dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 66 z 146
Pokaż wyniki od 1.301 do 1.320 z 2905
  1. #1301
    Lider FORUM (min. 2800)
    Parkiet

    Zarejestrowany
    Oct 2009
    Skąd
    Mława
    Kod pocztowy
    06-500
    Posty
    2.954

    Domyślnie FOLIA NA POLAKIEROWANYM PARKIECIE

    Cytat Napisał jarekkur
    Cytat Napisał Parkixxxxawa
    Cytat Napisał ghost34
    oraz folią przed zabrudzeniem. Listwy zabezpieczyć taśmą klejącą.
    wszystko w porzadku ale folie zaraz po pracy malarzy ..( w danym dniu nie po calosci prac..tak aby np tydzien nie lezala pare godzin i potem sciagamy na drugi dzien rano zakladamy jesli trzeba..)..listyw zabezpieczyc tasma owszem ale tez nie na wiecej niz 2 dni poniewaz zostanie klej..z tasmy na lakierze wzglednie oleju

    tektura falista moze lezec...ile chcesz malarze drabiny powinni zabezpieczyc pakułami od dolu bezwzglednie i za kazdym razem przy poprawkach zamiesc odkurzyc pyl gipsowy Dokladnie!
    Zgadzam się co do szybkiego usuwania taśmy klejącej jak również gałganów na stopkach drabiny malarskiej. Nie rozumiem konieczności usuwania folii z polakierowanej podłogi. Świeża powłoka lakiernicza jest bardzo skuteczną barierą dyfuzyjną i w związku z tym niema większego znaczenia czy będzie na niej folia czy nie i jak długo będzie na niej leżała. Ważne jest pełne związanie lakieru. Przypisywanie zostawionej na polakierowanej podłodze folii, krawędziowania czy łódkowania parkietu nie ma technicznego uzasadnienia. Uważam, że przyczyny tkwią w wilgotnościach drewna, posadzki czy paroizolacjach. Nigdy nie spotkałem się z przypadkami gdzie pozostawiona folia poczyniłaby jakieś szkody. Pozdrawiam.
    A jednak. Pozostawiona folia na świeżo polakierowaneym buku. 2 dni po lakierowni zgodnie z zaleceniem parkieciarza. Parkiet sie zozepchał trącił o ścianę i wstał w kilku miejscach. Lakiery wodne nakładane zbyt szybko po sobie ina buku 3x podnoszą wilgotnosć drewna nawet do 26% powierzchniowo. Głębiej do 18%. Przykrycie tego folia załatwi posadzkę.
    Nie kłaść folii. Papier falisty wystarczy. Na budowach panuje w ostatnich dniach straszny pośpiech. Meble czekają....
    Pokazałeś szczególą sytuację, a takie sytuacje czynią szkody i zamieszanie Warto nad tym się zastanowić. Jakolwiek moja uwaga odnosiła się do lakieru związanego gdzie w miarę zwarta powłoka lakieru spowalnia przenikanie wilgoci na zewnątrz.
    Ponadto uważam, że ciśnienie pęcznienia z tytułu nawilżenia drewna wilgocią z lakieru wodnego osiąga maksymaną wartość podczas lakierowania i jest adekwatne do czasu i do wielkości nasycenia drewna. Z upływem czasu i w miarę rozpraszania tej samej ilości wody w większej objętości drewna, spada nasycenie drewna a wraz z nim spada ciśnienie pęcznienia ponieważ jest pochodną nasycenia. Licząc po krótce, wielkość sił wynikających z powyższego wzrostu ciśnienia pęcznienia w górnej części deszczułki stanowi zaledwie kilkanaście procent wartości sił przeciwstawnych a wynikających z typowych wytrzymałości kleju czy posadzki ok 2MPa. Poza tym wysychająca powierzchnia w miarę upływu czasu, staje się coraz bardziej szczelną barierą dyfuzyjną. Myślę, że w tym przypadku "kowal zawinił a cygana powiesili".
    Na uszkodzenie podłogi mógł mieć wpływ nadmiar wilgoci z podłoża lub jej niedomiar w drewnie (najwyższe ciśnienie pęcznienia występuje przy niskich wilgotnościach drewna) . Rozsunięcie podłogi nastąpiło po stworzeniu zapory dyfuzyjnej przez lakier . Folia była biernym uczestniiem zdarzenia, skazano ją za współudział. Takie jest moje zdanie, być może masz inne. Warto podyskutować, tym bardziej że temat jest nie opisany i wciąż aktualny.Pozdrawiam.

  2. #1302
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA - SPEC OD PODŁÓG
    jarekkur

    Zarejestrowany
    May 2007
    Skąd
    PARPO.pl Parkieciarz-Rzeczoznawca - Trójmiasto
    Posty
    4.418

    Domyślnie

    A więc nie kłaść folii! To wszystko prawda. Pytanie ile jest kleju pod spodem?. Jakie jest podłoże?. Jaka jest wilgotnosc drewna i podłoża jaki jest klimat nad parkietem? .... itd. Tego nikt w takim momencie nie wie. Napewno nie malarze. Jak również większość parkieciarzy. Tego nie wie inwestor. Wszyscy jednak sie dziwią, że te podłogi takie słabe.
    Cały ten słuszny wywód potwierdza praktyka ale czemu tak często jest inaczej.
    Lakiery syntetyczne 4 warstwy dają około 100% ochronę przed wilgocią z jednej i drugiej strony. Lakiery wodne około 60%.
    vanitas vanitatum et omnia vanitas

  3. #1303
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA - SPEC OD PODŁÓG
    jarekkur

    Zarejestrowany
    May 2007
    Skąd
    PARPO.pl Parkieciarz-Rzeczoznawca - Trójmiasto
    Posty
    4.418

    Domyślnie

    dodam na dobranoć, że pomiar CM-ką mimo, że jest tak zawodna potrafi zrobić nie wiem ilu jeszcze poza mną. To nie przechwalanie. To fakt.
    Jest conajmniej 12 przyczyn w trakcie pomiarów CM-ką, które zafałszowują pomiar!!!
    Ta sprawa z bukiem to nie wyjątkowa. Jest często tak szczególnie z szerokimi i cienkimi niektórymi egzotykami a także naszymi rodzimymi drewnani np. jesion. Piękna równa powierzchnia po tygodniu często i dłużej leżenia na niej folii staje się nierówna. Krawędziuje.
    vanitas vanitatum et omnia vanitas

  4. #1304
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar fredi07
    Zarejestrowany
    Feb 2008
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    01-154
    Dzielnica
    Żoliborz
    Posty
    833

    Domyślnie

    Tak pobieżnie przejrzałem wpisy i co do folii to zgadzam się z Duchem rozłożyć podczas pracy i zdjąć po zakończeniu. Drewno musi oddychać.
    Co do deski 15 cm szerokiej i 2,2cm grubości i skokach wilgotności w naszym klimacie od 30% do 80% to do swojego domu bym jej nie wybrał.
    Nie wiem ale tu i wylewka za mokra i deska w dużym gabarycie. Strach ją kleić. Pracuje tylko na dwie ściany. Nie ryzykowałbym. Zagruntować podłoże gruntem odcinającym wilgoć i położyć deskę bez kleju niech poleży zimę, wiosnę.
    Ostatnio rozmawiałem z Jarkiem i nawet było miło (!) W jednym się zgadzaliśmy. Drewno jak się ustabilizuje w pomieszczeniu to i na piasku będzie leżeć a jak ciągnie wilgoć to nie ma takiego kleju co je utrzyma.
    Jeśli kleić tą deskę to nie wszystko od razu. Pas 2m szeroki i niech poleży. Co jakiś czas(tydzień-dwa) doklejać na obie strony tego pasa.

  5. #1305
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar mim
    Zarejestrowany
    Jun 2004
    Skąd
    Łomianki Dolne
    Posty
    171

    Domyślnie Gdzie kupić podłogę

    Szukam podłogi do salonu z litej deski drewnianej np. jesion. Gdzie w Warszawie i okolicach można taką znaleźć ? Ma być prostokąt z drewna 4,2 x 2,4 m, a dookoła gres 60x60 cm. Co sądzicie o modrzewiu syberyjskim ? Najlepiej, jakby te dechy miały długość 4,2 m. Z drugiej strony żona się obawia, że powstaną szpary. Moim zdaniem muszą powstać przy długich deskach. Ciekaw jestem opinii ekspertów.

    Wylewki będą niedługo robione, kiedy w ogóle będzie można taką podłogę kłaść ? Gres, to podobno można kłaść szybko.

    Pozdrawiam,
    Mim

  6. #1306
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar mim
    Zarejestrowany
    Jun 2004
    Skąd
    Łomianki Dolne
    Posty
    171

    Domyślnie Mozaika chińska

    I drugie pytanie. Jestem fanem drewna i nie dopuszczam myśli o jakichś panelach laminowanych.

    Widziałem w KOMFORT-cie mozaikę chińska za 50zł w kształcie sześciokąta, grubość chyba 1cm. Czy warto takie coś kupić i czy dałbym radę sam przykleić do pokoju 10m2 na parterze ?

    Jeśli nie to, to co byście radzili na niedrogą podłogę drewnianą do gabinetu 10m2.

  7. #1307
    Lider FORUM (min. 2800)
    Parkiet

    Zarejestrowany
    Oct 2009
    Skąd
    Mława
    Kod pocztowy
    06-500
    Posty
    2.954

    Domyślnie Re: Gdzie kupić podłogę

    Cytat Napisał mim
    Szukam podłogi do salonu z litej deski drewnianej np. jesion. Gdzie w Warszawie i okolicach można taką znaleźć ? Ma być prostokąt z drewna 4,2 x 2,4 m, a dookoła gres 60x60 cm. Co sądzicie o modrzewiu syberyjskim ? Najlepiej, jakby te dechy miały długość 4,2 m. Z drugiej strony żona się obawia, że powstaną szpary. Moim zdaniem muszą powstać przy długich deskach. Ciekaw jestem opinii ekspertów.

    Wylewki będą niedługo robione, kiedy w ogóle będzie można taką podłogę kłaść ? Gres, to podobno można kłaść szybko.

    Pozdrawiam,
    Mim
    Jesion jest drewnem znacznie twardszym od modrzewia, jesli chodzi o kurczliwosc to jest odwrotnie. Ponadto jesion jest drewnem bardzo preznym i wymaga solidnego zamocowania. Dlugosc ma znaczenie tylko przy ukladaniu. Na prace drewna ma wplyw szerokosc oraz grubosc deski.
    Przed ulozeniem posadzki pamietaj o izolacjach , folia, styropian, folia. Zlec wykonanie posadzki sprawdzonej firmie, pielegnuj po wylaniu. Ukladaj kiedy posadzka bedzie sucha. Daj zarobic firmie, ktora sprawdzi wilgotnosc i inne parametry posadzki. Przy okazji sprawdza wilgotnosc desek. Nie idz na skroty bo dolozysz. Pozdrawiam.

  8. #1308
    ELITA FORUM (min. 1000)
    pam

    Zarejestrowany
    Jan 2008
    Skąd
    Wieliczka
    Posty
    1.270

    Domyślnie Re: Gdzie kupić podłogę

    Cytat Napisał Parkixxxxawa
    Cytat Napisał mim
    Szukam podłogi do salonu z litej deski drewnianej np. jesion. Gdzie w Warszawie i okolicach można taką znaleźć ? Ma być prostokąt z drewna 4,2 x 2,4 m, a dookoła gres 60x60 cm. Co sądzicie o modrzewiu syberyjskim ? Najlepiej, jakby te dechy miały długość 4,2 m. Z drugiej strony żona się obawia, że powstaną szpary. Moim zdaniem muszą powstać przy długich deskach. Ciekaw jestem opinii ekspertów.

    Wylewki będą niedługo robione, kiedy w ogóle będzie można taką podłogę kłaść ? Gres, to podobno można kłaść szybko.

    Pozdrawiam,
    Mim
    Jesion jest drewnem znacznie twardszym od modrzewia, jesli chodzi o kurczliwosc to jest odwrotnie. Ponadto jesion jest drewnem bardzo preznym i wymaga solidnego zamocowania. Dlugosc ma znaczenie tylko przy ukladaniu. Na prace drewna ma wplyw szerokosc oraz grubosc deski.
    Przed ulozeniem posadzki pamietaj o izolacjach , folia, styropian, folia. Zlec wykonanie posadzki sprawdzonej firmie, pielegnuj po wylaniu. Ukladaj kiedy posadzka bedzie sucha. Daj zarobic firmie, ktora sprawdzi wilgotnosc i inne parametry posadzki. Przy okazji sprawdza wilgotnosc desek. Nie idz na skroty bo dolozysz. Pozdrawiam.
    Do tego zrób wszystkie inne rzeczy tak jak radzą inni specjaliści z Forum, a zmieścisz się w 800.000 dom 120 mkw -

  9. #1309
    Lider FORUM (min. 2800)
    Parkiet

    Zarejestrowany
    Oct 2009
    Skąd
    Mława
    Kod pocztowy
    06-500
    Posty
    2.954

    Domyślnie Re: Gdzie kupić podłogę

    Cytat Napisał pam
    Cytat Napisał Parkixxxxawa
    Cytat Napisał mim
    Szukam podłogi do salonu z litej deski drewnianej np. jesion. Gdzie w Warszawie i okolicach można taką znaleźć ? Ma być prostokąt z drewna 4,2 x 2,4 m, a dookoła gres 60x60 cm. Co sądzicie o modrzewiu syberyjskim ? Najlepiej, jakby te dechy miały długość 4,2 m. Z drugiej strony żona się obawia, że powstaną szpary. Moim zdaniem muszą powstać przy długich deskach. Ciekaw jestem opinii ekspertów.

    Wylewki będą niedługo robione, kiedy w ogóle będzie można taką podłogę kłaść ? Gres, to podobno można kłaść szybko.

    Pozdrawiam,
    Mim
    Jesion jest drewnem znacznie twardszym od modrzewia, jesli chodzi o kurczliwosc to jest odwrotnie. Ponadto jesion jest drewnem bardzo preznym i wymaga solidnego zamocowania. Dlugosc ma znaczenie tylko przy ukladaniu. Na prace drewna ma wplyw szerokosc oraz grubosc deski.
    Przed ulozeniem posadzki pamietaj o izolacjach , folia, styropian, folia. Zlec wykonanie posadzki sprawdzonej firmie, pielegnuj po wylaniu. Ukladaj kiedy posadzka bedzie sucha. Daj zarobic firmie, ktora sprawdzi wilgotnosc i inne parametry posadzki. Przy okazji sprawdza wilgotnosc desek. Nie idz na skroty bo dolozysz. Pozdrawiam.
    Do tego zrób wszystkie inne rzeczy tak jak radzą inni specjaliści z Forum, a zmieścisz się w 800.000 dom 120 mkw -
    Moje uwagi miały charakter czysto techniczny, a poprzez wyrażenie "Daj zarobić firmie" chciałem zwrócić uwagę na istotę tej czynności. Szczególnie w kontekście deski jesionowej.
    Konkretne i solidne firmy dbające o swój wizerunek określają wartość usługi po wszelkich ustaleniach korzystając z własnego doświadczenia w zakresie ustalania kosztów. Dla przykładu, kompleksowy pomiar parametrów technicznych podłoża pod parkiet to koszt kilkuset złotych i na ogół wliczany jest w koszt usługi. Natomiast koszt jednostkowy wykonania kompleksowego podłogi z desek jesionowych zawiera się w przedziale 300 - 350 zl m2 brutto. Stąd 120 metrowa podłoga może kosztować maksymalnie 42.000zł. Ta wartość może być znacznie wyższa jeśli dojdą koszty wszelkich napraw, które mogą wyniknąć z nieznajomości tematu i pójścia na skróty. Racjonalności w myśleniu życzę. Pozdrawiam

  10. #1310
    Lider FORUM (min. 2800)
    Parkiet

    Zarejestrowany
    Oct 2009
    Skąd
    Mława
    Kod pocztowy
    06-500
    Posty
    2.954

    Domyślnie Pomiar wilgotności betonu posadzki pod parkiet - CM.

    Cytat Napisał jarekkur
    dodam na dobranoć, że pomiar CM-ką mimo, że jest tak zawodna potrafi zrobić nie wiem ilu jeszcze poza mną. To nie przechwalanie. To fakt.
    Jest conajmniej 12 przyczyn w trakcie pomiarów CM-ką, które zafałszowują pomiar!!!
    Ta sprawa z bukiem to nie wyjątkowa. Jest często tak szczególnie z szerokimi i cienkimi niektórymi egzotykami a także naszymi rodzimymi drewnani np. jesion. Piękna równa powierzchnia po tygodniu często i dłużej leżenia na niej folii staje się nierówna. Krawędziuje.
    Dzięki za odpowiedż. Istotnie w kontekście przykrycia parkietu folią można ocenić niedoskonałość w zakresie pomiarum i oceny wilgotności podłoża. Dotyczy to szczególnie trudnych i cienkich deszczułek, gdzie nawet niewielka ilość wilgoci powoduje ich odkształcenia. Jeśli ktoś ma wątpliwości co do nadmiaru wilgoci w podłodze lub podłożu to niech jej nie przykrywa folią albo przykrywa tylko na czas trwania innych robót.
    Odnośnie pomiarów CM to wbrew pozorom nie tylko umiejętność obsługi przyrządu / dla wielu to wystarcza/, ale przede wszystkim dobranie miejsca pobrania i samo pobranie próbki, dalej ocena udziału poszczególnych frakcji, temperatura pomiaru, właściwy pomiar i póżniejsze jego odczytanie z odpowiednią interpretacją stosowną do składu chemicznego betonu, a tym samym do jego wilgotności równoważnej. Złożoność powyższych zależności zniechęciła mnie do używania tego przyrządu. Swoją opinię w tym temacie określiłem na www w poradach pod hasłem nadmiar wilgoci. Jeśli TY uporałeś się z powyższymi zależnościami - to gratuluję. Pozdrawiam.

  11. #1311
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA - SPEC OD PODŁÓG
    jarekkur

    Zarejestrowany
    May 2007
    Skąd
    PARPO.pl Parkieciarz-Rzeczoznawca - Trójmiasto
    Posty
    4.418

    Domyślnie

    Cytat Napisał fredi07
    Tak pobieżnie przejrzałem wpisy i co do folii to zgadzam się z Duchem rozłożyć podczas pracy i zdjąć po zakończeniu. Drewno musi oddychać.
    Co do deski 15 cm szerokiej i 2,2cm grubości i skokach wilgotności w naszym klimacie od 30% do 80% to do swojego domu bym jej nie wybrał.
    Nie wiem ale tu i wylewka za mokra i deska w dużym gabarycie. Strach ją kleić. Pracuje tylko na dwie ściany. Nie ryzykowałbym. Zagruntować podłoże gruntem odcinającym wilgoć i położyć deskę bez kleju niech poleży zimę, wiosnę.
    Ostatnio rozmawiałem z Jarkiem i nawet było miło (!) W jednym się zgadzaliśmy. Drewno jak się ustabilizuje w pomieszczeniu to i na piasku będzie leżeć a jak ciągnie wilgoć to nie ma takiego kleju co je utrzyma.
    Jeśli kleić tą deskę to nie wszystko od razu. Pas 2m szeroki i niech poleży. Co jakiś czas(tydzień-dwa) doklejać na obie strony tego pasa.
    Dziękuję, starałem się i się udało... było sympatycznie. Niestety nie mogłem zbyt długo pozostawac na boku. Co do folii to moze was przekonam jezeli powiem, że na forum decyzje powinny byc radykalne. Inaczej zacznie się je interoretować i ewentualnie folię zostawi raz i drugi raz na noc itd. Ułozyłem iroko na ogrzewaniu podłogowym i zaolejowałem. Dwa dni później ułożono papier falisty od ściany do ściany a ogrzewanie leciało na 20C. Kazałem wyłączyć ogrzewanie i zwijać po pracy malarzy papier. Po trzech dniach odwiedziłem pomieszczenie. Włożyłem termometr i higrometr pod papier a tam 22,3C i 18,7% wilgotnosci, nad parkietem około 170cm temperatura 17,6C i 44,9% wilgotność powietrza. Pismo (email) nie pomógł. Tydzień później to samo paier nie zdejmowany (rolowany) po pracy a ogrzewanie leci wprawdzie mniej jak mi powiedzieli malarze. Dopiero po trzech tygodniach (dzisiaj) stwierdziłem, że ogrzewanie jest chyba wyłączone bo temperatura wynosiła 19,1C a wilgotność 44,3%. I jak tu wierzyć, że będą robić to o co się prosi dla ich własnego dobra. Dlatego żadnej folii na papier falisty. Jeżeli położą to na własną odpowiedzialność. Przecież nas tam niema.
    vanitas vanitatum et omnia vanitas

  12. #1312
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA - SPEC OD PODŁÓG
    jarekkur

    Zarejestrowany
    May 2007
    Skąd
    PARPO.pl Parkieciarz-Rzeczoznawca - Trójmiasto
    Posty
    4.418

    Domyślnie Re: Pomiar wilgotności betonu posadzki pod parkiet - CM.

    Cytat Napisał Parkixxxxawa
    Cytat Napisał jarekkur
    dodam na dobranoć, że pomiar CM-ką mimo, że jest tak zawodna potrafi zrobić nie wiem ilu jeszcze poza mną. To nie przechwalanie. To fakt.
    Jest conajmniej 12 przyczyn w trakcie pomiarów CM-ką, które zafałszowują pomiar!!!
    Ta sprawa z bukiem to nie wyjątkowa. Jest często tak szczególnie z szerokimi i cienkimi niektórymi egzotykami a także naszymi rodzimymi drewnani np. jesion. Piękna równa powierzchnia po tygodniu często i dłużej leżenia na niej folii staje się nierówna. Krawędziuje.
    Dzięki za odpowiedż. Istotnie w kontekście przykrycia parkietu folią można ocenić niedoskonałość w zakresie pomiarum i oceny wilgotności podłoża. Dotyczy to szczególnie trudnych i cienkich deszczułek, gdzie nawet niewielka ilość wilgoci powoduje ich odkształcenia. Jeśli ktoś ma wątpliwości co do nadmiaru wilgoci w podłodze lub podłożu to niech jej nie przykrywa folią albo przykrywa tylko na czas trwania innych robót.
    Odnośnie pomiarów CM to wbrew pozorom nie tylko umiejętność obsługi przyrządu / dla wielu to wystarcza/, ale przede wszystkim dobranie miejsca pobrania i samo pobranie próbki, dalej ocena udziału poszczególnych frakcji, temperatura pomiaru, właściwy pomiar i póżniejsze jego odczytanie z odpowiednią interpretacją stosowną do składu chemicznego betonu, a tym samym do jego wilgotności równoważnej. Złożoność powyższych zależności zniechęciła mnie do używania tego przyrządu. Swoją opinię w tym temacie określiłem na www w poradach pod hasłem nadmiar wilgoci. Jeśli TY uporałeś się z powyższymi zależnościami - to gratuluję. Pozdrawiam.
    Mało tego ten sprzęt jest wyjątkowo zawodny. Chyba pisałem tutaj na forum o robionych testach, które dowodziły, że na CM-ce nie można polegać absolutnie szczególnie w dobie jastrychów wielo komponentowych czy z dodatkami przyśpieszającymi. 16 nowych CM-ek wykonywało pomiar na płycie 12m2 wykonanej z dokładną recepturą. Trzy próbki 15x15x5cm z tej receptury i o jednakowej wadze zostały poddane suszeniu w szafie klimatycznej 22C i 55% dla uzyskania wilgotności równoważnej. Próbki te poddano pomiarowi w wago-suszarce w temperaturze 42C; 60; i 105C
    W ten sposób wiedziano jakie wyniki powinny byc uzyskane z CM-ki. Okazuje się, że jedynie 2% CM odpowiiada 3,5% wago-suszarce. Wszystkie inne wyniki nie idą liniowo a skokowo w różne strony.
    Jakie było zdziwienie gdy sie okazało, że każda pokazała inny wynik. Rozrzut od 0,3 do 1,2%. Wcześniej poszukiwano wilgotnych miejsc na płycie o grubości 5cm przyrządami elektronicznymi GANN B50 i Causson. Jakie było zaskoczenie gdy dwa te same tej samej firmy sprzęty położone obok siebie pokazywały dwa zdecydowanie różne wyniki- suche i mokre. Któremu zaufać? Temu co pokazuje mokre. W ten sposób jesteśmy kryci nawet jeżeli defacto jest tam sucho. Najwyżej klient zapłaci jeżeli mu się spieszy za blokadę przeciw wilgoci, której notabene może tam nie być.
    Niestety te wszystkie przyrządy oprócz jednego (ten posiadam) nie są wogóle kalibrowane do wago suszarki. Mój ma kalibrację w temperaturach 42 i 60C a tym samym ustawiany jest do wilgotności równoważnej według izotermy sorpcji jastrychu. Uwzględnia nawet wiele cementów wieloskładnikowych CEM II i cementów kilkudniowych tzw. turbo/przyspieszacze. Ten przyrząd ma zaprogramowanych 50 różnych cementów z których robi się jastrychy, wszystkie są kalibrowane do wago-suszarki. Do niego można wprowadzić następne 50. Potrzeba jednak tylko kilku lub kilkunastu najczęściej używanych w Polsce. Polska eksportuje cała gamę cementów na zachód i tam zostały przebadane i wprowadzone do przyrządu. Cała rzecz polega na tym, że producenci tzw. cementów szybkich typu rapid nie podają ich poziomu wilgotności równoważnej w warunkach budowy a nawet nie w loboratoryjnych. Cementy które pewnie mają wilgotnosć równoważna na poziomie 0,9masy% są mierzone CM-ką do maksymalnie 2%. Wielu uważa, że 2,5% to też dobrze.
    A tu na forum chyba parkieciarz hołduje opinii, że 4-5% to jest przepisowa -jak pisze -wilgotność wylewki a dla ogrzewanej 2,5%. Nic dodać nic ująć.
    Dodatkowo mierzę wilgotność w otworze, robię pomiar CM-ką i moim przyrządem kalibrowanym do wago-suszarki a następnie zabieram próbki i robie pomiar w wago-suszarce w domu. Wyniki są porównywalne tylko z przyrządem kalibrowanym. Błąd pomiaru to 0,02masy%. Mój przyrząd mierzy również drewno i też jest skalibrowany do wago-suszarki.
    vanitas vanitatum et omnia vanitas

  13. #1313
    Lider FORUM (min. 2800)
    Parkiet

    Zarejestrowany
    Oct 2009
    Skąd
    Mława
    Kod pocztowy
    06-500
    Posty
    2.954

    Domyślnie WILGOTNOŚĆ RH ORAZ WILG. DREWNA POD FOLIĄ

    Cytat Napisał jarekkur
    Cytat Napisał fredi07
    Tak pobieżnie przejrzałem wpisy i co do folii to zgadzam się z Duchem rozłożyć podczas pracy i zdjąć po zakończeniu. Drewno musi oddychać.
    Co do deski 15 cm szerokiej i 2,2cm grubości i skokach wilgotności w naszym klimacie od 30% do 80% to do swojego domu bym jej nie wybrał.
    Nie wiem ale tu i wylewka za mokra i deska w dużym gabarycie. Strach ją kleić. Pracuje tylko na dwie ściany. Nie ryzykowałbym. Zagruntować podłoże gruntem odcinającym wilgoć i położyć deskę bez kleju niech poleży zimę, wiosnę.
    Ostatnio rozmawiałem z Jarkiem i nawet było miło (!) W jednym się zgadzaliśmy. Drewno jak się ustabilizuje w pomieszczeniu to i na piasku będzie leżeć a jak ciągnie wilgoć to nie ma takiego kleju co je utrzyma.
    Jeśli kleić tą deskę to nie wszystko od razu. Pas 2m szeroki i niech poleży. Co jakiś czas(tydzień-dwa) doklejać na obie strony tego pasa.
    Dziękuję, starałem się i się udało... było sympatycznie. Niestety nie mogłem zbyt długo pozostawac na boku. Co do folii to moze was przekonam jezeli powiem, że na forum decyzje powinny byc radykalne. Inaczej zacznie się je interoretować i ewentualnie folię zostawi raz i drugi raz na noc itd. Ułozyłem iroko na ogrzewaniu podłogowym i zaolejowałem. Dwa dni później ułożono papier falisty od ściany do ściany a ogrzewanie leciało na 20C. Kazałem wyłączyć ogrzewanie i zwijać po pracy malarzy papier. Po trzech dniach odwiedziłem pomieszczenie. Włożyłem termometr i higrometr pod papier a tam 22,3C i 18,7% wilgotnosci, nad parkietem około 170cm temperatura 17,6C i 44,9% wilgotność powietrza. Pismo (email) nie pomógł. Tydzień później to samo paier nie zdejmowany (rolowany) po pracy a ogrzewanie leci wprawdzie mniej jak mi powiedzieli malarze. Dopiero po trzech tygodniach (dzisiaj) stwierdziłem, że ogrzewanie jest chyba wyłączone bo temperatura wynosiła 19,1C a wilgotność 44,3%. I jak tu wierzyć, że będą robić to o co się prosi dla ich własnego dobra. Dlatego żadnej folii na papier falisty. Jeżeli położą to na własną odpowiedzialność. Przecież nas tam niema.
    Z pełnym szacunkiem dla Twojej wiedzy, uważam że mógłbyś być BARDZIEJ SPOKOJNY , gdybyś na TEKTURĘ FALISTĄ NAŁOŻYŁ FOLIĘ /przy założeniu, że zachowałeś pełną staranność przy ocenie stanu wilgotności podłoża przed montażem podłogi/. DLACZEGO? Otóż pod folią zachował byś niezmienioną ilość wilgoci w wartości bezwzględnej tzn. przykrycie podłogi tekturą i folią w mikroklimacie 45/20 pozostawiłoby ok 8 g wilgoci w m3. Po wzroście temperatury do 22oC przy tej samej ilości wilgoci w wartościach bezwzględnych wilgotność RH spadła by tylko do 40% co nie miało by większego wpływu na zachowanie drewna. (dla przejrzystości wartości zaokrągliłem).
    Podążając drogą dedukcji to, klasycznym sposobem sprawdzania wilgoci w posadzce jest obserwacja wielkości zroszenia rozłożonej i obklejonej folii po jej wystudzeniu. Można też pod folię włożyć higrometr, stała i określona wartość RH pozwala na montaż podłogi. Ale ten sposób, /uważam go za bardzo czytelny/ jest sposobem archaicznym w stosunku do dzisiejszych możliwości technicznych. Nie straszmy parkieciarzy folią, jak się straszy dzieci BABĄ JAGĄ, bo poprzez to odwodzimy ich istoty rzeczy tzn. dokładnego sprawdzania ilości wody czy wilgoci w podłożu pod parkiet w pełnym tego słowa znaczeniu. Łatwiej zrzucić winę na to co pod ręką i co widąć, trudniej znależć winnego jeśli jest w ukryciu, tym bardziej jeśli nie chciało się go zauważyć wcześniej.
    Temat jest mi znany, ponieważ parę lat wstecz w ten sposób przed cyklinowaniem klimatyzowałem podłogi w okresie zimowym. Malowanie czy częste wietrzenie nie miało bezpośredniego wpływu na zachowania podłogi. Efekt w zupełności zadawalający - żadnej łódeczki, żadnej krawędzi w okresie letnim. Teraz są możliwości techniczne, żeby to robić w sposób bardziej nowoczesny. Sądzę, że ten temat jest w dalszym ciągu otwarty. Jakkolwiek niema jednej reguły do wszystkich sytuacji. Każdą należy rozpatrywać odrębnie. Pozdrawiam.

  14. #1314
    Lider FORUM (min. 2800)
    Parkiet

    Zarejestrowany
    Oct 2009
    Skąd
    Mława
    Kod pocztowy
    06-500
    Posty
    2.954

    Domyślnie Re: Pomiar wilgotności betonu posadzki pod parkiet - CM.

    Cytat Napisał jarekkur
    Cytat Napisał Parkixxxxawa
    Cytat Napisał jarekkur
    dodam na dobranoć, że pomiar CM-ką mimo, że jest tak zawodna potrafi zrobić nie wiem ilu jeszcze poza mną. To nie przechwalanie. To fakt.
    Jest conajmniej 12 przyczyn w trakcie pomiarów CM-ką, które zafałszowują pomiar!!!
    Ta sprawa z bukiem to nie wyjątkowa. Jest często tak szczególnie z szerokimi i cienkimi niektórymi egzotykami a także naszymi rodzimymi drewnani np. jesion. Piękna równa powierzchnia po tygodniu często i dłużej leżenia na niej folii staje się nierówna. Krawędziuje.
    Dzięki za odpowiedż. Istotnie w kontekście przykrycia parkietu folią można ocenić niedoskonałość w zakresie pomiarum i oceny wilgotności podłoża. Dotyczy to szczególnie trudnych i cienkich deszczułek, gdzie nawet niewielka ilość wilgoci powoduje ich odkształcenia. Jeśli ktoś ma wątpliwości co do nadmiaru wilgoci w podłodze lub podłożu to niech jej nie przykrywa folią albo przykrywa tylko na czas trwania innych robót.
    Odnośnie pomiarów CM to wbrew pozorom nie tylko umiejętność obsługi przyrządu / dla wielu to wystarcza/, ale przede wszystkim dobranie miejsca pobrania i samo pobranie próbki, dalej ocena udziału poszczególnych frakcji, temperatura pomiaru, właściwy pomiar i póżniejsze jego odczytanie z odpowiednią interpretacją stosowną do składu chemicznego betonu, a tym samym do jego wilgotności równoważnej. Złożoność powyższych zależności zniechęciła mnie do używania tego przyrządu. Swoją opinię w tym temacie określiłem na www w poradach pod hasłem nadmiar wilgoci. Jeśli TY uporałeś się z powyższymi zależnościami - to gratuluję. Pozdrawiam.
    Mało tego ten sprzęt jest wyjątkowo zawodny. Chyba pisałem tutaj na forum o robionych testach, które dowodziły, że na CM-ce nie można polegać absolutnie szczególnie w dobie jastrychów wielo komponentowych czy z dodatkami przyśpieszającymi. 16 nowych CM-ek wykonywało pomiar na płycie 12m2 wykonanej z dokładną recepturą. Trzy próbki 15x15x5cm z tej receptury i o jednakowej wadze zostały poddane suszeniu w szafie klimatycznej 22C i 55% dla uzyskania wilgotności równoważnej. Próbki te poddano pomiarowi w wago-suszarce w temperaturze 42C; 60; i 105C
    W ten sposób wiedziano jakie wyniki powinny byc uzyskane z CM-ki. Okazuje się, że jedynie 2% CM odpowiiada 3,5% wago-suszarce. Wszystkie inne wyniki nie idą liniowo a skokowo w różne strony.
    Jakie było zdziwienie gdy sie okazało, że każda pokazała inny wynik. Rozrzut od 0,3 do 1,2%. Wcześniej poszukiwano wilgotnych miejsc na płycie o grubości 5cm przyrządami elektronicznymi GANN B50 i Causson. Jakie było zaskoczenie gdy dwa te same tej samej firmy sprzęty położone obok siebie pokazywały dwa zdecydowanie różne wyniki- suche i mokre. Któremu zaufać? Temu co pokazuje mokre. W ten sposób jesteśmy kryci nawet jeżeli defacto jest tam sucho. Najwyżej klient zapłaci jeżeli mu się spieszy za blokadę przeciw wilgoci, której notabene może tam nie być.
    Niestety te wszystkie przyrządy oprócz jednego (ten posiadam) nie są wogóle kalibrowane do wago suszarki. Mój ma kalibrację w temperaturach 42 i 60C a tym samym ustawiany jest do wilgotności równoważnej według izotermy sorpcji jastrychu. Uwzględnia nawet wiele cementów wieloskładnikowych CEM II i cementów kilkudniowych tzw. turbo/przyspieszacze. Ten przyrząd ma zaprogramowanych 50 różnych cementów z których robi się jastrychy, wszystkie są kalibrowane do wago-suszarki. Do niego można wprowadzić następne 50. Potrzeba jednak tylko kilku lub kilkunastu najczęściej używanych w Polsce. Polska eksportuje cała gamę cementów na zachód i tam zostały przebadane i wprowadzone do przyrządu. Cała rzecz polega na tym, że producenci tzw. cementów szybkich typu rapid nie podają ich poziomu wilgotności równoważnej w warunkach budowy a nawet nie w loboratoryjnych. Cementy które pewnie mają wilgotnosć równoważna na poziomie 0,9masy% są mierzone CM-ką do maksymalnie 2%. Wielu uważa, że 2,5% to też dobrze.
    A tu na forum chyba parkieciarz hołduje opinii, że 4-5% to jest przepisowa -jak pisze -wilgotność wylewki a dla ogrzewanej 2,5%. Nic dodać nic ująć.
    Dodatkowo mierzę wilgotność w otworze, robię pomiar CM-ką i moim przyrządem kalibrowanym do wago-suszarki a następnie zabieram próbki i robie pomiar w wago-suszarce w domu. Wyniki są porównywalne tylko z przyrządem kalibrowanym. Błąd pomiaru to 0,02masy%. Mój przyrząd mierzy również drewno i też jest skalibrowany do wago-suszarki.
    Zaopatrując się w tak nowoczesny sprzęt, wyprzedziłeś w czasie możliwości jego wykorzystania. Brak identyfikacji betonu w znacznym stopniu ogranicza jego wykorzystanie. Myślę, że w niedługim czasie szczegółowa charakterystyka betonu będzie rzeczą powszechną i profesjonalny parkieciarz nie będzie musiał jeżdzić na budowę z kilkoma walizkami po to żeby robić wrażenie. Pojedzie z jednym przyrządem, żeby zrobić pomiar. Pozdrawiam.

  15. #1315
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA - SPEC OD PODŁÓG
    jarekkur

    Zarejestrowany
    May 2007
    Skąd
    PARPO.pl Parkieciarz-Rzeczoznawca - Trójmiasto
    Posty
    4.418

    Domyślnie

    Nie jeżdże na pokaz. jest mi to co i jak odbieraja inni zupełnie obojętne. Sprawdzam przyrzady i metody pomiaru w praktyce. Jak zauważyłeś podzieliłem się częścią tego co wiem.
    A poza tym jak chcesz zinterpretowac skład chemiczny betonu do pomiaru który otrzymałeś CM-ka? Jak chcesz określić wilgotność równoważną - czyli gotowosci do układania- badanego materiału nie robiąc tego w szafie klimatycznej. Jak chcesz stwierdzić czy jakiś tam jastrych o takim czy innym składzie swoją gotowość (dojrzałość) do układania czyli wilgotnosc równoważna ma na poziomie 1,2 czy 1,6% a moze wystarczu 2,3% tak jest np. z jastrychami szybkimi, które maja być gotowe do układania w ciagu 3 dni.
    Uporałem się z tymi zaleznościami, kupując odpowiedni sprzęt. Sprzęt ten sprawdza sie rewelacyjnie. Po krótce opisałem jego działanie. Powtórzę ma zakodowanych 50 rodzajów róznych cementów z których robi się wylewki. Próbki wykonane z tych cementóe były w szafie klimatycznej w warunkach jakie u nas wystepują 20-22C i 55%. Suszono je i sprawdzano ubytek wagi. Przy braku dalszego spadku wagi określono czas schnięcia w dniach. Otrzymano czas potrzebny na schniecie 5cm jastrychu z np.CEM II B-S/32,5r jak tez każdego innego nawet z przyśpieszaczami.
    Następnie wykonano pomiar wago-suszarką w temperaturze 42 i 65C wyniki pomiaru w 105C odrzucono jako nie majace nic wspólnego z praktyką budowlaną (parkieciarską)
    Dane te czyli czas schnięcia jak wynik z wago suszarki zostały wprowadzone dla kazdego rodzaju cementu osobno do przyrządu. Nalezy tylko go odpowiednio ustawić i można mierzyć w ciagu 10min. 100m2.
    Pytanie które sobie zadaję. Dlaczego kombinuje sie z CM-ka aby usprawnić (uprościć) i udoskonalic (ujednolicić) jej pomiar np. firma dr Radtke. Pewnie dlatego, że jest jak powtarzam niedoskonała i niejednego wysadziła na wiele tysięcy złotych. Odnoszę wrażenie, że tak długo jak będą pomiary robione CM-ką to rzeczoznawcy nie stracą pracy i może o to chodzi. W Niemczech prawnicy specjalizujący sie w prawie budowlanym przy każdej sprawie zarzucają niedoskonałość tego sprzętu i podważają wyniki ekspertyz. Są juz sędziowie, którzy nie dopuszczają CM-ki do badania jako sprzętu zawodnego. Pozostaje wtedy ten przyrząd o którym piszę i wago-suszarka. Polski instytut techniki budowlanej, równiez nie dopuszcza CM-ki a przynajmniej jej nie wymioenia. Za to zaleca badanie sprzętem elektrycznym z dokładnosćia do 0,1%. Sprzęt o którym mówię mierzy z dokładnością do 0,02masy% czyli do wago-suszarki.
    Co do folii: zupełnie co innego pisałem. Przecież nie będę tłumaczył różnic między wilgotnosćią względną a bezwzględną komuś kto uważa, że wylewka może mieć 2,5%CM. Jak również nie odpowiem mu ...rób co chcesz, twoja sprawa... Dlatego odradzam przykrywania świeżo lakierowanych czy olejowanych posadzek foliami. Mógłbym to uczynic pod własną kontrolą, jednak nie doradzę nikomu aby to czynił.
    Widziałem ślady pomiętej wdeptanej folii w posadzkę olejowaną.
    vanitas vanitatum et omnia vanitas

  16. #1316
    Lider FORUM (min. 2800)
    Parkiet

    Zarejestrowany
    Oct 2009
    Skąd
    Mława
    Kod pocztowy
    06-500
    Posty
    2.954

    Domyślnie

    Cytat Napisał jarekkur
    Nie jeżdże na pokaz. jest mi to co i jak odbieraja inni zupełnie obojętne. Sprawdzam przyrzady i metody pomiaru w praktyce. Jak zauważyłeś podzieliłem się częścią tego co wiem.
    A poza tym jak chcesz zinterpretowac skład chemiczny betonu do pomiaru który otrzymałeś CM-ka? Jak chcesz określić wilgotność równoważną - czyli gotowosci do układania- badanego materiału nie robiąc tego w szafie klimatycznej. Jak chcesz stwierdzić czy jakiś tam jastrych o takim czy innym składzie swoją gotowość (dojrzałość) do układania czyli wilgotnosc równoważna ma na poziomie 1,2 czy 1,6% a moze wystarczu 2,3% tak jest np. z jastrychami szybkimi, które maja być gotowe do układania w ciagu 3 dni.
    Uporałem się z tymi zaleznościami, kupując odpowiedni sprzęt. Sprzęt ten sprawdza sie rewelacyjnie. Po krótce opisałem jego działanie. Powtórzę ma zakodowanych 50 rodzajów róznych cementów z których robi się wylewki. Próbki wykonane z tych cementóe były w szafie klimatycznej w warunkach jakie u nas wystepują 20-22C i 55%. Suszono je i sprawdzano ubytek wagi. Przy braku dalszego spadku wagi określono czas schnięcia w dniach. Otrzymano czas potrzebny na schniecie 5cm jastrychu z np.CEM II B-S/32,5r jak tez każdego innego nawet z przyśpieszaczami.
    Następnie wykonano pomiar wago-suszarką w temperaturze 42 i 65C wyniki pomiaru w 105C odrzucono jako nie majace nic wspólnego z praktyką budowlaną (parkieciarską)
    Dane te czyli czas schnięcia jak wynik z wago suszarki zostały wprowadzone dla kazdego rodzaju cementu osobno do przyrządu. Nalezy tylko go odpowiednio ustawić i można mierzyć w ciagu 10min. 100m2.
    Pytanie które sobie zadaję. Dlaczego kombinuje sie z CM-ka aby usprawnić (uprościć) i udoskonalic (ujednolicić) jej pomiar np. firma dr Radtke. Pewnie dlatego, że jest jak powtarzam niedoskonała i niejednego wysadziła na wiele tysięcy złotych. Odnoszę wrażenie, że tak długo jak będą pomiary robione CM-ką to rzeczoznawcy nie stracą pracy i może o to chodzi. W Niemczech prawnicy specjalizujący sie w prawie budowlanym przy każdej sprawie zarzucają niedoskonałość tego sprzętu i podważają wyniki ekspertyz. Są juz sędziowie, którzy nie dopuszczają CM-ki do badania jako sprzętu zawodnego. Pozostaje wtedy ten przyrząd o którym piszę i wago-suszarka. Polski instytut techniki budowlanej, równiez nie dopuszcza CM-ki a przynajmniej jej nie wymioenia. Za to zaleca badanie sprzętem elektrycznym z dokładnosćia do 0,1%. Sprzęt o którym mówię mierzy z dokładnością do 0,02masy% czyli do wago-suszarki.
    Co do folii: zupełnie co innego pisałem. Przecież nie będę tłumaczył różnic między wilgotnosćią względną a bezwzględną komuś kto uważa, że wylewka może mieć 2,5%CM. Jak również nie odpowiem mu ...rób co chcesz, twoja sprawa... Dlatego odradzam przykrywania świeżo lakierowanych czy olejowanych posadzek foliami. Mógłbym to uczynic pod własną kontrolą, jednak nie doradzę nikomu aby to czynił.
    Widziałem ślady pomiętej wdeptanej folii w posadzkę olejowaną.
    Prezentujesz wysoki poziom wiedzy fachowej. i na pewno inny jest pułap rozmowy z osobą rozumiejącą temat, a zupełnie inny przekaz kieruje się do osób dla których fachowa terminologia jest abstrakcją. Zgadzam się przekaz informacji powien być taki aby był wykonalny bez wchodzenia w szczegóły. Powinien być BEZPIECZNY. Co do wyjazdu na pokaz mam podobne zdanie, a póki co wożę kilka walizek w bagażniku. Dzięki za odpowiedż. Pozdrawiam.

  17. #1317

    Domyślnie

    mam pytanie na temat impregnacji parkietu finish - stronę wczesniej poinstruowaliście mnie w jakiej kolejności mam zrobić czyszczenie parkietu - wszystko super, zostało mi kilka rozmazanych plam z kleju do usunięcia (reszta zeskrobana, pytanie czy denaturat jest dobrym rozwiązaniem, bo na dosłownie kilka "maziaj" trochę mi szkoda kasy na ten wakol...)

    moje pytanie dotyczy impregnacji środkiem ParkettCare - trzeba to robić jednym pociągnięciem tak, żeby nie nałożyć na siebie dwóch warstw produktu - wszystko super, z tym, że ja od ściany do ściany mam prawie 4 metry i nie mam pomysłu jak to zrobić "technicznie" żeby mi się w połowie drogi nie skonczył płyn na mopie...
    fachowcy, podpowiedzcie coś

  18. #1318
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA - SPEC OD PODŁÓG
    jarekkur

    Zarejestrowany
    May 2007
    Skąd
    PARPO.pl Parkieciarz-Rzeczoznawca - Trójmiasto
    Posty
    4.418

    Domyślnie

    Cytat Napisał angela_ap
    mam pytanie na temat impregnacji parkietu finish - stronę wczesniej poinstruowaliście mnie w jakiej kolejności mam zrobić czyszczenie parkietu - wszystko super, zostało mi kilka rozmazanych plam z kleju do usunięcia (reszta zeskrobana, pytanie czy denaturat jest dobrym rozwiązaniem, bo na dosłownie kilka "maziaj" trochę mi szkoda kasy na ten wakol...)

    moje pytanie dotyczy impregnacji środkiem ParkettCare - trzeba to robić jednym pociągnięciem tak, żeby nie nałożyć na siebie dwóch warstw produktu - wszystko super, z tym, że ja od ściany do ściany mam prawie 4 metry i nie mam pomysłu jak to zrobić "technicznie" żeby mi się w połowie drogi nie skonczył płyn na mopie...
    fachowcy, podpowiedzcie coś
    Jezeli chodzi o denaturat wypróbuj sam.
    lub spróbuj tym Rozcieńczalnik Super System do klepki firmy DRAGON. Dostępny w marketach budowlanych za 7PLN.
    Jeżeli bedziesz to robił szybko i bez przerwy to ci się uda. Musisz tylko co jakiś czs polewać care na podłogę.
    vanitas vanitatum et omnia vanitas

  19. #1319
    Lider FORUM (min. 2800)
    Parkiet

    Zarejestrowany
    Oct 2009
    Skąd
    Mława
    Kod pocztowy
    06-500
    Posty
    2.954

    Domyślnie

    Cytat Napisał Parkixxxxawa
    Cytat Napisał jarekkur
    Nie jeżdże na pokaz. jest mi to co i jak odbieraja inni zupełnie obojętne. Sprawdzam przyrzady i metody pomiaru w praktyce. Jak zauważyłeś podzieliłem się częścią tego co wiem.
    A poza tym jak chcesz zinterpretowac skład chemiczny betonu do pomiaru który otrzymałeś CM-ka? Jak chcesz określić wilgotność równoważną - czyli gotowosci do układania- badanego materiału nie robiąc tego w szafie klimatycznej. Jak chcesz stwierdzić czy jakiś tam jastrych o takim czy innym składzie swoją gotowość (dojrzałość) do układania czyli wilgotnosc równoważna ma na poziomie 1,2 czy 1,6% a moze wystarczu 2,3% tak jest np. z jastrychami szybkimi, które maja być gotowe do układania w ciagu 3 dni.
    Uporałem się z tymi zaleznościami, kupując odpowiedni sprzęt. Sprzęt ten sprawdza sie rewelacyjnie. Po krótce opisałem jego działanie. Powtórzę ma zakodowanych 50 rodzajów róznych cementów z których robi się wylewki. Próbki wykonane z tych cementóe były w szafie klimatycznej w warunkach jakie u nas wystepują 20-22C i 55%. Suszono je i sprawdzano ubytek wagi. Przy braku dalszego spadku wagi określono czas schnięcia w dniach. Otrzymano czas potrzebny na schniecie 5cm jastrychu z np.CEM II B-S/32,5r jak tez każdego innego nawet z przyśpieszaczami.
    Następnie wykonano pomiar wago-suszarką w temperaturze 42 i 65C wyniki pomiaru w 105C odrzucono jako nie majace nic wspólnego z praktyką budowlaną (parkieciarską)
    Dane te czyli czas schnięcia jak wynik z wago suszarki zostały wprowadzone dla kazdego rodzaju cementu osobno do przyrządu. Nalezy tylko go odpowiednio ustawić i można mierzyć w ciagu 10min. 100m2.
    Pytanie które sobie zadaję. Dlaczego kombinuje sie z CM-ka aby usprawnić (uprościć) i udoskonalic (ujednolicić) jej pomiar np. firma dr Radtke. Pewnie dlatego, że jest jak powtarzam niedoskonała i niejednego wysadziła na wiele tysięcy złotych. Odnoszę wrażenie, że tak długo jak będą pomiary robione CM-ką to rzeczoznawcy nie stracą pracy i może o to chodzi. W Niemczech prawnicy specjalizujący sie w prawie budowlanym przy każdej sprawie zarzucają niedoskonałość tego sprzętu i podważają wyniki ekspertyz. Są juz sędziowie, którzy nie dopuszczają CM-ki do badania jako sprzętu zawodnego. Pozostaje wtedy ten przyrząd o którym piszę i wago-suszarka. Polski instytut techniki budowlanej, równiez nie dopuszcza CM-ki a przynajmniej jej nie wymioenia. Za to zaleca badanie sprzętem elektrycznym z dokładnosćia do 0,1%. Sprzęt o którym mówię mierzy z dokładnością do 0,02masy% czyli do wago-suszarki.
    Co do folii: zupełnie co innego pisałem. Przecież nie będę tłumaczył różnic między wilgotnosćią względną a bezwzględną komuś kto uważa, że wylewka może mieć 2,5%CM. Jak również nie odpowiem mu ...rób co chcesz, twoja sprawa... Dlatego odradzam przykrywania świeżo lakierowanych czy olejowanych posadzek foliami. Mógłbym to uczynic pod własną kontrolą, jednak nie doradzę nikomu aby to czynił.
    Widziałem ślady pomiętej wdeptanej folii w posadzkę olejowaną.
    Prezentujesz wysoki poziom wiedzy fachowej. i na pewno inny jest pułap rozmowy z osobą rozumiejącą temat, a zupełnie inny przekaz kieruje się do osób dla których fachowa terminologia jest abstrakcją. Zgadzam się przekaz informacji powien być taki aby był wykonalny bez wchodzenia w szczegóły. Powinien być BEZPIECZNY. Co do wyjazdu na pokaz mam podobne zdanie, a póki co wożę kilka walizek w bagażniku. Dzięki za odpowiedż. Pozdrawiam.
    Wracam do tematu wilgotności betonu i jego pomiarów. W zupełności zgadzam się z tym co piszesz, jest to trudny temat, Przy profesjonalnym podejściu wymagana jest cierpliwość, umiejętność kojarzenia zależności oraz odpowiedni sprzęt. Osobiście nie znam tego urządzenia o którym piszesz, myślę że w przyszłości będziemy mogli się wymienić uwagami w tym zakresie. Ja idę innym torem, próbuję określić stan równowagi klimatycznej betonu z otoczeniem. Wykorzystuję tu termogigrografy, gdzie zmiany RH jako funkcja zmian temperatury w czasie pozwalają na rzeczywistą ocenę istniejącego nadmiaru wilgoci w posadzce względem otoczenia. Jest to pomiar bardzo miarodajny, z tym ze wymaga czasu. Nawiasem mówiąc ostatnio wydane warunki w zakresie montażu podłóg zalecają rejestrację mikroklimatu pomieszczeń w trakcie wykonywania robót. Warto to połączyć. To na tyle, na dzisiaj, myślę że po pewnym czasie i po pewnych doświadczeniach powrócimy do tematu. Pozdrawiam.

  20. #1320
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA - SPEC OD PODŁÓG
    jarekkur

    Zarejestrowany
    May 2007
    Skąd
    PARPO.pl Parkieciarz-Rzeczoznawca - Trójmiasto
    Posty
    4.418

    Domyślnie

    jest dziennik robót w którym wpisuje się również wartości klimatyczne panujace w pomieszczeniu. Czy o to chodzi? Tak powinno sie robic na duzych obiektach. Zalecam w wersji skróconej na obiektach prywatnych.
    vanitas vanitatum et omnia vanitas

Strona 66 z 146

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony