Nie chodzi mi o takie płytki naklejane w narożnikch, ale o pozione żłobienia w styropnianie.
Dowiedziałam się, że są 2 możliwości:
1/ użycie specjalnych listew
2/ wycinanie takim przyrządem termicznym poziomych rowków
U nnie trochę będzie tych boni, listwy kosztowałyby około 1500 PLN, do tego doliczyć trzeba montaż tych listew przez pana, który robi elewację.
Można kupić taniej niż te listwy takie urządzenie do termicznego wycinania rowków i nawet samodzielnie je "wydłubać"
PYTANIA:
1. czy jeśli będę miała te wyżłobienia poziome w styropianie, zrobione termicznie, to na to idzie normalnie klej, siatka i tynk? ten klej tam się szpachelką wpycha?
2. czy mimo termicznie wyciętych rowków i tak mimo wszystko daje się te listwy? a na listwy (we wgłębienia) tak samo - klej siatka tynk? czy one zostaja takie "gołe"? białe są więc będą dośc widoczne...
Pomóżcie prosze, bo styropian "się klei" musze szybko się zdecydować...