Ola - podrzuć trochę Amolu, bo mój nochal błaga o pomoc Help, hilfe, pomości....
A z dziką roskoszą bym projekty w dziennik wrzuciła, ale wsio mam w pdf i ni cholery fotoalbum nie chce tego przyjąć.
Ekspertyzy i odkrywki to robimy dla wlasnej wiedzy - jak mam flaki wypruwać i konto wyczyścić w celu doprowadzenia chałupy do stanu używalności publicznej - wolałabym mieć pewność ,że za rok, czy dwa wszystko mi na łeb nie spadnie.