dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5
  1. #1

    Domyślnie

    Buduję w Warszawie, w gminie Białołęka, domek o nazwie ELIZA.
    Mam... 28 lat (nie będę pisała, że mam 29, bo po co się postarzać?), męża też mam... i to już drugiego. Natomiast córkę mam jedną, zięcia jednego i dwuletnią wnusię. Jest najsłodszą istotą pod słońcem i bardzo się kochamy.
    To z myślą o niej budujemy dom.
    Pracuję, tak jak i przedmówcy, w urzędzie centralnym. Nie jestem nikim ważnym i nic ode mnie nie zależy!
    Uwielbiam błogie lenistwo, poważną oraz dobrą muzykę. Dla dobrej muzyki mogę zrezygnować ze snu i znieść trudy kilkudziesięciogodzinnej podróży samochodem. Za możliwość słuchania Pięknych Głosów, oddałabym resztkę mojego nędznego życia. Bo cóż warte życie bez pięknej muzyki, własnego domu i dobrego napoju?

  2. #2
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar Rena
    Zarejestrowany
    Mar 2002
    Posty
    353
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    29

    Domyślnie

    Witaj Jolu.
    Trochę zmylił mnie Twój "wiek" ale po dalszym opisie wiem, że to Ty - moja znajoma z http://www.gazeta.pl/forum/dom
    Gratulacje za odwagę, może ja tez się odważę i napiszę o sobie???
    Powodzenia w zmaganiach na budowie. Apropo budowy - masz tam już prąd??
    Jeżeli wszystkie Twoje pomysły wydają Ci się genialne to po prostu dopij wódkę i idź spać!!!

  3. #3

    Domyślnie

    to już drugiego nie brzmi tak optymistycznie jak dopiero drugiego
    Hej!

  4. #4

    Domyślnie

    2 letnia wnusia w wieku 28 lat? Nieźle.
    Chyba, że jesteś po prostu żoną dziadka.
    Podeślij fotkę to wtedy wszystko się wyjaśni.

    Pozdrowionka


  5. #5

    Domyślnie

    Pozdrawiam Wszystkich poświątecznie!
    Renatko, na budowie czekam na prąd. Prąd będzie jak mój mąż załatwi obudowę/zabezpieczenie na skrzynkę z licznikiem, czyli najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu. Jak będę miała prąd to pryjeżdża zamówiony kontener, robimy ogrodzenie i już budowa. Czy z Twoim prądem coś się ruszyło?

    Rafter, byłabym żoną dziadka gdyby moje dziecko urodziło syna, a tak jestem prawdziwą babcią, a poza tym nie wymagaj od kobiety po dwudzistce, aby robiła sobie zdjęcia.

    Ketiso, być może jestem nazbyt skromna, ale chyba... na drugim mężu zakończę? Chociaż kto to wie, niezbadane są wyroki....!?

    Jeśli Redakcja zorganizuje następne spotkanie, to mam nadzieję, że się wszyscy spotkamy.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony