Dostałem 2 miesiące temu pozwolenie na budowę, ale nie może ono podobno stać się prawomocne ponieważ, żeby tak się stało wszyscy sąsiedzi muszą odebrać (potwierdzić zwrotkę) informację o moim pozwoleniu. Niestety jeden z sąsiadów nie odbiera listu ponieważ nie żyje od wielu lat, spadek po nim nie jest przeprowadzony i niema widoku aby kiedykolwiek był. Czy nie można tego jakoś obejść? Może mi ktoś poradzić co robić?