Sauna znów

[Newfie]

Przeszukałam archiwum i wątki o saunie w domu baaardzo stare są.
Ponawiam więc temat - uwielbiam saunę, pomyślałam u umieszczeniu jej w domu, w łazience. Proszę użytkowników o opinie - czy warto, jaki koszt, jaka optymalna wielkość dla 2 osób, może sprawdzony wykonawca?

Z góry dziękuję za odpowiedzi!

[retrofood]

Przecież w hurtowniach wod.-kan sa gotowe, różnych wymiarów. Pooglądaj.

[Pawel.B]

Czy warto ??
To kwestia czy lubisz z niej korzystać czy też nie
Ja nie będę miał możliwości zamontowania w swoim domku ale za to buduje w ogrodzie budyneczek gospodarczy w którym z pewnością sobie wygospodaruje coś takiego.
Do tego zamierzam wykonać to samemu i nie z jakiś świerków które pół świata przepłynęły, a z naszego krajowego. Do tego ogrzewana piecem na drewno, ławki z brzozy - podobno świetnie się do tego nadaje.
Robie takie wykonanie nie tylko ze względów ekonomicznych ale i klimatu jakie takie cudko dostarcza. Przez kilka ostatnich zim sylwestra spędzałem nad Wigrami i tam brałem udział w zjawisku nazywanym czarną banią - mała chatka, wyłożona boazerią właśnie opalana drewnem a kąpiel w Czarnej Chańczy - Czarnej Chańczy może u siebie nie nie zrobie ale całą resztę - hmmm ...

[Pawel.B]

http://www.wigry.win.pl/kwartalnik/nr21_foto.htm
mniej-więcej coś takiego

[retrofood]

Czy warto ??
To kwestia czy lubisz z niej korzystać czy też nie
Ja nie będę miał możliwości zamontowania w swoim domku ale za to buduje w ogrodzie budyneczek gospodarczy w którym z pewnością sobie wygospodaruje coś takiego.
Do tego zamierzam wykonać to samemu i nie z jakiś świerków które pół świata przepłynęły, a z naszego krajowego. Do tego ogrzewana piecem na drewno, ławki z brzozy - podobno świetnie się do tego nadaje.
Robie takie wykonanie nie tylko ze względów ekonomicznych ale i klimatu jakie takie cudko dostarcza. Przez kilka ostatnich zim sylwestra spędzałem nad Wigrami i tam brałem udział w zjawisku nazywanym czarną banią - mała chatka, wyłożona boazerią właśnie opalana drewnem a kąpiel w Czarnej Chańczy - Czarnej Chańczy może u siebie nie nie zrobie ale całą resztę - hmmm ...

Nieeeee!!!!!
Ani brzoza, ani drzewo iglaste.
Należy stosować wyłącznie drzewo z liściastych (oprócz brzozy, bo smoli)
Najlepiej topola, osika i podobne.

[dr_au]

Ponawiam więc temat - uwielbiam saunę, pomyślałam u umieszczeniu jej w domu, w łazience. Proszę użytkowników o opinie - czy warto, jaki koszt, jaka optymalna wielkość dla 2 osób, może sprawdzony wykonawca?

Z góry dziękuję za odpowiedzi!

Ojciec w każdym kolejnym domu robił saunę, więc jakie takie doświadczenia mam )

Minimalny wymiar sauny, z której korzystałem, to jakieś 1,6x1,2 m. Da się skorzystać nawet w dwie osoby(kiedyś w cztery ), ale nie jest specjalnie wygodnie. Moim zdaniem wygodne zaczynają się mniej więcej od 2x1,5m, tak, żeby dało się położyć.

Drewno - najlepiej liściaste, bardzo dobrze wysuszone, mało żywiczne. Bardzo dobra jest osika - korzystałem lat kilka z osikowej sauny. Miodzio. Sosna (taka ze składu) to porażka - dopóki się nie wypali żywica i olejki eteryczne, strasznie szczypie w oczy. Z jednym zastrzeżeniem - ponoć drewno na gotowe sauny jest tak obrabiane, że to nie przeszkadza. Tak czy siak najważniejsze są ławki - jak parzą w d... to średnia przyjemność.

Można kupić gotowe sauny - i jest to z pewnością dobre rozwiązanie. W zeszłym roku wypytywałem się o ceny sauny fińskiej firmy Ori. Kosztowało to od około 5000 zł za saunę 125x125 cm. Sauna o pasujących mi wymiarach to koszt około 9 tyś. zł.

Jak będę robił saunę u siebie w domu, to może pokuszę się o samodzielne wykonanie. Nie jest to wielka filozofia (ot odpowiednio zaizolowana paka z desek, tyle, że trzeba wentylację przewidzieć). Powinno wyjść znacznie taniej.

[Krzysztofik]

..........

Ojciec w każdym kolejnym domu robił saunę, więc jakie takie doświadczenia mam )

........

Może nie słuchał sie swojego ojca?
I w ten sposób żłe doświadczenia przechodza dalej?
Sauna ma "być" czy czemuś służyć?

[Nefer]

Sauna będzie - mój mąż uwielbia. I basta.

[izat]

mam w łazience saunę
na razie tylko na nią patrzę
cudownie pachnie

[dr_au]

..........

Ojciec w każdym kolejnym domu robił saunę, więc jakie takie doświadczenia mam )

........

Może nie słuchał sie swojego ojca?
I w ten sposób żłe doświadczenia przechodza dalej?
Sauna ma "być" czy czemuś służyć?

Wiesz, może śpiący jestem, ale nie rozumiem twojej wypowiedzi.

[retrofood]

Sauna będzie - mój mąż uwielbia. I basta.

szczególnie w odpowiednim towarzystwie...

[DPS]

No to w końcu z czego najlepiej robić saunę (z jakiego drewna)? A ławki? Są jakieś wskazania na drewno, które nie parzy w tyłek?

[retrofood]

No to w końcu z czego najlepiej robić saunę (z jakiego drewna)? A ławki? Są jakieś wskazania na drewno, które nie parzy w tyłek?

powiedziałem: osika i topola. BASTA!!!!

[Krzysztofik]

..........

Ojciec w każdym kolejnym domu robił saunę, więc jakie takie doświadczenia mam )

........

Może nie słuchał sie swojego ojca?
I w ten sposób żłe doświadczenia przechodza dalej?
Sauna ma "być" czy czemuś służyć?

Wiesz, może śpiący jestem, ale nie rozumiem twojej wypowiedzi.

Ja już sie wyspałem i już wiem dlaczego będąc sennym czepiłem sie tej sauny.
Sauna o wymiarach mniejszych od 2m, to nieporozumienie.
Dobitniej: "parowy kibel"

[jurand79]

Podepnę się do tematu - także planuję saunę w mojej piwnicy. Nawet mam już przygotowane na to miejsce, łącznie z kątem na kabinę prysznicową. Niedługo będę zwoził drewienko na szkielet łazienki to zamówię od razu więcej na szkielet sauny. Zrobię szybko ścianki zewnętrzne sauny a wypełnienie i boazerię z czasem będę uzupełniał.

[DPS]

No to w końcu z czego najlepiej robić saunę (z jakiego drewna)? A ławki? Są jakieś wskazania na drewno, które nie parzy w tyłek?

powiedziałem: osika i topola. BASTA!!!!

Ty się nie drzyj, ino gadaj mi tu szybko, czy wszystko jedno z którego tę ławkę robić. Bo ja wrażliwy tyłek mam.

[Nefer]

Sauna będzie - mój mąż uwielbia. I basta.

szczególnie w odpowiednim towarzystwie...

Możliwe, ze tu Azorek pogrzebany