dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 11 z 11
  1. #1
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar KamilaWr
    Zarejestrowany
    Jun 2007
    Posty
    231
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    89

    Domyślnie W jakiej odległosci od sciany ustawic stół w salonie?

    Jaka jest zalecana lub wypraktykowana przez was minimalna odległosc ustawienia stołu przy ścianie w salonie? Chcę umiescic stałe oswietlenie nad stołem dlatego to pytanie.
    pozdrawiam

  2. #2

    Domyślnie

    U nas 125 od jednej i 155 od drugiej. Wygodnie gdy stół 70 cm od ściany.
    A jak się stół rozłozy to i tak oświetlenie nie jest na środku
    Poza tym jakoś nigdy nie patrzyłem na sufit siedząc przy stole

  3. #3

    Domyślnie

    też się zastanawiałam nad światłem nad stołem w salonie
    i stwierdziłam, że jak będę chciała przestawić część jadalnianą z wypoczynkową (a mam taką możliwość) to oświetlenie będzie ni przypiął ni przyłatał
    dlatego robię oświetlenie kinkietowe na ścianach
    niezależnie od tego czy wstawię stół czy sofę będzie dobrze wyglądało - mam nadzieję

  4. #4

    Domyślnie

    Cytat Napisał maciejon
    Poza tym jakoś nigdy nie patrzyłem na sufit siedząc przy stole
    ja tez nie....
    Wykończeniówka wykańcza....
    .........................................Trójka Drombo

  5. #5
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar OK
    Zarejestrowany
    Jul 2007
    Posty
    15.504

    Domyślnie

    Cytat Napisał zebra
    też się zastanawiałam nad światłem nad stołem w salonie
    i stwierdziłam, że jak będę chciała przestawić część jadalnianą z wypoczynkową (a mam taką możliwość) to oświetlenie będzie ni przypiął ni przyłatał
    dlatego robię oświetlenie kinkietowe na ścianach
    niezależnie od tego czy wstawię stół czy sofę będzie dobrze wyglądało - mam nadzieję
    U mnie z tego samego powodu nawet kinkietów nie będzie Oświetlenie górne centralnie i dodatkowe lampy podłogowe/stołowe, które można przestawić w zależności od potrzeby lub "widzimisię"
    Ja widziałam, jak wyglądają kinkiety po drobnym przemeblowaniu pokoju Ni w pięć, ni w dziesięć

  6. #6
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar OK
    Zarejestrowany
    Jul 2007
    Posty
    15.504

    Domyślnie

    To już chyba jakaś tradycja, że zawsze o tej godzinie posty mi się multiplikują

    Ale że już po raz kolejny próbuję wywalić zdublowaną treść i mnie wywala z forum, to już lekka przesada

  7. #7
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar OK
    Zarejestrowany
    Jul 2007
    Posty
    15.504

    Domyślnie

    No, do 4 razy sztuka...

  8. #8

    Domyślnie

    U mnie szczęśliwie planuję na razie stół w takim miejscu, że jakby miał być gdzie indziej, to lampa tam będzie też OK, tylko wyżej zawieszona. Również boję się dawać lampy sztywno pod umeblowanie, bo całe życie latałam w te i nazad z meblami po domu, nie dla mnie "dizajnerskie" sztywne pomysły, co to wazonika nie mozna przestawić, "bo się psuje kompozycja".
    Za mlodszych lat korzystając z twardego snu męża potrafiłam przemeblować duży pokój, przesuwając po cichu meblościankę na szmatach ,albo plasterkach ziemniaka, tak, że facet rano dostawał szoku.

  9. #9
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar OK
    Zarejestrowany
    Jul 2007
    Posty
    15.504

    Domyślnie

    Cytat Napisał el-ka
    U mnie szczęśliwie planuję na razie stół w takim miejscu, że jakby miał być gdzie indziej, to lampa tam będzie też OK, tylko wyżej zawieszona. Również boję się dawać lampy sztywno pod umeblowanie, bo całe życie latałam w te i nazad z meblami po domu, nie dla mnie "dizajnerskie" sztywne pomysły, co to wazonika nie mozna przestawić, "bo się psuje kompozycja".
    Za mlodszych lat korzystając z twardego snu męża potrafiłam przemeblować duży pokój, przesuwając po cichu meblościankę na szmatach ,albo plasterkach ziemniaka, tak, że facet rano dostawał szoku.
    Cud, że trafiał do kibelka
    Ja mam tak samo, jak mi odbije, to wszystkie meble zmieniają miejscówkę Dlatego kinkiety i wynalazki mam w kuchni (bo raczej trudno przemeblować bez generalnego remontu) i w korytarzu (bo tam za bardzo nie ma mebli, więc i tak nic się nie wymyśli)

    Kinkiety nad łóżkiem to już całkiem mi przeszły, jak odwiedziłam znajomych, którym się właśnie dziecko urodziło - musieli o 50 cm przesunąć łóżko, żeby im weszło łóżeczko dla dziecka - efekt koszmarny, bo kinkiety zostały gdzie były A co dopiero przejechać z tym łóżkiem na całkiem inną ścianę??

  10. #10
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.146
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    W nowoczesnych wnętrzach lampę mozna zawiesić na szynie (takiej jak od halogenków) i przesuwać nad stołem

  11. #11
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar KamilaWr
    Zarejestrowany
    Jun 2007
    Posty
    231
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    89

    Domyślnie

    Ponieważ u mnie nie będzie możliwosci przemeblowań w salonie (jest zupełnie nie ustawny dlatego mogę pozwolic sobie na oświetlenie sufitowe nad stołem bo będzie stał w jednym miejscu na wieki

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony