Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNa podstawie tych niezbędnych informacji muszę doprecyzować. Moje pierwsze tłumaczenie było poprawne, ale porada kolegi @Stona chybiona. Gdyby wiedział to, co teraz wiemy, poradziłby podobnie do @Krzy i do @Cysia. Natomiast producent uprzejmie się myli co do możliwości palenia od dołu. Od dołu oznacza możliwość uzupełniania opału na żar, bez wygaszania, czyszczenia i drewna do do rozpałki. O tym jest w innym temacie. Mleko się rozlało i nie pomoże nawet jego przecedzenie. Trzeba być nieźle zakręconym, aby Twój kocioł tak bardzo przerabiać. Na pokrewnym forum "kobitka" (@Rachel) miała podobny do Twojego problem i Jej się udało. Panuje, pali, jest szczęśliwa, ma ciepło w domu. Sztukę palenia opanowała w rekordowo krótkim czasie. Jestem pełen uznania i szacunku do Niej. Życzę Ci powodzenia.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMielismy troche problemów z ta swoja instalacja, ale sytuacja opanowana. Do tej pory palilismy weglem o kalorycznosci jakies 29kj, od dolu, i kociol przebijal sporo, bo nawet o 20st. Dzis rozpaliłam od góry. Jak dla mnie bajka, a co najwazniejsze kociol przezucil max 3st. Nic nie bede przerabiać, zostane przy sposobie palenia od gory i wegiel 29kj tez wydaje sie byc ok. Chociaz moze spróbuje tez tego mniej kalorycznego. Na chwile obecna jestem zadowolona, dałam rade mimo przytyków od pewnego Pana Pozdrawiam cieplo
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMasz trzy opcje :
Pierwsza - jest to typowy mialowiec więc palisz w tym kotle mialem od góry, tzn nasypujesz miału do dolnej krawędzi górnych drzwiczek, na to drewno i podpalasz. Odpada jakiekolwiek dosypwanie mialu w trakcie palenia bo zadyma z komina gwarantowana, a jak bedziesz robic to nagminie to pozar sadzy w kominie gwarantowany. Zalety to na pewno będzie ekonomicznie. Wady to ciężko trafić dobry miał I z popiołem będzie się trzeba nachodzic.
Pozostałe dwie opcje to przeróbka kotła na piec dolnego spalania lub górnego spalania aby palić węglem. W jednym i drugim przypadku trzeba zastąpić dmuchawe miarkownikiem ciagu, użyć szamotu i zaingerowac szlifierka/spawarka w kocioł.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychChłopaki, nasza "sierotka Monisia" właśnie się wyłożyła. Stał się CUD, cudowny cud. Napaliła węglem kaloryczności 29 kj. ( ja bym tego nie wiedział, moja żona nie wie i nie chce wiedzieć). Kocioł (nie piec) PRZEBIŁ temperaturę o jakieś 20st, a teraz PRZERZUCIŁ max o 3st, ... , i jak przystało na spamo-reklamę, kocioł nie wymaga żadnych poprawek ani przeróbek, choć nie wiem jakich technik palenia byście nie zastosowali. Wyrób kotłopodobny jest fantastyczny, rzućcie się na zakupy. Monisia wypisze wam faktury i listy przewozowe, pewnie jeszcze spawa i maluje (ma % od sprzedaży)
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam . Dawno mnie tutaj nie było - czyli tylko czytałem i czerpałem wiedzę , po kilkunastu godzinach spędzonych w kotłowni jestem prawie bliski ideału , lecz nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie . Po wielokrotnych próbach na mechanicznym miarkowniku zauważyłem że jeśli utrzymuję temp, na kotle ok, 47 - 50 * zwłoka miarkownika wynosi ok. 10 - 12 * . Jeśli zwiększyłem temp. na 55 -60 * , zwłoka spadła do ok. 3* . Czy tak ma być ? jak to się ma do stałopalności ? czy jeśli mam na kotle 60 * czy nie szybciej wypali się załadowany węgiel ?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWedług mnie nie, temperatura pracy kotła to minimum 65 według teorii do nawet 80 żeby osiągnąć odpowiednie warunki pracy. Później uzupełniamy tylko energię jaką ogrzewamy dom, jedynie rozbujanie kotła ukradnie więcej energii. Są jeszcze sytacje gdzie nie da się osiągnąć takiej temperatury wtedy pozostaje nam to co mamy.
Logica 20-27kW DS (nadmuch ~100),common air zatkane, klapy dolne odsunięte, ST-81 zPID dmuchawa z C = 2 mikro farady zawór 4D, czujnik spalin wpięty za regulator ciągu, powód -> fałszywe temp. spalin. CWU 23kW ; Pompa CO 25-55 /~1,2 bieg , start 56 stopni. Próg wygaszania 56 stopni. Czas wyga. 7 min. Pochylony ruszt!! Klapka went. bez przerwy. CO zad. 80 (Spięty powrót z zasilaniem)
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychSpoko wszystko jest jeszcze w trakcie kalibracji , specjalnie zrobiłem kierownicę nieco dłuższą bo łatwiej jest odciąć kawałek jak potrzeba niż dosztukować jak by była za krótka . Teraz skupiłem się na czym innym . Podłączyłem obie klapki PG i PW pod jeden miarkownik . Pierwsze próby wypadły pomyślnie działa dobrze jak wahadło , Miarkownik zamykając PG uchyla PW i na odwrót . Dodatkowo pracuje nad zrobieniem nagrzewnicy PG żeby wydłużyć stałopalność . Co z tego wyjdzie - czas pokaże .
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPierwsza opcja - wiem że są zwolenicy palenia miałem na tym forum, fakt jest to najtańsza forma palenia, ale ma też wady: palenie wilgotnym opałem (kondensat na kominie, niska temperatura spalin), syf w kotłowni, szybka korozja kotła, palenie całodobowe - 24h. Przy paleniu 24h w tak małym mieszkaniu 80m2 w domu sauna chyba ze kisić na niskiej temp ale to i tak nie pomoże.
Druga opcje - przerobienie na spalanie węgla od dołu. I nie mowa tu o węglu typu kostka tylko orzech I i II. Warunkiem koniecznym jest przerobienie kotła na miarkownik i dorobienie kierownicy KPW. Niektórzy próbują spalać od góry na dmuchawie, ale wtedy powietrze wtórne jest brane z PG i dostarczane przez profile napowietrzające. Brak możliwości regulacji ilości PW jak i brak możliwości ukierunkowania powietrza w środek zasypu. Wadą jest też niepotrzebne wychładzanie wymiennika przez dysze w razie przesuwania się warstwy opału w dół (odkryte górne dysze).
Dmuchawa nadmiernie napowietrza opał, powodując jego szybsze spalanie, a w momencie jej wyłączenia - kiszenie i dymienie węgla. Na miarkowniku mamy umiarkowane i stałe dostarczanie PG. Miarkownik analogowy można zamontować (o ile jest mufa 3/4 w kotle) lub zainstalować elektroniczny MCI i podłączyć do istniejącego sterownika. Komorę kotła warto zmniejszyć obłkadając go z trzech ścianek płytkami szamotowymi. Uzyskamy zmniejszenie paleniska - mocy, wyższą temp spalania i lepsze dopalanie koksu.
Drzwiczki zawieść do ślusarza aby wyciął otwory pod klapki PG i PW, klapki można zrobić samemu (ślusarz) lub kupić.
cysiokysio - popraw mnie jeśli w się w czymś pomyliłem lub dopisz coś czego nie wymieniłem
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNo wcale sie nie dziwie że nie wiesz nic o kaloryczności wegla, bo Twoja głupota aż kipi z tego postu. Taaaak, uskuteczniam spamo-reklame, wystawiam faktury, mam zaje****y % od sprzedaż. Zawsze o Tym marzyłam, żeby w 7 mies ciąży wyspawać jakiś kociołek, a potem go pomalować. Myslisz ze "malina metalik" będzie odpowiednim kolorem? Taka rada na przyszłość od "sierotki Monisi"- NIE MIERZ WSZYSTKICH SWOJĄ MIARĄ!!!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTeorie spiskowe szalejom! Nie dalej jak w zeszłą sobotę rodzony wujek (atakując razem z żoną) mi próbowali wmówić, że kolega ich córki zniknął, bo go zamordowali dla... organów. Nie dopuszczali w ogóle opcji, że są też inne sytuacje. W końcu był z dobrej, bogatej rodziny -- a tacy nie wyjeżdżają, w sekty nie wpadają i nie popełniają samobójstw -- zawsze ich porywają i mordują żeby pobrać organy! Elementarne. No i wyszło że nie wiem jaki świat jest okrutny. Buu...
Dziennik Budowy
*Dom: 190m2 (ogrzewane) + 55m2 (garaż+pom.gosp.) OZC CO 6,5kW dla -20@22oC | 10MWh/rok
*PC G-G APIC 9kW z GWC spiralnym 500m2 PE40 5x150mb ~12kW
*Fotowoltaika 10kWp SunEarth 325Wp, 3 połacie ESW, z falownikiem Fronius 8.2 3F
*Stan: Meblowanie
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDziennik Budowy
*Dom: 190m2 (ogrzewane) + 55m2 (garaż+pom.gosp.) OZC CO 6,5kW dla -20@22oC | 10MWh/rok
*PC G-G APIC 9kW z GWC spiralnym 500m2 PE40 5x150mb ~12kW
*Fotowoltaika 10kWp SunEarth 325Wp, 3 połacie ESW, z falownikiem Fronius 8.2 3F
*Stan: Meblowanie
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPonieważ przerabiałem już ten temat i poniosłem porażkę, mam dwa pytania:
1. Zapotrzebowanie na PG i PW nie jest liniowe i na dodatek nie są to te same funkcje; - jak to realizujesz za pomocą jednego miarkownika?
2. Jak ustawiasz optymalny nadmiar PG, jeśli ten sam mechanizm miarkownika (sterujący PG) dodaje lub odejmuje tego powietrza zmniejszając lub zwiększając podciśnienie w kotle? Czy zastosowałeś jakiś mechanizm różnicujący? Pytam, bo nie znalazłem nie tylko rozwiązania, ani nawet przybliżonego wzoru mogącego ująć razem te dwie zależności. W kotłach większych mocy zarówno PG jak i PW są wdmuchiwane, a źródła czyli wentylatory sterowane niezależnie.
To też bardzo ciekawe. Rozwiń może ten temat. Skąd będziesz czerpał ciepłe powietrze (jaki wymiennik?) i o ile planujesz zwiększyć stałopalność? Rozumiem, że stalopalność ma się wydłużyć, bo wzrośnie sprawność układu kocioł+komin?
Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychapap5, pytanie co prawda nie do mnie i już kiedyś o tym pisałem ale nikt już za daleko wstecz się nie zapuszcza. Mam takie rozwiązanie PG i PW, tyle, że na miarkowniku elektrycznym, też sprzężone, ale można je spokojnie rozdzielić i zrobić wg energetyki zawodowej, PW z nadmuchem sterowanym, byle, jak to napisałeś znależć formułę nie mając żadnych pomiarów co z kociołka wylatuje. Ale działa juz kilka lat i pewno coś daje bo zawsze jakieś powietrze dolatuje i nigdy nie ma 100% kiszenia.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych