąd
    WAW
    Posty
    5.057

    Domyślnie

    Cytat Napisał Jozi Zobacz post
    To wogóle po co go tłuczesz?Aż tak duży jest?
    Tak, jest duży. Rzadko, ale trafiają się kawały po 30cm. Tłukę, bo bardzo mało takich potworów wchodzi do (zmniejszonej) komory. Ponadto jak węgiel jest za duży, to się nie dopala -- w związku z tymi dwoma faktami, choć pali mało, to spada długość palenia na jednym zasypie -- co nie jest akurat dla mnie korzystne.

    Cytat Napisał QIM Zobacz post
    a jeśli ja zużywam 20kg węgla na dobę na 200mkw budynku to dobrze jeśli spalę go w 3h? Brakuje odniesienia do obiektu. Dlaczego niby należy dzielić przez czas palenia, jeśli w domu ciepło przez 24h? Proszę o sensowne wytłumaczenie.
    Musi być jakiś wspólny mianownik. Poprzednie wyliczenia były, z tego co pamiętam, właśnie dla długości spalania danej objętości węgla w jednostce czasu tego spalania (a nie dobowe -- a jeśli dobowe, to czemu nie tygodniowe?). Generalnie wszystkie te wyliczenia są tylko i wyłącznie orientacyjne. Myślałem że to jest jasne tak samo jasne jak fakt, że nie należy montować KPW do dmuchawy.
    Dziennik Budowy
    *Dom: 190m2 (ogrzewane) + 55m2 (garaż+pom.gosp.) OZC CO 6,5kW dla -20@22oC | 10MWh/rok
    *PC G-G APIC 9kW z GWC spiralnym 500m2 PE40 5x150mb ~12kW
    *Fotowoltaika 10kWp SunEarth 325Wp, 3 połacie ESW, z falownikiem Fronius 8.2 3F
    *Stan: Meblowanie

  4. #14644

    Domyślnie Palenie w kominku

    Witam, idąc za radą, że rozpalanie górne stosować należy również w kominkach rozpaliłem wczoraj właśnie w ten sposób. Efekt był nieco inny niż się spodziewałem a mianowicie zaczęło rozpalać się ładnie, przy otwartych drzwiczkach, po ok 15min. drzwiczki zamknąłem kominek dalej się rozpalał aczkolwiek nie zbyt szybko. Jednak po jakieś 20-30 min się nie źle rozpaliło i cały wkład drewna (ok 5-6 szczap średniej wielkości, brzoza i jesion 50/50 w miarę suche) stanął w płomieniach, ogromny ogień. Były to jednak płomienie o kolorze ciemno pomarańczowym i nie źle kopciło co świadczy o zbyt dużej ilości paliwa w stosunku do powietrza i niskiej temperaturze - chyba że się mylę? Przy dolnym rozpalaniu tego nie mam. Normalnie rozpalam tak że po załadunku i rozpaleniu od dołu trzymam kominek do porządnego rozgrzania się (ok 1h) na powietrzu dolnym, które wchodzi pod ruszt a potem przesuwam wajchę i to samo powietrze wieje na szybę - w moim rozumieniu jest to powietrze wtórne. Przepustnica otwarta na 100%, czopucha brak. Jest to kominek Lechmy PL-210 Eco, 14kW, podwójna szyba, szamot, płaszcz wodny. Jak należy rozpalać kominek, żeby było efektywnie i nie kopciło? Góra dół? Jakie powietrze podawać? Czy podawanie powietrza pod ruszt jest złe?

    Pozdrawiam serdecznie i wesołych świąt!

  5. #14645

    Domyślnie

    Mi przy obecnych temperaturach wychodzi 15-15.5 MJ z kg węgla, Chyba słabo bo to bliżej 50% sprawności ale temperatury na zewnątrz nie za niskie i kocioł pracuje u mnie na 1/3, 1/4 mocy.

  6. #14646

    Domyślnie

    takie oto pytanie zrodziło mi się przy świętach, czy jeżeli otwór PW ma mieć ok. 1/17 rusztu, a potem dajemy klapkę PW i otwieramy dajmy na to na 1 cm, to czy nie lepiej zrobić mniejszy otwór PW i darować sobie klapkę ?

    Życzę Wam spokojnych i zdrowych świąt, by było ciepło i rodzinnie.

  7. #14647

    Domyślnie

    Jak sytuacja?
    Nie jest okopcony ani nic.

    Zakładałem od początku, że zgodnie ze szkołą LR zrezygnujesz z dmuchawy na rzecz naturalnego ciągu.
    Zrezygnowałbym lecz jak mówiłem mam nieraz za pół darmo opał taki jak owies, trociny miał itp. więc nie mogę zdemontować dmuchawy. Najchętniej to bym używał i dmuchawy i naturalnego ciągu w zależności od potrzeby. Ogólnie to po przeciwnej stronie dmuchawy jest miejsce na takie coś chyba. Myślałem także aby zamontować jakąś rurke aby doprowadzała powitrze wtórne.
    Doświadczalnie. Myślę że cegły szamotowe po bokach paleniska to najlepsze wyjście.
    Ale płasko czy całą ?

  8. #14648

    Domyślnie

    Cytat Napisał Myjk Zobacz post
    Spoko, chciałem tylko uściślić wyliczenia, żeby potem komuś ferment nie wyszedł.

    Po paru dniach palenia porozbijanym węglem mam takie wnioski. Ta sama ilość węgla porozbijana na drobne pali się krócej i brudniej, i to znacznie, niż ta sama ilość w dużych kawałach. Jedyna zaleta drobnych węgielków jest taka, że wypalają się do zera -- po dużych kawałach zawsze zostaje niedopalony koks. Co by prowadziło do wniosku, że na mały sort komora jest jeszcze za duża i należałoby ją zmniejszyć.
    Witam,
    ja spalam 20kg przez 8-9h dla powierzchni 220m2 + CWU (120L). To dobry wynik wg ciebie.

  9. #14649

    Domyślnie

    po dużych kawałach zawsze zostaje niedopalony koks.
    Palę orzechem I a nieraz kostka się trafi. Jedynie co zostaje czasami to tylko kamienie a tak po za tym to szaro-biały pył. Trzeba po jakimś czasie przerusztować i pozostały koks zgarnąć w jedno miejsce.

  10. #14650

    Domyślnie

    --> Myjk
    dotychczas nie zabierałem głosu w sprawie tego wskaźnika, co nie oznacza, że uważałem, że można porównywać wartość tego parametru pomiędzy różnymi obiektami. Zobacz ile jest zmiennych: izolacja, akumulacyjność budynku (podłogowe jako bufor!), węgiel, kocioł, instalacja, preferowana temperatura w domu, zużycie CWU...
    Moim zdaniem porównanie nie będzie miarodajne.
    Tak na marginesie: nie wolałbyś rozpalać raz na dwa albo trzy dni za cenę wyższego zużycia węgla? Miałbyś wtedy więcej spokoju... Bo chyba to jest ważniejsze zresztą Wszystkim tego spokoju życzę w ten Świąteczny czas.

  11. #14651
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar Dikij.Petia
    Zarejestrowany
    Nov 2013
    Skąd
    Kedzierzyn-kozle
    Posty
    378

    Domyślnie

    Cytat Napisał roccobarocco Zobacz post
    Macie jakiś pomysł na automatyczne odcięcie PW po fazie odgazowania?
    Witam. Kiedyś już pisałem na ten temat :
    Na PW można postawić klapę i sterować nią przy pomocy elektromagnesu i przekaźnika czasowego. Kiedy zapalamy w piecu, ustawiamy przekaźnik na czas, który jest potrzebny do odgazowywania się węgla, przekaźnik włącza elektromagnes, który trzyma klapę PW, jak czas minie, to przekaźnik wyłącza elektromagnes i klapa się zamyka. PW nie wychładza niepotrzebnie pieca.

  12. #14652
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Myjk
    Zarejestrowany
    Aug 2013
    Skąd
    WAW
    Posty
    5.057

    Domyślnie

    Cytat Napisał potle Zobacz post
    takie oto pytanie zrodziło mi się przy świętach, czy jeżeli otwór PW ma mieć ok. 1/17 rusztu, a potem dajemy klapkę PW
    AFAIR powierzchnia przekroju KPW ma mieć 1/68 powierzchni paleniska.

    Cytat Napisał potle Zobacz post
    i otwieramy dajmy na to na 1 cm
    Nie ma znaczenia na ile otwieramy, ważne ile powietrza przezeń wlatuje.

    Cytat Napisał QIM Zobacz post
    --> Myjk
    dotychczas nie zabierałem głosu w sprawie tego wskaźnika, co nie oznacza, że uważałem, że można porównywać wartość tego parametru pomiędzy różnymi obiektami. Zobacz ile jest zmiennych: izolacja, akumulacyjność budynku (podłogowe jako bufor!), węgiel, kocioł, instalacja, preferowana temperatura w domu, zużycie CWU...
    Moim zdaniem porównanie nie będzie miarodajne.
    Ale to wyliczenie nie miałoby sensu właśnie przy podawaniu wartości dobowej (bo wtedy trzeba by brać dokładne wartości akumulacji itp.). Jeśli podaje się wartość spalania, to można określić w przybliżeniu skuteczność pracy kotła. Dlatego głównie to wykazałem.

    Cytat Napisał QIM Zobacz post
    Tak na marginesie: nie wolałbyś rozpalać raz na dwa albo trzy dni za cenę wyższego zużycia węgla?
    Zależy ile wyższego. Jeśli wyższego niż na dmuchawie, to bez sensu. Niestety maks jaki się da IMHO wyciągnąć (na moim piecu) to 24-26h -- i tak, podejrzewam, będzie niezależnie od wielkości pieca, konstrukcji, wielkości domu i instalacji, itd. Po prostu piec zasypowy dłużej nie wyrobi i koniec.

    Tymczasem przed kolacją wigilijną "król pieca" zmniejszył jeszcze palenisko dodając 4 cegły i około 14 rozpieklił piec całymi 4kg węgla. 23:10 jeszcze się paliło. Nie chciało mi się babrać z żarem, więc przesunąłem go na koniec zasypu dorzucając 3kg. Do rana powinno starczyć. Tym samym udało się posmakować palenia kroczącego, zobaczymy co będzie rano.
    Dziennik Budowy
    *Dom: 190m2 (ogrzewane) + 55m2 (garaż+pom.gosp.) OZC CO 6,5kW dla -20@22oC | 10MWh/rok
    *PC G-G APIC 9kW z GWC spiralnym 500m2 PE40 5x150mb ~12kW
    *Fotowoltaika 10kWp SunEarth 325Wp, 3 połacie ESW, z falownikiem Fronius 8.2 3F
    *Stan: Meblowanie

  13. #14653
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    paczka662

    Zarejestrowany
    Nov 2013
    Skąd
    strzelin
    Kod pocztowy
    57-100
    Posty
    43

    Domyślnie

    Cytat Napisał Myjk Zobacz post
    Tak, jest duży. Rzadko, ale trafiają się kawały po 30cm. Tłukę, bo bardzo mało takich potworów wchodzi do (zmniejszonej) komory. Ponadto jak węgiel jest za duży, to się nie dopala -- w związku z tymi dwoma faktami, choć pali mało, to spada długość palenia na jednym zasypie -- co nie jest akurat dla mnie korzystne.


    Musi być jakiś wspólny mianownik. Poprzednie wyliczenia były, z tego co pamiętam, właśnie dla długości spalania danej objętości węgla w jednostce czasu tego spalania (a nie dobowe -- a jeśli dobowe, to czemu nie tygodniowe?). Generalnie wszystkie te wyliczenia są tylko i wyłącznie orientacyjne. Myślałem że to jest jasne tak samo jasne jak fakt, że nie należy montować KPW do dmuchawy.
    jak się pali kamieniami z kamieniłomów - to złote kierownice nie wiele pomogą, przy takich wielkich skałach Myjk powinieneś kierownicą odpowiednio manewrować, Tylko w sklepie rowerowym kup sobie rękojeście na kierownicę , byś odcisków nie dostał,, od kierowania

  14. #14654
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    tomek 1980

    Zarejestrowany
    Nov 2011
    Skąd
    ok. Częstochowa
    Posty
    270

    Domyślnie

    Witam, a ten znów wyskoczył, jak guma z majtek
    Cytat Napisał paczka662
    jak się pali kamieniami z kamieniłomów - to złote kierownice nie wiele pomogą, przy takich wielkich skałach Myjk powinieneś kierownicą odpowiednio manewrować, Tylko w sklepie rowerowym kup sobie rękojeście na kierownicę , byś odcisków nie dostał,, od kierowania
    Wszystkim Zdrowych i Wesołych Świąt.
    Pozdrawiam.

  15. #14655

    Domyślnie

    Cytat Napisał Dikij.Petia Zobacz post
    jak czas minie, to przekaźnik wyłącza elektromagnes i klapa się zamyka. PW nie wychładza niepotrzebnie pieca.
    Nie ma lepszych metod niż ustawianie czasowe? Analiza temperatur? Składu spalin? Histogram kolorów płomieni?

  16. #14656

    Domyślnie

    --> Myjk
    Nie czuję się przekonany ani odrobinę bardziej. Przykro mi.

    --> Bajcik
    Jest lepsza metoda niż czasowa. Ale też nie jest automatyczna. Pomiar temperatury.
    Wersja I : Niektórzy montują czujnik do dolnych drzwiczek i wyznaczają moment przymknięcia PW poprzez wzrost temperatury powyżej empirycznie określonej wartości.
    Wersja II: (dzięki Yareka za wykres ) Zmniejszenie temperatury spalin poniżej empirycznie wybranej wartości w ciągu empirycznie dobranego okresu informuje o zakończeniu odgazowania.
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	odg.jpg
Wyświetleń:	120
Rozmiar:	19,4 KB
ID:	231859

  17. #14657

    Domyślnie

    Nio ciekawy wykres Po wykresach właśnie zauważyłem że jeśli na kotle jest powyżej 60 oC to temperatura spalin po odgazowaniu rzadko spada poniżej 70 oC i praktycznie wtedy nie ma przysypiania kotła(spadku temperatury kotła). Tylko wtedy zawór n-drogowy potrzebny bo w domu sauna

  18. #14658

    Domyślnie

    Jak koledzy wczensiej doradzili, zmniejszylem komore spalania ceglami szamotowymi, ulozylem je na tylnej sciance paleniska. Niestety stalopalnosc spadla o kilka godzin..

    Ciagle nie mam jeszcze oddzielonego rusztu pionowego od drzwiczek paleniska, ale wydaje mi sie ze nie to jest problemem, poniewaz po wyjeciu cegiel, stalopalnosc wrocila do poziomu 24h..

    Dodam ze teraz, pale glownie flotokoncentratem, na ktorym uzyskalem jeszcze dluzsza stalopalnosc, dochodzaca do 30godzin

    Pytałem wczensiej, ale nie uzyskalem odpowiedzi, mianowicie mam w kotlowni obok nowego, jeszcze stary komin (po pozarze), nie jest on podlaczony ani specjalnie zaslepiony, czy moze on sluzyc jako wentylacyjny?? czy koniecznie go zaślepić ??

  19. #14659
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar ordy
    Zarejestrowany
    Apr 2013
    Skąd
    Rzeszów okolice
    Posty
    154

    Domyślnie

    p14c3k

    Odnośnie tego komina po pożarze, to wydaje mi się że może służyć jako wentylacyjny, pod warunkiem że:

    - będzie to jedyny kanał wentylacyjny w kotłowni (bo jak będą dwa to struga powietrza może jednym wchodzić i drugim wychodzić)
    - wlot do tego kanału będzie miał minimum 14x14cm, kratka wentylacyjna metalowa. Wlot u góry pod sufitem.
    - będzie miał odpowiedni ciąg, najlepiej niech kominiarz sprawdzi ten komin, wszystko zależy od stopnia uszkodzeń po pożarze.
    - będziesz miał dystrybucję świeżego powietrza z zewnątrz, za pomocą np. zetki, lub rury w ścianie.

  20. #14660

    Domyślnie

    @ordy: ten komin ma ciag, sprawdzalem i jest OK, niestety jego wyjscie jest mniewiecej w polowie, nie pod sufitem, nie ma rowniez innej wentylacji
    oczywscie wlot powietrza tez jest, przez uchylone okno w piwnicy..

Strona 733 z 998

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony