jak Ci się kociołek rozszczelni, to nie ważne co się z niego uleje, i tak może być bum
za to zagotuje się gdzieś w okolicy +120 st C
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychLałem Ergolid i nikt sie nigdy nie skarżył na jakikolwiek smród.
PS - co do rozszczelnienia... niezłe, niezłe - ciekawe co na to spece od solarów, gdzie podobny płyn krąży cały czas w zasobnikach typu DUO?
Więc ci dziekuję losie choćby tylko za to,
że nie musiałem się urodzić pod wulkanem.
Że średni u nas klimat i przeciętne lato,
ale dzieciaki są przeważnie roześmiane...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNiestety jest jedno ale... Kosztuje 184 zł za 20 litrów... Ergolid Eko -25 st.Napisał Mały
I podobno zabronione jest mieszanie z wodą. A to dlatego, że niby glikol jest agresywny ale jego działanie jest zneutralizowane przez zawarte w preparacie inhibitory korozji... Po rozcieńczeniu wodą podobno glikol dalej jest agresywny, a inhibitory korozji juz nie działają...
Czy tak jest faktycznie, czy to0 tylko czarny marketing producenta..???
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMarketing.Napisał revalidon
Nasz Dziennik
"Z logiką jest tak, że gdy ktoś jej nie rozumie, to zwykle też nie rozumie że jej nie rozumie"
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWaham się... Boryszew sugeruje, że to ogólna wiedza pozwala mieszać glikol z wodą, ale jak sie człowiek wgłębi w zagadnienie to hoho..
Do niedawna zapobieganie procesom korozyjnym powodującym awarie i usterki, nawet katastrofy, polegało na zabezpieczaniu instalacji warstwami ochronnymi lub stosowaniu odpowiednich metali i stopów. Jednak stosowane media przenoszące ciepło i chłód (np. woda, amoniak, freon, solanka) okazywały się nieodpowiednie dla nowoczesnych systemów i instalacji. Inhibitory korozji z czasem przekształcano w specjalistyczne płyny dla instalacji chłodniczych i klimatyzacyjnych, grzewczych i solarnych. Zachowując bazę wyjściową, którą jest roztwór glikolu z wodą stworzono całkowicie nowe produkty. Ogólna wiedza skłania do wniosków, że wystarczy jedynie zmieszać glikol z wodą, aby otrzymać dobre medium. Jednak w pewnych stężeniach i bez dodatków uszlachetniających taka przypadkowo dobrana mieszanina będzie powodować szybszą korozję instalacji, niż gdyby użyto tylko wody. Oszczędności będą więc iluzoryczne. Także źle dobrane związki uszlachetniające tracą swoje właoeciwości w roztworach lub zużywają się np. poprzez absorbcję na złożach lub osadach.
Oferowane na rynku inhibitory korozji to przeważnie pakiety do zabezpieczania instalacji c.o., dobrze rozpuszczalne w wodzie. Jednak kłopoty zaczynają się, gdy trzeba sporządzić odpowiednie stężenia dodatków antykorozyjnych w roztworach glikolowych. Ponadto należy zwrócić uwagę, czy te inhibitory zabezpieczają nie tylko przed korozją elektrochemiczną, ale też mikrobiologiczną. O jakości płynu decyduje wiele elementów, m.in. jakooeć glikolu, dodatki uszlachetniające oraz woda. Zawarte w niej siarczany, chlorki, rozpuszczone substancje stałe i jej twardość decydują o ostatecznej jakości płynu. Bagatelizowanie jakości wody prowadzi np. do wprowadzania nadmiernej ilości tlenu, który dezaktywuje inhibitory korozji.
Aby uniknąć takich kłopotów i zapewnić sprawne i trwałe działanie instalacji najlepiej stosować gotowe roztwory glikolowe. Mają one oprócz wymaganego pakietu inhibitorów substancje o charakterze zasadowym, które zobojętniają środowisko powstające podczas utleniania glikoli oraz biocydy zapobiegające rozwojowi mikroorganizmów, a także zapobiegające odkładaniu się kamienia kotłowego.
Boryszew S.A. jako pierwsze w Polsce zastosowały w swoich płynach Ergolid nowoczesne inhibitory korozji oparte na wykorzystaniu kwasów organicznych. Wchodząc w reakcje z rozpuszczonym w płynie tlenem powodują, że istniejące ogniwa korozji są likwidowane i pozostawiają warstwę ochronną na powierzchni metali, a po ich likwidacji powracają ponownie do roztworu, czyli praktycznie nie zużywają się. Jeoeli pojawi się nowe ognisko korozji kwasy ponownie wchodzą w reakcje. Proces ten zachodzi aż do czasu, gdy na całej powierzchni pojawi się warstwa pasywacyjna chroniąca przed korozją i kawitacją.
Płyny Ergolid mogą być stosowane w instalacjach chłodzenia, klimatyzacyjnych, grzewczych, solarnych, gaoeniczych tryskaczowych, pompach ciepła, przestrzeniach międzypłaszczowych. Specjalne wersje Ergolidu mają też zastosowanie w przemyoele spożywczym, górnictwie, browarnictwie. Są to produkty wielosezonowe, zapewniające prawidłową pracę instalacji w zakresie temperatur od –20 do 108°C w wersji standardowej. Nie wchodzi on w reakcje z powszechnie stosowanymi materiałami i uszczelnieniami. Okres użytkowania płynu dla instalacji nowych wynosi 10 lat. Płyny Ergolid mają badania COBRTI Instal oraz Aprobaty Techniczne. Ergolid został nagrodzony m.in. Złotym Orbitalem, Złotym Medalem MTP na targach Instalacje oraz otrzymał wyróżnienie redakcji Rynku Instalacyjnego Medium – Lider Instalacji 2004 w kategorii: Technologie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych