dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 2 z 2
  1. #1

    Domyślnie Pęknięcia zewnętrzne - dom 1-piętrowy bez piwnicy

    Informacje uzyskane z wielu źródeł są bardzo różne. Jedni twierdzą, że okres osiadania budynku na glinie to 5 lat i koniec problemu /nam jest to trudno stwierdzić, bowiem plomb nie robiliśmy i cały czas odwlekamy wykonanie elewacji/; drudzy zalecają kosztowną ekspertyzę i prace wzmacniające fundament; jeszcze inni uważają, że na glinie nie powinno się budować /w moim mieście sporo domów stoi na glinie/.
    Informacja dodatkowa: sąsiad zbudował dom dużo później i już są rysy.
    Można powiedzieć, że ponieśliśmy konkretne straty. Naszej winy nie ma, kto zatem jest odpowiedzialny?. Poza tym mamy obecnie inne normy.
    Czy Państwo mogą nas ukierunkować, zaproponować rozwiązanie?
    Bardzo uprzejmie prosimy o pomoc.


    Opis sytuacji

    Rok 85 - wykopy bardzo starannie, ręcznie kopane /trapez: na dole 60 cm, góra 50 cm, głębokość 100 cm, podsypka tylko 5 cm, beton 1:3, cement 350 Portlandzki/, podłoże gliniaste. Podczas zalewania było sucho i wtedy cieszyliśmy się, że takie podłoże sprzyjać będzie stabilności budynku /wykop był wtedy bardzo stabilny/. Wtedy fundamentów nie zbroiło się. Opaski drenarskiej nie ma. Mur zew. 2-warstwowy /2 x szczelinówka tj. 20+20, pomiędzy 3 cm wolne, co 5 warstw przemurowanie cegłą pełną. Całość prac rozłożona w czasie. Po kilku latach od zakończenia zaobserwowaliśmy spękania zew. różne /szer. mniejsza od 3 mm/: pionowe pod oknami, wzdłuż nadproży /tylko przy nadprożach betonowych/, wzdłuż wieńców / nie wkładaliśmy nic na bokach zbrojenia/, lany cokół ma w kilku miejscach rysy.
    Optycznie - pęknięcia niby nie powiększają się a występują tylko na zewnątrz. Plomb na spękaniach nie robiłem.
    Chcemy zrobić elewację, ale spękania nie dają nam spokoju - na jaką opcję się zdecydować?
    1. Siding + opaska drenarska /wysoki koszt/
    2. Tarabona na siatce + opaska dren. /gwarancja suchego podłoża gliniastego/
    3.Odkrycie wszystkich spękań i wyprawienie odpowiednio elastycznym "uszczelniaczem", malowanie + opaska dren.
    4. Zabiegi przy fundamentach /wysoki koszt/

    Gdyby okazało się, że spękania nie postępują - wówczas chcielibyśmy istniejący tynk wzmocnić, asekurując się na wypadek ewentualnych nowych spękań /później tania elewacja/. Najchętniej nawiązując do metody stosowanej w latach 80 przez firmy ze Śląska - bez farby, o kolorze decydował kolor piasku i stosunek piasek-wapno-cement. Był to tynk grabiony. Problem w tym, że dom jest już otynkowany tynkiem wapienno- cementowym.
    Nie chcemy styropianu - konieczność wymiany blacharki.
    Rozważamy koncepcję następującą: siatka z włókna szklanego 230g/m kw. na kleju /lub zamiennik bardziej plastyczny/ + tarabona /ewentualnie mineralny/. Poza spękaniami, tynki są solidne.

    Pozdrawiam

    Dostępne w wersji mobilnej

    Poleć znajomemuPoleć znajomemu  
    Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych      

  2. #2

    Domyślnie

    proszę nie dublować tematów zamieszczając je w kilku działach jednocześnie
    http://forum.muratordom.pl/pekniecia...cy,t125293.htm

    ten wątek zamykam do usunięcia
    Cywilizacja to niekończący się ciąg potrzeb, których nie potrzebujemy [Mark Twain]

    Dostępne w wersji mobilnej

    Poleć znajomemuPoleć znajomemu  
    Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych      

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony