ja zdecydowanie polecałbym karczownik lub jak kto woli frezarkę do pni....
jakiś czas temu miałem ponad 1 ha użytku rolnego wg papierów a był tam las, drzewa wycięto i potem karczownik - karczować można na dowolną głębokość, w moim przypadku było to na głębokość 10 cm. Po tym zabiegu można posiać cokolwiek lub zrobić trawnik. Po kilku latach korzenie zmurszeją lub zgniją, najważniejsze to to ,że po karczowaniu glebę można od razu użytkować a po drzewach i pniakach nie ma sladu

do wyboru karczowniki wielgachne,małe,zaczepiane do ciągnika i obsługiwane przez jedną osobę w własnym silnikiem - przez co można je używać na małych powierzchniach i zakamarkach

pozdro serdeczne