dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 976 z 998
Pokaż wyniki od 19.501 do 19.520 z 19943
  1. #19501
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    wilupawel

    Zarejestrowany
    Jan 2017
    Skąd
    Końskie
    Kod pocztowy
    26-200
    Posty
    24

    Domyślnie

    Cytat Napisał Azmath Zobacz post
    Załącznik 400359

    Ponawiam pytanie o szamot, wg powyższego rysunku płaszcz wodny mam tylko z tyłu, więc boczne ściany mógłbym obłożyć i byłby niewielki prostokąt do palenia. Jedna osoba mi odpowiedziała, ale chcę więcej
    Szamot mogę postawić luzem dopasowany rozmiarowo czy trzeba go czymś przytwierdzić do ścian pieca ?
    Witam u mnie coś takiego zadziałało
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	InkedInkedattachment_LI.jpg
Wyświetleń:	79
Rozmiar:	38,0 KB
ID:	400544
    z tyłu cegły na cegłach sparty arkusz blachy grubości 3mm lekko podwinięty ( szerokość od boku do boku ) drutek zaczepiony o półkę wymiennika
    płomienie nagrzewają blachę , płyną dłuższą drogą lepiej się dopalają
    sadza w wymieniku całkiem nie znikła ale jest jej zacznie mniej

  2. #19502
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Azmath

    Zarejestrowany
    Sep 2010
    Skąd
    Zabrze
    Kod pocztowy
    41-819
    Posty
    50

    Domyślnie

    Płomienie żółte są. Jest niewielki progres, ale nadal nie jestem zadowolony.
    Mam z tyłu dwie cegły szamotowe, pod nimi położony pręt metalowy - chwilowa improwizacja, bo nie mam pod ręką blachy.
    Rozpalanie z małą ilością powietrza pierwotnego (tego od dołu) a z dużą wtórnego i jest fajnie, ale dość dużo sadzy powstaje w trakcie. Taki pełny wsad wystarczy na 12h około.
    Nadal jednak występuje problem z regulacją temperatury, dobija do 26st podczas gdy w piecu nie osiąga nawet 60. Regulator klapy powietrza pierwotnego jest dla mnie niewiarygodny nadal, nie mam czasu go ustawić dokładnie, więc korzystam ze śruby w klapie, na stałe na 2-3mm.
    Co jeszcze robię nie tak?
    Robiłem test świeczki, ale wydaje się w porządku

  3. #19503
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Azmath

    Zarejestrowany
    Sep 2010
    Skąd
    Zabrze
    Kod pocztowy
    41-819
    Posty
    50

    Domyślnie

    Może i pomarańczowe rzeczywiście. Płomienie bardzo długie, do samej góry pieca a dymi się dość obficie.
    Mogę jutro spróbowac z przykreconym pw, i tak nie mam lepszych pomysłów a sama metoda jako taka robi co ma robić

  4. #19504

    Domyślnie

    Mam pytanie odnośnie powietrza wtórnego tego nad zasypem. Czy to rzeczywiście daje takie korzyści bo ja na przykład zauważyłem, że miałem chyba za dużo tego powietrza bo ostatnio odpaliłem piec od góry i prawie wogóle nie dodawałem PW przez co zasyp spalał sie dwie godziny dużej.

    Z tego wynika, że za dużo było PW i wychładzało potwornie kocioł stąd pytanie czy czasami nie ma więcej strat przez PW niż korzyści.

  5. #19505
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    orlik100

    Zarejestrowany
    Oct 2013
    Skąd
    Żyrardów
    Kod pocztowy
    96-300
    Posty
    17

    Domyślnie

    Witam po latach. Obecnie prawie trzeci sezon użytkuje kocioł dolnego spalania zrobiony na zamówienie przez naszego forumowego kolegę. Kociołek posiada kanał dopalający gazy wyłożony szamotem oraz wloty PW. Ciąg kominowy bardzo dobry. Pomimo znacznej oszczędności w ilości spalanego węgla pokusiłem się o zamontowanie regulatora ciągu kominowego. Efekt jest taki że kociołek nie szaleje, płomienie występują jedynie w kanale dopaląjącym a nie jak wcześniej w kanałach bez szamotu,po prostu pali się spokojniej a stałopalność wzrosła prawie o 4 godziny. O braku dymu od samego początku palenia w piecu nie wspomnę Nie reklamuje tutaj oczywiście regulatora ciągu ale chciałbym doradzić jego montaż wszystkim użytkownikom u których występuje dobry ciąg kominowy a piec ma tendencje do zagotowania wody. regulator zamontowany w otworze wyczystki.Ponadto by kocioł nie kopcił pomimo zamontowanego miarkownika spalania klapa PP w pozycji zamkniętej ma ustawioną szczelinę na 1-1,5mm. Wnioskuje wzrosła sprawność kotła w związku ze zmniejszeniem straty kominowej i całkowitym spalaniu zachodzącym w kotle a nie w czopuchu czy w kominie. Pozdrawiam.

  6. #19506
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Azmath

    Zarejestrowany
    Sep 2010
    Skąd
    Zabrze
    Kod pocztowy
    41-819
    Posty
    50

    Domyślnie

    U mnie jest kolejny mały progres, tym razem spala się tak jak powinno, niebieski płomień, brak dymu itp. Ale żeby nie było kolorowo to spala się to w 6-8godzin, a piec osiąga rekordowe dla nas temperatury ok. 70st, przez co oczywiście w domu nie da się wytrzymać. Wyregulowałem miarkownik w końcu, jest nastawiony na 60st, ale śrubę regulującą lekko wkręciłem, żeby miarkownik nie zamknął całkowicie dostępu powietrza, PW na 2-3mm i tego nie ruszam.
    Teraz bez zmian zacząłem i tylko śrubę regulacyjną wykręciłem, żeby jednak dostęp powietrza mógł być kompletnie zamknięty i zobaczymy czy będzie zmiana

  7. #19507
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    adrian_1984

    Zarejestrowany
    Oct 2017
    Skąd
    Biała Podlaska
    Kod pocztowy
    21-500
    Posty
    11

    Domyślnie

    A ja w celu testów postanowiłem mego DSa przerobić na GS. Powierzchnia rusztu jaka wyszła to 20x24 kocioł to 10kW. Wsypalem 9kg węgla groszka 20-50mm i rozpalilem od góry. Żar po godzinie był już na dole u góry ciemno kłęby dymu z komina. Nad węglem nic się nie paliło więc próbowałem rozpalić jeszcze raz od góry ale dym który przechodził przez węgiel gasił płomień. Ubrałem się w rękawice i zacząłem rozwalać przegrody z szamotu które zbudowałem. Resztę już dopalilem w DS. Chyba wolę mojego trochę dymiącego dolniaka niż lokomotywe w górniaku.

  8. #19508
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Azmath

    Zarejestrowany
    Sep 2010
    Skąd
    Zabrze
    Kod pocztowy
    41-819
    Posty
    50

    Domyślnie

    Cytat Napisał mtdeusz Zobacz post
    Szamot do kotła zmniejsz rozmiary rusztu.
    70stopni to umnie normalna temperatura.
    Szamot już jest właśnie, dwie grube cegły z tyłu Zobaczymy jak wrócę z pracy czy ta drobna zmiana z powietrzem zmieniła coś istotnie.

  9. #19509

    Domyślnie

    A ja dalej męczę mój kocioł tym powietrzem wtórnym.

    Zauważyłem taką rzecz, że po otwarciu drzwi zasypowych zasyp jest jakby przygaszony pali się z przodu trochę dopiero jak otworze szerzej drzwi to pojawia się ogień z tyłu i palą się gazy tyle, że po kilku minutach znowu przygasa pewnie brakuje ciągu skoro drzwi są otworzone.
    Gdy wyjmę uszczelkę dolną spod drzwi zasypowych efekt jest taki sam plus niekorzystne wychłodzenie paleniska a płomieni brak, nie chcę dziurawić drzwi zasypowych żeby zamontować KPW bo nie wiem czy to zadziała.

    Dorobiłem dziś taka blachę, która dolega do dolnej krawędzi drzwi zasypowych i będzie kierować powietrze nad zasyp jeśli to nie pomoże to chyba zrezygnuję z podawania PW. Może konstrukcja mojego kotła jest jakaś dziwna bo muszę szeroko otworzyc drwi zasypowe żeby powietrze dotarło na koniec zasypu i pojawił się ogień, z tyłu kotła mam także wyjście na wymiennik może po prostu powietrze tam nie dociera bo jest zasysane przez komin w tym miejscu.
    Moze ktoś doradzi co jeszcze może powodować taki efekt.

  10. #19510
    Konto usunięte_1*
    Guest
    Konto usunięte_1*

    Domyślnie

    Z tym wychładzaniem spalin w górniaku poprzez podawanie powietrza wtórnego to czyste bzdury wielokrotnie sprawdzane , ba ja przeważnie zawsze zostawiam otwarte do samego końca i klapka z miarkownikiem czyli powietrze główne są praktycznie przez ok 10 godzin zamknięte i pali na wtórnym , w piecu czysto sucho i bez dymu a spala tak sobie bez większego szału bo mam przewymiarowany kocioł i wszystko działa jak należy

  11. #19511

    Domyślnie

    Cytat Napisał berthold61 Zobacz post
    Z tym wychładzaniem spalin w górniaku poprzez podawanie powietrza wtórnego to czyste bzdury wielokrotnie sprawdzane , ba ja przeważnie zawsze zostawiam otwarte do samego końca i klapka z miarkownikiem czyli powietrze główne są praktycznie przez ok 10 godzin zamknięte i pali na wtórnym , w piecu czysto sucho i bez dymu a spala tak sobie bez większego szału bo mam przewymiarowany kocioł i wszystko działa jak należy
    Ale nie rozumiem, co ten post wnosi do mojego problemu bo chyba to do mnie było? Piszesz o moim kotle, paliłeś w nim? Czy ty posiadasz jedyny w Polsce kocioł GS i wszystko działa? Nie mam pojęcia o co chodzi.

  12. #19512
    Konto usunięte_1*
    Guest
    Konto usunięte_1*

    Domyślnie

    mtadeusz w tym poście #19715 pisze że powietrze wtórne wychładza spaliny ale nie tylko on tak twierdzi bo dużo ludków tak myśli , ja się bawiłem tygodniami palić na różne sposoby i twierdzę że PW nie wychładza spalin ba twierdzę że czyściej spala przy mniejszym zużyciu węgla i tyle

  13. #19513
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    Azmath

    Zarejestrowany
    Sep 2010
    Skąd
    Zabrze
    Kod pocztowy
    41-819
    Posty
    50

    Domyślnie

    Mnie już to wszystko wkurza, jak pali się dobrze to wypala się w 5-6h, jak pali się źle i dymi to wytrzymuje do 12h. Wolę już chyba dymic i czyścić piec niż rano marznac

  14. #19514

    Domyślnie

    Właśnie też mam takie wrażenie, palenie w kotle GS jest czysto losowe raz się pali dobrze raz źle. Dzisiaj pale z dorobioną KPW w postaci blachy pod drzwi załadowcze taki ulepszony patent z dłuższą blachą i mimo wszystko mam rzadki dym z komina taki niebieski jak ze starego diesla całkiem nieźle. Z dołu jak patrze to wygląda jak para wodna ledwo widoczny ale jak patrze z wysokości pierwszego piętra na tle dachu to widać rzadki niebieski dymek.

    Ale denerwuje mnie jedna rzecz bo jak otworze drzwi załadowcze to z przodu jest ogień a z tylu zasypu gdzie jest wylot do wymiennika i komina nie ma ognia ciemno dopiero jak szerzej otworze drzwi to pojawia się ogień nad zasypem z tego wynika, że niespalony gaz ucieka do komina mimo powietrza wtórnego w sporej ilości. Nie wiem może ciąg jest za duży bo jak zamykam drzwi i patrze co się dzieje to powietrze wtórne aż zdmuchuje czasami ogień dlatego dziwne, że nie dociera do tyłu zasypu.

    Dałem kiedyś rurke w środek zasypu i troche lepiej ale też bez szału może za dużo sypie węgla ale mam mały kocioł wchodzi na full tylko 14kg węgla więc żeby mieć racjonalną stałopalność to muszę sypać pod sufit. Nie wiem chyba zostawię jak jest i odpuszczę bo niedługo w kotłowni zamieszkam. Trzeba by dolniaka kupić albo retortę co pewnie i tak przepisy niedługo wymuszą.

  15. #19515
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    Greg_81

    Zarejestrowany
    Jul 2009
    Skąd
    Lublin
    Posty
    467
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1
    Ostatnio edytowane przez Greg_81 ; 15-11-2017 o 23:12
    Dom 150m2 + 20m2 garaż ogrzewany PC 7,2 kw HCT + 380m spiralnego Sciany silka +20 Grafit, Poddasze 2x15 Wełna, Podłoga 3x5cm. _ Reku Domekt R 400 H + C6.1 Okna 3szyby z taśmami
    Z cyklu ciekawe strony https://www.windytv.com
    Jakość powietrza - Sprawdź https://airly.eu/map/pl/
    Coś do fotowoltaniki https: www.suncalc.org

  16. #19516
    Konto usunięte_1*
    Guest
    Konto usunięte_1*

    Domyślnie

    Cytat Napisał Norman1212 Zobacz post
    Właśnie też mam takie wrażenie, palenie w kotle GS jest czysto losowe raz się pali dobrze raz źle. Dzisiaj pale z dorobioną KPW w postaci blachy pod drzwi załadowcze taki ulepszony patent z dłuższą blachą i mimo wszystko mam rzadki dym z komina taki niebieski jak ze starego diesla całkiem nieźle. Z dołu jak patrze to wygląda jak para wodna ledwo widoczny ale jak patrze z wysokości pierwszego piętra na tle dachu to widać rzadki niebieski dymek.

    Ale denerwuje mnie jedna rzecz bo jak otworze drzwi załadowcze to z przodu jest ogień a z tylu zasypu gdzie jest wylot do wymiennika i komina nie ma ognia ciemno dopiero jak szerzej otworze drzwi to pojawia się ogień nad zasypem z tego wynika, że niespalony gaz ucieka do komina mimo powietrza wtórnego w sporej ilości. Nie wiem może ciąg jest za duży bo jak zamykam drzwi i patrze co się dzieje to powietrze wtórne aż zdmuchuje czasami ogień dlatego dziwne, że nie dociera do tyłu zasypu.

    Dałem kiedyś rurke w środek zasypu i troche lepiej ale też bez szału może za dużo sypie węgla ale mam mały kocioł wchodzi na full tylko 14kg węgla więc żeby mieć racjonalną stałopalność to muszę sypać pod sufit. Nie wiem chyba zostawię jak jest i odpuszczę bo niedługo w kotłowni zamieszkam. Trzeba by dolniaka kupić albo retortę co pewnie i tak przepisy niedługo wymuszą.
    A nie dasz rady wyciąć w drzwiach zasypowych otworu np 6x4cm i wstawić tam profil zamknięty czy od biedy rurkę dł ok 15c cm taka kierownica powietrza aby to powietrze dmuchało w zasyp a nie rozpraszało się wszędzie

  17. #19517

    Domyślnie

    Tak jak kolega wyżej pisze - popróbuj z rurką .
    70 letni II kondygnacyjny dom z pełnej cegły , ocieplony 8 cm styropianem .
    Mieszkanie parter 75 m 2 . Piec , górne spalanie - Defro optima komfort - 8 kw w części podpiwniczonej.
    Miarkownik FR 1 firmy AFRISO . Instalacja stara , pracująca na cyrkulacji lub pompie .
    Komin 10 m , spaliny wprowadzone w dwa otwory ok. fi 12 cm .

  18. #19518

    Domyślnie

    panowie nie śledzę tematu non stop , i nie wiem czy było to już poruszane , ale czy ktoś z was pali tak jak ja: mianowicie jak mam tak z 5 cm żaru to wrzucam go do popielnika czyszczę dokładnie ruszt , wrzucam węgiel a na niego ten żar z popielnika , i tak palę na okrągło przez 14 dni , bo po właśnie tych 2 tygodniach gaszę i czyszczę wymiennik , no czasem zdarzy mi się że zgaśnie w nocy to rozpalam tradycyjnie od góry , ale ogólnie w moim Defro optima komfort 10KV i 78mk2 mieszkania bardzo zimnego mieszkania pali mi się 20 - 22 kg węgla "Wieczorka" między 24 - 48 h , i wcześniej jak 24 h zgasnął mi z parę razy tamtej zimy jak wiało i było ponad - 20*C jak jest tak 10 -15*C na plusie to naj mniej pali mi się 36 h dodam że mam baniak 100 l CWU

  19. #19519

    Domyślnie

    Stasiu
    Mam też piec Defro ,tylko 8 kv . Czy w swoim piecu robiłeś jakieś usprawnienia ?
    70 letni II kondygnacyjny dom z pełnej cegły , ocieplony 8 cm styropianem .
    Mieszkanie parter 75 m 2 . Piec , górne spalanie - Defro optima komfort - 8 kw w części podpiwniczonej.
    Miarkownik FR 1 firmy AFRISO . Instalacja stara , pracująca na cyrkulacji lub pompie .
    Komin 10 m , spaliny wprowadzone w dwa otwory ok. fi 12 cm .

  20. #19520

    Domyślnie

    nic nie zmieniałem jest fabryczny , jedynie w zeszłym roku (paliłem też latem CWU) miałem zmniejszoną komorę paleniska 5 cegłami szamotowymi na płasko jedna na drugiej , ale wyciągłem je jakoś w pażdzierniku i hulam na fabrycznym od 1 września do 31 maja a latem włączam bojler elektryczny

Strona 976 z 998

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony