Jeśli plan MPZP jest uchwalony i obowiązujący to:
a) działka jest automatycznie wyłączona z produkcji rolnej
b) nic już do niej nie ma (znaczy prawa pierwokupu
) agencja rynku rolnego - warunek powyżej wyczerpuje temat, z tego też tytułu nie należy ich o tym informować, ani czekać 30dni (nie wiem skąd się komuś 14 znalazło) na decyzję/bądź jej brak,, można działkę zakupić jednym aktem (jeśli tak wygodniej, bo notariusz i tak powinien tylko raz taksę i podatek naliczyć)
c) bank potraktuje Ci taką działkę jak normalną budowlaną
d) czy do wydania pozwolenia na budowę starostwo zażąda odrolnienia z tej działki powierzchni przeznaczonej pod zabudowę, zależy od widzimisię konkretnego starostwa (w/g prawa nie muszą, wystarczy że jest wyłączona z produkcji i obejmuje ją plan, ale też nie powiedziane, że nie mogą),
hmm co do klasy IIIB we właściwym wydziale gospodarki gruntami się dowiesz czy i do jakiej powierzchni to będzie darmowe, albo dowiesz się, że zgodnie z uchwalonym planem nie jest to wymagane
e) jak jest plan i przeznaczenie działki pod budownictwo to jest miły paradoks podatkowy - nie płaci się podatku od takiego kawałka ziemi bo:
- jest wyłaczony z produkcji rolnej, czyli podatkowi od ziemi rolnej nie podlega
- nie jest budowlany, bo w rejestrze jest ciągle Rxx, więć podatkowi od nieruchomości też nie podlega
- jak wybudujesz dom i go "odbierzesz" to w ewidencji grunt stanie się budowlany B i zaczniesz podlegać podatkowi od nieruchomości
Jeśli nie ma planu (jest np. tylko studium), to wszystkie powyższe moje dywagacje Cię nie dotyczą
musisz uzyskać warunki zabudowy i dopytać urzędników o szczegóły procedury wyłączania z produkcji rolnej, odralniania itd.