Znajomy miał ojca.Ojciec miał kamienicę i oddał ją (jeszcze za życia) Zarządowi Budynków Mieszkalnych.
Po ponad 20 latach ZBM żąda od spadkobierców (wpisanych w KW) po 7 tyś zł za zmiany wpisu w KW i podatek od spadku.
Tylko teraz jaki spadek? skoro kamienica przekazana ZBMowi i przez nich wynajmowana,użytkowana itd przez ponad 20 lat.
Ewentualni spadkobiercy nie chcą tej kamienicy.A jest ich 6.
O co właściwie chodzi? Czy ZBM nie szuka frajerów?
Ja myślę tak: skoro każecie płacić podatek to dawać kamienicę z powrotem plus odszkodowanie za użytkowanie jej przez 20 lat.
Czy ktoś się z takim czymś spotkał?