Napisał
wojcik99
Witam!
Od miesiąca uzytkuję kocioł produkcji SEKO typ EKO II N ( z nadmuchem ) mam kupiony groszek i na chwilę obecną nieszczególnie jestem zadowolony z pieca. Nie wiem z czego to wynika , mozliwe że z barku doswiadczenia w paleniu więc pytam was użytkowników tego piec i wszystkich pomocnych o parę kwesti:
1) najważniejszym problemem jest stałopalnośc. Piec załadowany po dolna krawędź drzwiczek górnych o godzinie 23 wygasa w granicach godziny 4!!! Z tego co czytałe i słyszałem o tych piecach to wytrzymuja one spokojnie 20 h a u mnie czas ten nie przekracza 5 h!! Szukam wiec przyczyny.... Czy wina jest opał - groszek ? a dedykowany jest miał?
2) mozlwiwe że problemem jest złe ustawienie sterownika ? Jakie macie czasy przedmuchu na ile sie włącza wentylator i na ile % go ustawic?
3) czesto spotykam sie z czyms taki ze wyjmuje z piec bryłę spalonego węgla co moze byc powodem tego?? czasami muszę ją rozkuwać zanim wyjmę bo nie przechodzi przez drzwiczki.
4) jak ustawić przepustnice na czopuchu? aktualnie mam na drugi ząbek czyli prawie na maksa otwarta
5) czytalem o rozpalaniu górnym pieca. Co o tym sądzicie czy przy tej kontrukcji pieca jaką ja mam to rpzyniesie jakies korzysci i czy jest wogóle mozliwe?
To chyba na początek tyle...proszę poradzcie coś bo mam dosyc wstawania w nocy żeby do pieca dorzucić.a musze miec w domu cieplo bo są dwa małe szkraby a poza tym mam juz spaloną kupe węgla.....a to kosztuje.
Pozdrawiam
Paweł
napisz jakie masz ustawienia pieca? jaka moc pieca? i jaka powierzchnie grzejesz?
ja mam seko II N 15/18kW i pale miałem bo jak paliłem orzechem to nie widziałem duzej roznicy to po co przepłacac?!
Ogrzewam narazie okolo 90m2 nieocieplonego domu (dom jest nie wykonczony i trwaja prace wykonczeniowe ,strop i sciany nie ocieplone i srednia temp 15-17*C.
cały zasyp pod dolna krawedz drzwi starcza na okolo 20h i mam takie ustawienia.
-temp 55-60...ale na instalacje idzie mniej bo mam zawor 3drozny
-histereza 2*C
-dmuchawa 30%
-nadmuch 15sek/15min
spieki brył spalonego wegla tez mi sie robia czasami ale przewaznie jak nie dokładam wegla i piec mi juz wygasa.
-przepustnice na czopuchu mam przymknieta na 1 zabek (prawie całkiem otwarta)
-przysłona na wentylatorze otwarta na max 1cm
-koniecznie obieg skrucony zamkniety...otwieram tylko podczas rozpalania i otwierania pieca