Witam
O, widzę że temat odżył, ja w końcu zamówiłem blat razem z docięciem do łączenia (w sumie to było w cenie) i wszystko by było pięknie gdybym miał ściany proste . W swojej naiwności pomierzyłem tylko odległości i zamiast wyciąć jakiś szablon z tektury podałem wymiary jak przy kątach prostych, no i wystarczyła niewielka odchyłka w rogu, co na długości 2m dało ponad 1cm w końcu blatu, musiałem się nagimnastykować żeby to dopasować. Drugą wpadką były same blaty, nie wiem czyja to była wina, producenta czy pośrednika ale były w środku wklęsłe, sprzedawca twierdził że to w trakcie laminowania laminat tak ściągnął płytę do środka, jak teraz się patrzę to tego nie widać ale w trakcie montażu to jednak przeszkadzało tym bardziej że to jednak spore krzywizny były.