dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 12 z 27
Pokaż wyniki od 221 do 240 z 537
  1. #221
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar aka z Ina
    Zarejestrowany
    Feb 2007
    Posty
    6.178
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    167

    Domyślnie

    Cytat Napisał Jrrzy
    Nie dam rady wkleić zdjęcia ale można obejrzeć mój 2 letni żywopłot z pęcherznicy zielonej, czerwonej i złotej w ten sposób: onet.pl foto - katalog - i w wyszukiwarkę wpisać fotostar.Są tam zdjęcia moje i nie moje,u dołu jest zdjęcie kwitnącej wiosną pęcherznicy i potem z sierpnia.
    niestety nie doszukałam się

  2. #222

    Domyślnie

    Nareszcie znalazłam trochę czasu na nadrobienie zaległości i muszę przyznać Elfir - jesteś wielka! Trochę kadzę, ale dzięki takim postom skala mojej niewiedzy jest ciut mniejsza Znalazłam tu kupę roślinek, których jeszcze nie znałam, choć myślałam (tyle czytania!), że z grubsza mam orientację w tym co się nada na żywopłot Na swoim pasku 28m przed płotem ciągle mam ugór i ten wątek bez wątpienia zmobilizował mnie w końcu do zmierzenia się z tematem.

    Wymarzyłam sobie dziką różę, ale wciąż boję się podjąć decyzję - czy nie będzie nudno? Może ją z czymś przemieszać - pas wąski i gleba to właściwie bezglebie Moje cudne pnące róże na razie mnie rozczarowują, bo poza okresem kwitnienia (powtarzanie jest raczej mierne) wyglądają paskudnie i to mimo podsadzenia tawułkami, szałwią i przetkania clematisem (schował się pod spód i nijak nie daje się wyciągnąć). Boję się, że efekt znów mnie nie zadowoli Dodajcie mi odwagi please...

  3. #223

    Domyślnie

    Mój żywopłot liściasty nieformowany to po 6 metry z każdego krzaku i tak:
    1. Pęcherznica Lutea
    2. Dereń Flavimera
    3.Dereń Sibirica Vargiegata
    4.Irga ostrolistna
    5.Jaśminowiec wonny
    6.Berberys ottawski
    7 Tawuła VanHoutta
    8.Ognik o czerwonych owocach
    Zanim zdecydowałam się na takie rozwiązanie kilka nocy nie przespałam. Sadziłam w tym roku na wiosnę i jak na razie wszystko mi się przyjęło

  4. #224
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Na naprawdę złej glebie zrezygnowałabym z róż na rzecz berberysów lub czegoś z Fabaceae - karagany, moszenki, jak ciepły klimat to Ulex.

  5. #225

    Domyślnie

    Dzięki Elfir za podpowiedź, choć mnie zasmuca to co piszesz Naprawdę dzikie róże nie dadzą rady? Bałam się, że problem będzie tylko w tym, że za krótko kwitną i w pozostałym okresie pas będzie mało dekoracyjny
    Duże krzewy nie wchodzą w grę. Myślałam raczej o niskim żywopłocie przed ogrodzeniem, tak żeby spomiędzy nasadzeń na działce mieć jeszcze jakiś widok na sad sąsiada. Kolcolist też odpada, bo mi się nie podoba (wolałabym coś w odcieniach różu lub niebieskie), a do tego chyba za zimno (lubelskie).
    Berberysy już mam w licznych odmianach, poza tym chciałam coś kwitnącego a niekoniecznie kłującego
    Marudzę, wiem...
    Może wkleję fotkę, to mi coś jeszcze podpowiesz?

  6. #226
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Chyba najsłabsze gleby znosi róża pomarszczona.

  7. #227

    Domyślnie

    Elfirku

    tak, ale róża pomarszczona źle znosi buszujące w niej koty . A na razie nie mamy ogrodu tylko "koci raj"
    1

  8. #228

    Domyślnie

    Duduś
    No to odpowiadam
    Moje żywopłotowe krzaki dobrze rosną na słabych glebach /nie wiem jaką mam glebę, ale nie ryzykowałam i założyłam że mam słabą, tak było bezpieczniej/ Przy wyborze krzaków kierowałam się kolorem ich liści wiosną i jesienią no i ich wielkością docelową a raczej wysokością/krzewów oczywiście/. O ile wierzyć opisom wszystkie one mają mieć wysokość ok. 3 m. Jedyną wadą /tak myślę/ jest to że dosyć dużo miejsca zajmują, ale ja mam dość spory ogródek, tak że mi to pasuje.Może ktoś powie że są inne okazy ładniejsze, ale moje są sprawdzone i dużo z nimi roboty nie ma/opryski i takie tam/ Jedynie ten jaśminowiec wonny, chyba go mszyca lubi i jedynie z nim będzie trochę zabawy, ale wziął mnie na swoje kwiaty i ich woń.


