Napisał
boguslaw
Faktem jest, że osoby mające ogrzewanie podłogowe, bardziej marzną w nogi obecnie, niż wówczas, kiedy go nie mieli..
Jest to kwestia "aklimatyzacji" systemu termoregulacyjnego człowieka do warunków otoczenia.
Przegrzane okolice ud i podudzi sprawiają, że naczynia tętnicze i żylne w tej okolicy są nadmiernie rozszerzone, okolice te są przekrwione ponad stan statyczny, spoczynkowy. Skutkiem tego, po wyjściu na zewnątrz występuje większa dT pomiędzy temperaturą kończyn a temperaturą powietrza i szybka utrata ciepła.
Ergo. Posiadajac podłogówkę, należy szczególnie zadbać o ciepłe ubieranie sie od pasa w dół.. Cieplejsze niż dotychczas..
To, kto jak postrzega komfort cieplny obecnie, zależy głównie od tego, jakie były jego doświadczenia w tym zakresie w przeszłości, w czasach dzieciństwa i później...