dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 37
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 733
  1. #21
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    Basta

    Zarejestrowany
    Dec 2002
    Posty
    1

    Domyślnie

    Wyciąłem ze swojej działki kilka małych drzewek i krzewów ( naprawdę niewielkie, niektóre może miały 5 lat) , bo było ich za dużo w jednym miejscu, a przy nich rosną wielkie drzewa. Gromadziły się w nich tylko komary i inne robactwo. Poza tyn jestem miłośnikiem drzew i zieleni i zrobiłem to tylko dla dobra pozostałych roślin.
    "mili" sąsiedzi doniesli o tym ochronie środowiska. Właśnie oczekuje na wezwanie w tej sprawie.
    Czy ktoś może mi poradzić jak bronić się przed urzędem ?

  2. #22

    Domyślnie

    Gdzieś już było na Forum o kryteriach wycinania drzew. Zależnie od rodzaju i wieku drzewa możesz je wyciąć bez pozwolenia. Jeśli przeraczają granice to musisz wezwać leśniczego albo uzyskać pozwolenie od gminy (nie jestem pewien).
    Poszukaj...

  3. #23

    Domyślnie

    Jezeli były naprawdę małe to nie masz się czego bać,ale przy większych to problem-mogą Ci "dowalić"za każdy cm obwodu pnia a to pienążki niemałe.Współczuje sąsiadow.Mario.P.Drzewka owocowe możesz wycinać śmiało.

  4. #24

    Domyślnie

    zależy jakie to były drzewa - jeśli owocowe - to mogą ci skoczyć - jeśli nie (np. dąb albo inne takie - to już gorzej
    z tego co wiem to na wyciecie takich trzeba mieć pozwolenie

    aha - jeśli drzewo rosnie w tzw. pasie granicznym - to jest blisko granicy posesji - to powinieneś je ściąć - żeby ci sąsiad nie buczał że się boi że mu się na łeb zwali

    pozdrowka
    snow

    ps. sąsiadów sie ma i trudno
    s.

  5. #25
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    MariuszP

    Zarejestrowany
    Jul 2002
    Posty
    130
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Nurtuje mnie jedna rzecz. Tuz za granica działki przy samej drodze rośnie dzikie drzewko o wysokości ok. 2m. Drzewo to wyglada bardziej na rozlozysty krzew i wyglada paskudnie. Na mapce geodezyjnej jest zaznaczone jako kółko z kropka w środu. Jaka jest szansa na bezkonfliktowe usuniecie tego prawie suchego drzewka?

  6. #26

    Domyślnie

    Podsyp najpierw cos do korzonkow,
    A jak uschnie na 100 % to juz tak jakby go nie bylo ...

  7. #27
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Wowka
    Zarejestrowany
    Mar 2002
    Posty
    5.890

    Domyślnie

    To drzewko mo swojego własciciela, skontaktuj sie z nim.

  8. #28
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    marian1

    Zarejestrowany
    Nov 2002
    Posty
    122
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    10

    Domyślnie

    A nie możesz po prostu tego drzewka poddać zabiegom pielęgnacyjnym, popodcinać odrosty - może jesgo usunięcie nie jest konieczne.

  9. #29

    Domyślnie

    najlepiej przy korzeniu

    Jeśli nie masz wścibskich sąsiadów to zrób tak:
    Sprzęt budowlany łamie szkaradka. Ty potem robisz zdjęcia. Wyrównujesz piłą przy korzeniu i jak się ktoś przyczepi, to przedstawiasz dokumentację foto, że tylko usunąłeś kikuty, by nie dawać porzywienia dla szkodników, a drzewo uszkodził silny podmuch (pewnie było chore), lub przejeżdzający tir (jeśli jest obok droga)
    Zastanów się jednak, bo ja to trochę urośnie, to może wiosną i jesienią ładnie wyglądać

  10. #30
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    MariuszP

    Zarejestrowany
    Jul 2002
    Posty
    130
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    No zobacze co to bedzie na wiosne, jakie to jest drzewko i zadecyduje chyba później.

  11. #31

    Domyślnie

    On 2003-02-12 08:51, MariuszP wrote:
    No zobacze co to bedzie na wiosne, jakie to jest drzewko i zadecyduje chyba później.
    dobrze ze ono nie czyta FORUM Muratora ...

  12. #32
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar Teska
    Zarejestrowany
    Oct 2002
    Skąd
    Berlin
    Posty
    22.094
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    561

    Domyślnie

    Mariusz po prostu je ładnie podocinaj..bedzie wygladało duzo lepiej

  13. #33
    Guest

    Domyślnie

    Polej bęzyną i podpal. jakby się ktoś pytał to powiedz,że to "Krzew gorejący". Tylko potem zamiast dzewka może ci wyrosnąc kapliczka.
    J. Urban

  14. #34
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    MariuszP

    Zarejestrowany
    Jul 2002
    Posty
    130
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Dam jednak drzewku szanse i zobacze jak sie skomponuje z projektem, moze akturat odzyje po wstepnych zabiegach
    Jak nie, to juz ja sie z nim rozprawie

  15. #35

    Domyślnie

    Zgadzam się z Wowką - to drzewko ma swojego właściciela i nie jesteś nim Ty.
    Nurtuje mnie tylko jedno - czy teren Twojej działki Ci nie wystarcza do zmian? Musisz wyciągać "łapki" poza granice własnej
    działeczki?
    Ale macie stosunek do przyrody - benzyna, kwasy, wycięcie ...
    - wstyd Forumowicze.

  16. #36
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar sroka
    Zarejestrowany
    Mar 2002
    Posty
    154
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    5

    Domyślnie

    miła, może Ty myślałaś o ładnej brzózce na polance....

    Ja widziałem to "drzewo". To jest samosiejka na brzegu rowu przydrożnego, dzikie ni to krzaczysko, ni to małe drzewko. Na dodatek rośnie na środeczku przyszłego wyjazdu z działki. Myślę, że jego los jest przesądzony (kominek?) i nikt po nim nie będzie płakał.

    Rafał

    PS. Natomiast zgodzę się, że legalne i kulturalne wycięcie jest bardziej eleganckie niż benzyna itp.

  17. #37

    Domyślnie

    Nie, nie myślałam o ładnej brzózce. Przeczytałam "... tuż za granicą działki przy samej drodze rośnie dzikie drzewko ...".
    Pytanie - na czyjej działce rośnie drzewko ( nie jest istotne czy się Tobie podoba, czy nie)?
    Jeżeli jest to działka gminna (starostwo?) to należy zwrócić się do gminy,
    jeżeli są to drogi - to do właściciela lub zarządcy dróg.
    Jeżeli rośnie to na Twojej działce to i tak musisz zgłosić się do wydziału ochrony środowiska właściwego dla tego miejsca.
    A tak w ogóle to ".. widziały gały co brały..."
    Jedną z moich zasad jest trzymanie "łapek" daleko od cudzej własności czy prywatnej , czy państwowej czy jakiejkolwiek innej.
    I to samo stosuję do osób, które wyciągają łapki po moje.
    A o gustach się nie dyskutuje.
    Kończę temat i pozdrawiam.

  18. #38
    Guest

    Domyślnie

    MARIUSZ P

    przesadź do SROKI

    powodzenia - nie jest duże - dasz radę

    Mariusz M

  19. #39
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar sroka
    Zarejestrowany
    Mar 2002
    Posty
    154
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    5

    Domyślnie

    Wybacz, "miła" (celowo wziąłem Twój nick w cudzysłów, bo mnie wkurzyłaś), ale nie możesz rzucać na Forum wypowiedzi sugerującej, że mam(y) tendencję do sięgania "łapkami" po cudzą własność i potem pisać "Kończę temat i pozdrawiam".

    To była z Twojej strony niemiła wypowiedź i na pewno nie powinno się tak pisać do osób, których się nie zna, a z którymi chce się prowadzić jakiś sensowny, konstruktywny dialog (bo zakładam, że na czymś takim Ci zależy).

    Informuję Cię, że:
    a) znam przepisy,
    b) szanuję cudzą własność,
    c) szanuję przyrodę,
    d) wypraszam sobie wypowiedzi, które w odpowiedzi na mój post piszą o "łapkach sięgających po cudze".

    Istnieje jeszcze coś takiego jak zdrowy rozsądek. Nie każdy badyl jest wart tego, żeby marnować czas mój, urzędu i papier (który też się robi z drzew).

    Rafał
    PS. Jeśli chcesz wiedzieć, to drzewo jest na działce powiatowej.

    <font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: sroka dnia 2003-02-13 19:27 ]</font>

  20. #40
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    MariuszP

    Zarejestrowany
    Jul 2002
    Posty
    130
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Oj widzę, że troche sie niemiło zrobiło. Juz tłumaczę - jeśli to drzewko-szkaradek będzie mi przeszkadzało w dojezdzie do posesji to bede musial legalna droga je usunac. Zaznaczam przy okazji, ze w pismie do powiatu zadeklaruje zasadzenie drzewka (innego) na mojej działce. Szanuje przyrode i po to sie wyprowadzam poza miasto, zeby byc blizej natury

Strona 2 z 37

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony