dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 3
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 58
  1. #21
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Mirek_Lewandowski

    Zarejestrowany
    Feb 2006
    Posty
    6.787

    Domyślnie

    Do zakażenia dżumą dochodzi, o ile mi wiadomo, w wyniku pogryzienia przez pchły, które uprzednio skosztowały szczura.
    Świat poszedł ciut do przodu od czasu epidemii dziesiątkujących Europę. Szczur obecnie jest szkodnikiem - konkurentem człowieka o pokarm. I tyle.

  2. #22
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) SPECBETON LADY Avatar malgos2
    Zarejestrowany
    Apr 2007
    Skąd
    KRK
    Posty
    39.718
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    163

    Domyślnie

    Cytat Napisał Mirek_Lewandowski
    Do zakażenia dżumą dochodzi, o ile mi wiadomo, w wyniku pogryzienia przez pchły, które uprzednio skosztowały szczura.
    Świat poszedł ciut do przodu od czasu epidemii dziesiątkujących Europę. Szczur obecnie jest szkodnikiem - konkurentem człowieka o pokarm. I tyle.
    Tak myslalam. Wiec w zasadzie tepienie szczurow jest zabobonem. Nie jestem osobiscie za eliminowaniem jakichkolwiek zwierzat, ale moze gdyby bylo wiecej szczurow, golebi tez byloby mniej? Osobiscie szczury przeszkadzaja mi mniej niz golebie. Na dobra sprawe jest wiele roznych innych szkodnikow konkurujacych z czlowiekiem o pokarm i nie wszystkie trujemy w taki okrutny sposob...

  3. #23
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Mirek_Lewandowski

    Zarejestrowany
    Feb 2006
    Posty
    6.787

    Domyślnie

    Nie jest zabobonem. Poczytaj sobie. Ciekawe:
    http://www.przemyslanin.pl/index.php...=116&Itemid=72

  4. #24
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) SPECBETON LADY Avatar malgos2
    Zarejestrowany
    Apr 2007
    Skąd
    KRK
    Posty
    39.718
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    163

    Domyślnie

    Cytat Napisał Mirek_Lewandowski
    Nie jest zabobonem. Poczytaj sobie. Ciekawe:
    http://www.przemyslanin.pl/index.php...=116&Itemid=72
    Paskudne. Ale bede sie upierac, ze golebie zyjace w miastach to tez nic zdrowego (maja te same pasozyty, ktore maja szczury), wiec pozwol, ze siatki nie zdejme.

  5. #25
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Mirek_Lewandowski

    Zarejestrowany
    Feb 2006
    Posty
    6.787

    Domyślnie

    Pozwalam. Ale tu to problem raczej estetyczny. S...ją. I też nie lubię.

  6. #26

    Domyślnie

    W Anglii widuje czesto na lodkach zacumowanych przy brzegu sztuczne ptaki przypominajace wrony lub kruki (zawsze czarne) majace chronic jak sie domyslam przed za...paskudzeniem przed mewy czy rybitwy. I to chyba dziala, bo nigdy nie zaobserwowalem zadnych ptakow siedzacych w poblizu tych fantomow. Moze to dziala tez i na golebie?

  7. #27

    Domyślnie Gołębie na balkonie pomocy

    Wystarczy wyciąć z czarnego papieru sylwetkę drapieżnego ptaka i przykleić czy też postawić przy szybie - gołębie będą się tego bały.Uważam ,że sposoby z octem czy zrzucaniem gniazd z jajami są niehumanitarne, nawet jeśli dotyczy to ptaków nie będących pod ochroną.

  8. #28

    Domyślnie

    A ja mam w ogrodzie przed oknem świerk o wysokości ok 10m, siada na nim stado gołębi i pod drzewem zostawiają odchody - jak w takim przypadku się ich pozbyć? (to są chyba gołębie sąsiada bo to raczej regularne stado)

  9. #29

    Domyślnie

    a może taka zabawka z fotokomórką - jak narazie widziałem małpy co gwiżdżą
    Powrót jest JEDI a nie KRÓLA

    Dziennik budowy
    Komentarze

  10. #30

  11. #31
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Mirek_Lewandowski

    Zarejestrowany
    Feb 2006
    Posty
    6.787

    Domyślnie

    Cytat Napisał jadimusic
    A ja mam w ogrodzie przed oknem świerk o wysokości ok 10m, siada na nim stado gołębi i pod drzewem zostawiają odchody - jak w takim przypadku się ich pozbyć? (to są chyba gołębie sąsiada bo to raczej regularne stado)
    Spłoszyć. Jak już ciemno będzie. Tak potraktowane raczej już nie wrócą na nocleg. Jak uparte- powtórzyc zabieg.

  12. #32

    Domyślnie

    Cytat Napisał jadimusic
    A ja mam w ogrodzie przed oknem świerk o wysokości ok 10m, siada na nim stado gołębi i pod drzewem zostawiają odchody - jak w takim przypadku się ich pozbyć? (to są chyba gołębie sąsiada bo to raczej regularne stado)
    Polecam czeska SLAVIE, sposob brutalny ale skuteczny a sasiad jak ma takie hobby to niech sprzata bo szkodnikach

  13. #33

    Domyślnie

    To gołębie zrozumieją o co chodzi jak strącę jednego czy dwa, czy trzeba całe stado wystrzelać?