  9. #229

    Domyślnie

    Jaki napisałeś : " 6 metry z każdego krzaku"
    i tak np .
    1. Pęcherznica Lutea - rozumiem że posadziłeś tam ileś( ile?) sztuk pod rząd w jakiejś( jakiej?) odległości od siebie ? , możesz to sprecyzować( -, z pozostałymi krzakami tak samo - co ile metrów poszczególne rośliny?)
    SORY

  10. #230

    Domyślnie

    Duduś
    Z każdego krzaczku sadziłam co 50cm .Te odległości tyczą się wszystkich krzewów bez wyjątku/tak mi poradził fachowiec/. Następnie coby były gęste, po posadzeniu przycięłam je nisko /śmiało jak najniżej/. Na każdym badylu zostawiłam po dwa, trzy oczka z których wyrosną nowe gałęzie przez co krzew będzie gęsty.
    W następnych latach już nic nie tnę, no bo ma być to żywopłot nieformowany. Widziałam takie żywopłoty, szczelnie zasłaniają Tawuła to nawet w stanie bezlistym .A teraz opiszę Ci pokrótce ich walory dekoracyjne. .Derenie posadziłam ze względu na ich kolor gałęzi, mam żółty i czerwony.Pęcherznica ma wiosną żółte liście a jesienią pomarańczowo-czerwone. Tawuła wczesną wiosną pokryta jest białym kwieciem, jej liście na jesieni mają barwy od czerwonej do bordowej. Irgi ostrolistnej liście mają barwę oliwkową/coby zieleń w moim ogrodzie nie była jednostajna/ na jesieni przebarwiające się na kolor miedziany.Berberys wiadomo kolor bordowy, liście długo utrzymują się na krzewie.Jaśmin wiadomo kwiaty i zapach.Po roku od posadzenia stwierdzam że przyrosty mają spore i myślę że w ciągu 3 lat żywopłot gotowy/taką mam nadzieję/. I to na tyle. Na dalsze pytanie z chęcią odpowiem ale zaznaczam że jestem laik. Aha jeszcze coś, zapoznałam się też jak kwitną i jakie mają owoce, ale czy to prawda i jak się prezentują zobaczę pewnie w przyszłym roku/mam nadzieję/

  11. #231

    Domyślnie

    acca5 - jak dla mnie masz przepięknie. Napisz - co to za rośliny zielone górują nad hortensją?

  12. #232

    Domyślnie

    Cytat Napisał Zakrzewianka
    ... róża pomarszczona źle znosi buszujące w niej koty . A na razie nie mamy ogrodu tylko "koci raj"
    A co one w tych różach widzą (czują)

  13. #233

    Domyślnie

    Witajcie

    Szukając inspiracji żywopłotowej trafiłam do tego wątku, który pozwolił mi całkiem inaczej spojrzeć na to zagadnienie.
    8 czy 9 lat temu, gdy zaczynaliśmy budowę posadziliśmy wzdłuż jednego boku działki ognika, siedział biedaczysko do tej pory, ale w większości egzemplarzy stanowił obraz nędzy i rozpaczy. Zapadła decyzja o egzekucji i zaczęło się szukanie co by tu zamiast. Szpaler cmentarnianych żywotników odpadał w przedbiegach.
    Chciałam coś z pożytkiem i dla mnie i dla zwierzaków szeroko pojętych (ptaki, owady, może jeże?). Pomyślałam o rokitniku, ale pomysł musialam odrzucić, gdy uświadomiłam sobie, że sąsiad może nie być wdzięczny za odrosty korzeniowe, zatem szukać dalej trafiłam właśnie tutaj i mnie olśniło - będzie wielogatunkowo!
    Wydrukowałam sobie listę z początku wątku podaną przez Elfir, poczytałam co się nada na moją nędzną, dość suchą i piaszczystą glebę i pojechałam wczoraj do mojej ulubionej szkółki. Mój żywopłot będzie się składał z następujących roślin:
    Świdośliwa, Dereń jadalny, Trzmielina zwyczajna, Tawuła van..coś tam (ta chyba najwyższa), Berberys Erecta , Morwa czarna w formie krzaczastej, i dwie rośliny nie całkiem pasujące do tej gleby, ale zostaną posadzone przy odpływie wody z rynny - Kalina koralowa i sztywnolistna.
    To przywiozłam ze szkółki a osobno chcę jeszcze kupić dzikie róże (np. pomarszczona Hansa, ponoć wszystko zniesie).
    Zakupione krzewy posadzę dośc luźno, tak żeby miały gdzie się rozrastać a miejsca między nimi do czasu zwarcia wypełnię wysokimi bylinami - rudbekiami, jeżówką, słoneczniczkiem, anyżkiem, astrem trwałym itp.
    Te rośliny to plan na ten rok, pierwszy szereg od strony ogrodzenia, resztę nasadzeń zostawiam na wiosnę, bo zimą będę rysować i rysować jak pozbyć się trawnika i wyprowadzić ciekawe zakątki, żeby niezbyt duży ogród wydawał się większy.

    pozdrawiam
    Basia
    Ostatnio edytowane przez Basiaw ; 16-09-2010 o 11:47

  14. #234

    Domyślnie

    Cytat Napisał Basiaw Zobacz post
    Zakupione krzewy posadzę dośc luźno, tak żeby miały gdzie się rozrastać a miejsca między nimi do czasu zwarcia wypełnię wysokimi bylinami - rudbekiami, jeżówką, słoneczniczkiem, anyżkiem, astrem trwałym itp.
    Basiaw - bardzo Ci dziekuję za rozwiązanie mojego problemu - też będę miała taki żywopłot dla wszelkiej zwierzyny - jest w stanie startowym i raczej niebyt okazałym. Posadzony jest luźno, ale i tak jest problem z koszeniem pomiedzy - a jak posadzę pomiedzy krzakami byliny - problem koszenia zniknie i mój domowy kosiarz sie ucieszy że nie będzie slalomu pomiędzy nimi. Duuuża buźka za pomysł.
    Ja mam ziemię brdzo gliniastą i przydał by mi sie piaseczek z Twojej.
    Wieczność za nami, wieczność przed nami - a dla nas chwila (w domu) miedzy wiecznościami...

  15. #235

    Domyślnie

    Cytat Napisał Arabella Zobacz post
    Basiaw - bardzo Ci dziekuję za rozwiązanie mojego problemu - .
    Bardzo się cieszę, że się przydałam, chociaż to pomysł właścicielki szkółki do której jeżdzę, genialna osoba kochająca to co robi. Rośliny u niej są zawsze zdrowe, okazałe, mam 100% udatności nasadzeń i zawsze wracam z mnóstwem porad i gratisami
    To koszenie małych kawałków trawy to czasem naprawdę rozpacz i tragedia, mam taką rabatę przed domem, mini wrzosowisko, kawałek trawnika i ogrodzone niskim płotkiem przed psicami. Kosiarkę trzeba górą przekładać i tańczyć z kosiarką a potem jeszcze dużo docinać nożycami. Wiosną likwiduję tę trawę, na całości będzie wrzosowisko.

    pozdrawiam serdecznie
    Basia

  16. #236

    Domyślnie

    Bardzo ciekawy dla mnie wątek....

    Przeczytalam wszystko, ale ciągle mi mało... pomożecie?

    Chciałabym obsadzić ogrodzenie z siatki - pas długii na ok 50 m i bardzo wąski, bo od siatki do drogi wewnętrznej jest pas ziemi najwyżej na metr szeroki.. ziemia raczej gliniasta. i co tu zmieścić... sadzenie w dwóch trzech rzędach odpada...

    Wymyśliłam winorośle i bluszcze puścić po siatce, a przed nimi róże owocujące, kilka/kilkanaście drzew liściastych i kilka iglastych, berberysy... ale musze w końcu zrobić liste i jechać do szkółki...

    Z góry dziękuję za podpowiedzi
    Pozdrawiam,
    Magda

  17. #237
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    na glinach dobrze będzie rósł na przykład dereń rozłogowy "Kelsey", tawulec tannaki "Crispa", ligustry (np. "Vicaryi"), pęcherznice (można strzyc), porzeczka alpejska (można strzyc), tawuła japońska, tawuła wierzbolistna.

  18. #238

    Domyślnie

    Dziękuję Elfir za wskazówki!

    Zależy mi również na szybkim wzroście krzewów i po przestudiowaniu opisów zrobiłam taki plan :

    sadzone w rzędzie i zgrupowane po kilka sztuk:

    Pecherznica diabolo szt 2 nastepnie pecherznica kalinolistna szt. 4, dzika róza szt. 3, pęcherzyca kalinolistna szt. 2, jaśminowiec wonny szt.3, pęcherzyca kalinolistna szt.2, dxika róża szt.3
    a póżniej znów to samo w kolejności zaczynająć od p. diabolo...
    planuje sadzić co 1 metr, więc myślę, że z cztery razy powtórzę ten układ...

    Czy myślisz, że taki układ będzi ok,?
    Z góry dziękuję za uwagi!!

    Pozdrawiam!!!!
    Pozdrawiam,
    Magda

  19. #239
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Można nawet nieco gęściej sadzić.

  20. #240

    Domyślnie

    Dzięki!
    Rozumiem, że powinnam posadzić w mniejszych odstepach, co pewnie zrobię
    A reszta OK? Mam nadzieję, że nie bedzie zbyt monotonie....ale pstrokacizny chciałbym uniknac...
    Pozdrawiam,
    Magda

Strona 12 z 27

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony