Ogrzewający elektrycznością z COP=1 - WYSTĄP !!!

[Pyxis]

Liczba postów wytwarzanych automatycznie przez Arturo,Pyxisa i Varme jest zatrważająca ale dla nowych użytkowników to tylko jeszcze jedna uciążliwość w odnalezieniu wartościowych informacji.

Tzn uzytkonicy maja szukac Twoich postow, zeby znalezc "informacje"?
A moze masz na mysli Cipke i jej weglowych (chwilowo nieobecnych) przydupasow? Tam jest masa wartosciowych informacji!

[Arturo72]

No i teraz powiedz czy na moim miejscu bys wybral dom za gotowke za 200.tys ogrzewany kablami czy ten na kredyt z pompa?
Tak czysto teoretycznie pytam

Kredyt hipoteczny jest najtańszym kredytem na rynku i wg mnie tylko idiota buduje za gotówkę.
Swoje M wolałem wynająć niż sprzedać i spłacić kredyt.

[Pyxis]

No i teraz powiedz czy na moim miejscu bys wybral dom za gotowke za 200.tys ogrzewany kablami czy ten na kredyt z pompa?
Tak czysto teoretycznie pytam

Jesli jest pytanie, czy jest sens brac pompe ciepla na kredyt, to napisze spokojnie, ze jest, bo z oszczednosci na CO bez problemu go pewnie splacisz.

BTW:
Widze w Twojej stropcje wynik OZC. Moze warto rozwazyc wstawienie szyb do okien. Przynajmniej na zime.

[Wivaldi]

nie napisałem że moich tylko wartościowych
ale spokojnie Pyxis licznik ci bije....8162,816........

Jak będziesz tak nabijał posty jak Pixis to napiszą o tobie artykuł w Muratorze.
Pixis prezentuje się w styczniowym. Zdjęcie, wypisz-wymaluj jak jego avatar.

[fotohobby]

No i teraz powiedz czy na moim miejscu bys wybral dom za gotowke za 200.tys ogrzewany kablami czy ten na kredyt z pompa?


Tak czysto teoretycznie pytam

Wziąłbym kredycik na sama pompe...

[rybniczanin]

Kredyt hipoteczny jest najtańszym kredytem na rynku i wg mnie tylko idiota buduje za gotówkę.
Swoje M wolałem wynająć niż sprzedać i spłacić kredyt.

Dlatego masz tylko mieszkanie. Dom wybudowałeś bankowi. Wystarczy że tylko noga Tobie się podwinie i bank to wykorzysta zabierając dom. Obojętnie w jakim momencie spłaty kredytu będziesz.

[asolt]

słuszna uwaga.. w tym problem ze okna sa 3 szybowe...

I tak uwazam ze Pan od ozc sie nie przyłożył do moich wyliczen.. nie dlatego ze chcialbym zeby to pieknie wygladalo na forum tylko juz widze jak to mniej wiecej wygląda w rzeczywistości. ozc jest dla temp.20*C podobno pierwszy sezon nalezy wlozyc miedzy bajki ale chyba nastepne lata ma byc mniej a nie wiecej

ogrzewanie chodzi tylko w II taryfie i srednia wychodzi 28kwh wiec nie wiem jak to jest.... a no i obliczenia mialy byc dla 100% wykonczonego domu a jak narazie to mam nieocieplony strop i poddasze.

Moze najpierw ocieplic strop, wygrzac dom a pózniej kierowac krytyczne uwagi. Przeciez nie będę wykonywał dziesiatki wariantów ocieplen bo to czy tamto jest jeszcze nie zrobione. Podajecie dane dotyczące ocieplenia to je wykonajcie na budowie.
Obliczenia są wykonywane dla załozonych warunków brzegowych, jezeli są one nie spełnione to jaka jest w tym moja wina? Jezeli ktos to rozumie to nie wypisywał swoich żalów na forum, trzeba byc ze swej strony w porządku a pózniej zarzucac nie przykładanie sie do obliczen innym

[Arturo72]

Dlatego masz tylko mieszkanie. Dom wybudowałeś bankowi. Wystarczy że tylko noga Tobie się podwinie i bank to wykorzysta zabierając dom. Obojętnie w jakim momencie spłaty kredytu będziesz.

W każdej chwili mogę sprzedać mieszkanie spłacając kredyt a które na dzisiaj spłaca mi ratę za ten kredyt i mam dom i mieszkanie.
Mając wolne 200tys.zł na budowę i tak wziąłbym kredyt a za te wolne 200tys.zł kupiłbym mieszkanie pod wynajem.

[pitersson]

Kredyt hipoteczny jest najtańszym kredytem na rynku i wg mnie tylko idiota buduje za gotówkę.
Swoje M wolałem wynająć niż sprzedać i spłacić kredyt.

Nazwales mnie idota... spoko, ale to ty jestes w ciemnej doopie Pewnie jeszcze nic z kredytu nie splaciles, bo teraz bank łoi ci dupsko odsetkami

[Arturo72]

Nazwales mnie idota... spoko, ale to ty jestes w ciemnej doopie Pewnie jeszcze nic z kredytu nie splaciles, bo teraz bank łoi ci dupsko odsetkami

Fakt,spłacam marne grosze z kapitału ale odsetki idą z mieszkania,dlatego nie sprzedawałem go i nie spłacałem kredytu

[TOMAS 73]

Tez jestem idiota nie patriota bo nie wziolem "slubu z bankiem" he he .....łoj w glowce widze sie popitiliło

[Krzysiek_BB]

Nazwales mnie idota... spoko, ale to ty jestes w ciemnej doopie Pewnie jeszcze nic z kredytu nie splaciles, bo teraz bank łoi ci dupsko odsetkami

jestem tego samego zdania. Policzmy średni rzeczywisty roczny % 7-8%
po 10 latach mamy 70 - 80 %
po 20 juz mamy ~ 150%
To jak to mówisz Arturze ze biorac 200k jest spoko i tylko idiota buduje za gotówkę, no popatrz a Ciebie te 200k bedzie sumarycznie kosztowalo jakies bagatela 500k PLN to kto tu jest idiotą ...... idioto ?

mieszkanie tez jeszcze posiadam i zarabia na życie w nowym domu.

[mar1982kaz]

W każdej chwili mogę sprzedać mieszkanie spłacając kredyt a które na dzisiaj spłaca mi ratę za ten kredyt i mam dom i mieszkanie.
Mając wolne 200tys.zł na budowę i tak wziąłbym kredyt a za te wolne 200tys.zł kupiłbym mieszkanie pod wynajem.

jak dla mnie branie kredytu mając gotówkę to debilizm...... każdy wie że na kredytach zawsze zarobi bank nie kredytobiorca, ja wybudowałem za gotówkę a niedawno sprzedałem mieszkanie i robię wykończeniówkę, za 2-3 miechy będę miał skończony w 100% domek i zero rat do płacenia.

[Arturo72]

jestem tego samego zdania. Policzmy średni rzeczywisty roczny % 7-8%
po 10 latach mamy 70 - 80 %
po 20 juz mamy ~ 150%
To jak to mówisz Arturze ze biorac 200k jest spoko i tylko idiota buduje za gotówkę, no popatrz a Ciebie te 200k bedzie sumarycznie kosztowalo jakies bagatela 500k PLN to kto tu jest idiotą ...... idioto ?

mieszkanie tez jeszcze posiadam i zarabia na życie w nowym domu.

Jeszcze lepiej bo po 30 latach zapłacę ponad 660tys.zł ale to dlatego,że kredyt mam też na działkę
Ale przez te 30 lat wynajmujący zapłacą mi za mieszkanie 360tys.zł i po tych 30 latach mam dom i mam mieszkanie za mniej niż 300tys.zł.
Proste ?

[mar1982kaz]

Jeszcze lepiej bo po 30 latach zapłacę ponad 660tys.zł ale to dlatego,że kredyt mam też na działkę
Ale przez te 30 lat wynajmujący zapłacą mi za mieszkanie 360tys.zł i po tych 30 latach mam dom i mam mieszkanie za mniej niż 300tys.zł.
Proste ?

czyli wychodzi na to że dopiero za 30 lat zaczniesz normalnie żyć spłacając dług

[Arturo72]

czyli wychodzi na to że dopiero za 30 lat zaczniesz normalnie żyć spłacając dług

Na to wychodzi
ale mam ten komfort,że mam lokatę kapitału,którą w każdej chwili mogę spieniężyć spłacając dług ale narazie nie widzę takiej potrzeby.

[rybniczanin]

Arturo72 ale jesteś niepoprawnym optymistą. Nie życzę Tobie żebyś się przejechał na lokatorach , ale możesz zostać z ręką w nocniku.Nie dość że mieszkanie może zostać zadłużone, to jeszcze zdewastowane. Mało jest takich przypadków. Potem możesz się sadzić z lokatorami i ściągać z nich.

[Arturo72]

Arturo72 ale jesteś niepoprawnym optymistą. Nie życzę Tobie żebyś się przejechał na lokatorach , ale możesz zostać z ręką w nocniku.Nie dość że mieszkanie może zostać zadłużone, to jeszcze zdewastowane. Mało jest takich przypadków. Potem możesz się sadzić z lokatorami i ściągać z nich.

Mieszkanie nie zostanie zadłużone bo to ja płacę czynsz,o dewastację też nie mam się co martwić bo lokatorzy są spokojni,mało tego,sami sobie odmalowali mieszkanie
A że jestem nie poprawnym optymistą to wiem

[mar1982kaz]

Na to wychodzi
ale mam ten komfort,że mam lokatę kapitału,którą w każdej chwili mogę spieniężyć ale narazie nie widzę takiej potrzeby.

weź pod uwagę że 30 letnie mieszkanie (przyjmując że teraz jest nowe) będzie warte tyle co dzisiejsze bloki z lat 80-tych czyli niewiele, dla mnie to żadna lokata i swoje wolałem sprzedać, - nie biorąc kredytu

[Arturo72]

weź pod uwagę że 30 letnie mieszkanie (przyjmując że teraz jest nowe) będzie warte tyle co dzisiejsze bloki z lat 80-tych czyli niewiele, dla mnie to żadna lokata i swoje wolałem sprzedać, - nie biorąc kredytu

Teraz ono ma ponad 30 lat i na rynku jest jedno z droższych,na pewno droższe niż nowsze ale w innych dzielnicach
Także zależy jak leży