  14. #34
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) SPECBETON LADY Avatar malgos2
    Zarejestrowany
    Apr 2007
    Skąd
    KRK
    Posty
    39.718
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    163

    Domyślnie

    Ostrzegam, ze choc trudno w to uwierzyc, golab w Polsce jest pod ochrona...

    W Polsce objęty ścisłą ochroną gatunkową na podstawie § 1 pkt 1 lit. a i § 2 rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 28 września 2004 w sprawie gatunków dziko występujących zwierząt objętych ochroną (Dz. U. Nr 220, poz. 2237).

  15. #35

    Domyślnie

    Hmm, u mnie na całym, ok. 3-metrowym parapecie (wnęka balkonowa) siadały tylko w jednym miejscu, w kąciku przy ścianie - wystarczyło to miejsce czymś zastawić i od tej pory mam spokój. A od lecących z parapetu piętro wyżej "różnych rzeczy" (sąsiadka karmi tam gołębie) odgrodziłem się blaszanym daszkiem. Ciekaw jestem co teraz wymyślą...

  16. #36

    Domyślnie

    Cytat Napisał Sylwia1667
    Ja nie posiadam balkonu, ale sąsiedzi rozciągnęli sobie siatkę, taką cienką, że prawie niewidoczną.
    Mamy to samo rozwiazanie. Siatki praktycznie nie widać, nie zacienia mieszkania. Jedyny problem to taki, ze nie można sobie powygladać, ale nam balkon służy bardziej do trzymania jakiś drobnych rzeczy, sa tam 2 krzesełka i duzy parapet, na ktorym stoi popilniczka, dla gości, ktorzy do nas przychodza i maja nałóg Siatka byla zalozona przez wlasiccieli poprzednich zeby im kot z balkonu nie wyskakiwał za gołebiami, a my zostawilismy zeby nam gołebie nie brudziły. Brudza za to na parapecie w kuchni:/ i tam nie mam na nie sposobu... Tylko je przeganiam jak widzę.

  17. #37
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) SPECBETON LADY Avatar malgos2
    Zarejestrowany
    Apr 2007
    Skąd
    KRK
    Posty
    39.718
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    163

    Domyślnie

    Na parapet w kuchni polecam kolce.

  18. #38

    Domyślnie MEWY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Znalazłam to forum przypadkiem, choc nie dotyczy mojego problemu moze w moim ktos cos wniesie. Golebie to pol biedy. Kupilam mieszkanie, ogladalam je w marcu, teraz weszlam odbierajac klucze i myslalam ze dostane zawalu. STADO MEW !!!!!!!! mam ogromny 70 metrowy taras na ostatnim pietrze apartamentowac nad samym morzem - CALY ZA.....SRANY !!!!!!!!!!!!!! CALY !!!!!!
    plama przy plamie, ze 3 gniazda-bo maja super miejsce w kominach wentylacyjnych, 10 "malych" pisklakow i stado MEGA ogromnych matek latajacych nad sama glowa! Lataja tak jakby chcialy w twarz wcelowac. Wystraszone swoimi malymi sa zagrozeniem dla nas samych. lataj jak opetane chcac wydziubac oczy lub trafic w glowe. To jest masakra. Nie wiem jak spoldzielnia,bo dopiero zajelam sie tematem. Ale sadze ze nic, bo ten stan jest widac od dawna.Siano na tarasie, biale wyzarte plamy, kupa na kupie....i te opetane mewy! A juz o skrzeku, darciu sie! nie wspomne.RATUNKU!!!

  19. #39
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) SPECBETON LADY Avatar malgos2
    Zarejestrowany
    Apr 2007
    Skąd
    KRK
    Posty
    39.718
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    163

    Domyślnie

    Nooooo to jest hardcore. Trzeba poczekac, az pisklaki wyfruna z gniazda - wczesniej nic nie zrobisz. Po mewach sprzatania nie zazdroszcze. Jak tylko wyfruna zaloz siatke i kolce gdzie sie da, odchody sprobuj potraktowac soda kaustyczna. No i sprobuj zmobilizowac spoldzielnie, bo to jest zagrozenie epidemiologiczne, nie tylko Twoj problem, ale rowniez sasiadow.

  20. #40
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    Aneta111

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Posty
    6

    Domyślnie

    Mimo tego, ze na balkonie przed wyjazdem położyłam deskę z gwożdzikami ( coś takiego jak dla fakira) i tak powrocie zobaczyłam gniazdo i pisklaka-gołębia.
    Czy ktoś mi może powiedzieć, jak długo muszę czekać do momentu, aż będzie sam fruwał i wyfrunie? Pisklaczek sam jest słodki - ale razem z rodzicami ...bardzo, bardzo brudzi

Strona 2 z 3

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony