Cytat Napisał heretyk Zobacz post
Panowie od parkietu stwierdzili że oni kładą tylko korek bo to najlepsza metoda. Z drugiej strony człowiek od płytek twierdził ze najlepiej korek w płynie. Nie ukrywam, że po to sie odezwałem żeby ktoś mi doradził jak to zrobić porządnie bo chcę to zrobić to sam Już mi sie nie chce użerac.
po pierwsze usuń korek. Następnie delikatnie papierem 150 do szlifowania drewna załam krawędź drewna na całej długości. Kup wypełniacz do dylatacji o odpowiednim kolorze (np. jasny dąb) firmy Bego i sznur dylatacyjny o grubości 5mm. Sznur włóż do dylatacji. Następnie wypełnij dylatację masą Bego, spryskaj wodą z płynem do naczyń (Pril lub Ludwik) i nadmiar ściągnij np. kartą do Bankomatu. To wszystko.
Można również zastosować korek. Korek musi być równo i obcięty lekko powyżej parkietu i płytek. Przed wsuwaniem korka w dylatację należy klejem "wikol" D3 posmarować deski od strony dylatacji. Następnie nożem nowym do tapet (często zmieniaj nożyk) całkowicie wysuniętym pod skosem ok 45-60 stopni do korka i ruchami jak przy cięciu obciąć nadmiar korka. Następnie o ile konieczne delikatnie przeszlifować powierzchnie korka, odmuchać i polakierować lub olejować. Przy lakierowaniu okleić glazurę i drewno tak aby pozostał tylko korek. Po nałożeniu jednej warstwy odczekać i nałożyć drugą warstwę.
To wszystko. Potrzebna cierpliwość i precyzja.