dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7
  1. #1

    Domyślnie Komisja ZUS-owska

    Począwszy od 7 marca jestem na L4. Powodem zwolnienia była zagrożona ciąża ( była, bo już niestety zakończyła się poronieniem ). Zwolnienie mam jeszcze do 8 maja, w zeszłym tygodniu wyszłam ze szpitala, czuję się podle, a dziś dostałam wezwanie z ZUS do lekarza orzecznika, w związku z tym L4 zapewne.
    Czy ktoś z was wie na jakiej zasadzie "wyławiają" sobie do takiego sprawdzenia pracowników na długotrwałych zwolnieniach lekarskich? Czy to jakaś loteria czy może ktoś z pracy, komu się wydawało że udaję chorą, poprostu mnie podpier...lił w ZUS-ie? Strasznie mnie wkurzyło to pisemko

  2. #2
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZA DORADCZYNI OD SPRAW WSZELAKICH Avatar Majka
    Zarejestrowany
    Nov 2001
    Skąd
    Żbik
    Posty
    17.439
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    58

    Domyślnie

    Bardzo mi przykro

    Pracodawcy jak są na zwolnieniu to od razu dostają wezwanie, pracownicy - raczej nie. Musi zakład pracy chyba o to poprosić

  3. #3

    Domyślnie

    Nie sądze, że wystąpił o to ktoś z moich przełożonych, bo mój bezpośredni szef wiedział, że jest źle i że idę do szpitala, wiedział, że to L4 to nie żadna ściema. Myślałam raczej, że to może może ktoś z poirytowanych moją długą nieobecnością współpracowników wystąpił z "uprzejmym donosem" ( a dokładnie mówiąc jedna "czarna owieczka" naszej firmy ). Ech, szkoda gadać. Jak będę na tej cholernej komisji to się poprostu zapytam dlaczego mnie taki zaszczyt kopnął

  4. #4

    Domyślnie Re: Komisja ZUS-owska

    Cytat Napisał Annja
    Czy ktoś z was wie na jakiej zasadzie "wyławiają" sobie do takiego sprawdzenia pracowników na długotrwałych zwolnieniach lekarskich?
    Moja mama kiedys dostała takie wezwanie na kontrolę, a na 99% nikt do tego ręki nie przyłożył, raczej losowo. Mama była wtedy po zawale w kiepskim stanie i zadzwoniłam, czy ze względu na jej stan zdrowia ja moge przywieźć wszystkie dokumenty. Oczywiście nie ma takiej mozliwości. Na "kontroli" lekarz bardzo mamę przepraszal, że ja ciągnęli w takim stanie. No nie powiem co sobie pomyslałam - gdzie sobie te przeprosiny może wlożyć...
    Pozdrawiam
    zielony_listek

  5. #5

    Domyślnie

    To co napisał zielony listek utwierdza mnie tylko w przekonaniu, że ZUS to zupełnie zbędna i bezduszna instytucja.

  6. #6

    Domyślnie

    generalnie kiedyś rozmawiałem z pracownikiem zusu i powiedział mi, że im dłuższe (jednorazowo) zwolnienie tym większa szansa na kontrolę
    http://forum.muratordom.pl/zjazd-do-...-z,t167838.htm

    Miłość to czuwanie
    nad cudzą samotnością...

  7. #7

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony