witam,

dzialke mam ze skarpa... gdzie front dzialki jest na wyzszym poziomie
a tyl w dole...


tym samym zdecydowalem sie na piwnice, bo nie bardzo widzialem sens robienia
schodkowych law, przeliczylem koszta i piwnica tym samym wyszla sama, gdzie koszt
mialem plus 10k ze wzgledu na fakt stropu... a co sie ma pomieszczenia to sie ma,
wiem jaki jest bol gdy brak pomieszczen, potem w garazu ktory
byl docelowo na samochod stoja wozki, areator, kosiarka i juz samochodu
nie masz jak wstawic...

ale wracajac do powiazania z tematem...

zrobilem piwnice, od frontu lawy sa na glebokosci ok 2m (moze i wiecej) wzgledem poziomu gruntu...
od tylu lawy sa na glebokosci 110cm wzgledem poziomu gruntu...

piwnica zostala wykonana w zeszlym roku wraz ze stropem i ociepleniem na gotowo...
obsypana i tak bylo... ale przez zime przemyslalem jeden temat
i postanowilem ze od tylu zrobie wejscie do piwnicy z zewnatrz (a nie tylko z domu)
i wjazd garazowy, do jednego pomieszczenia...

tak tez uczynilem, zrobilismy odpowiednie podciagi tam gdzie mialyby byc otwory,
zgodnie z zaleceniami kierbuda... tylko i ja i kierbud zapomnielismy o tyym
ze przeciez tam gdzie wjazd i wejscie z zewnatrz do piwnicy tym samym
beda odkryte do poziomu law...

i teraz mam zagwozdke, jak to zabezpieczyc przed przemarzaniem i potencjalnym
wypchnieciem lawy przez peczniejacy grunt (zamrozony).

pomysl jaki sie pojawil to po prostu na calej dlugosci gdzie odkryty jest grunt
do poziomu law wylac plyte betonowa o szerokosci ok 1.5m i wysokosci 30cm na gruncie,
podkladajac 5cm grubosci styropian twardy, na calej powierzchni plyty...

to bylo skonsultowane z kierbudem ale kierbud dzis podjechal i powiedzial
ze musi jeszcze to skonsultowac z konstruktorem...

i klops... kierbud zwatpil, boi sie pewnie ze to za malo, ja jestem przekonany
o slusznosci pomyslu, bo przeciez to jest jakby wylac dodatkowa lawe o szerokosci
1.5m i wysokosci 30cm (do tego zrobie zbrojenie/krate) i jeszcze pod spodem bedzie
5cm styropianu jako izolacja wiec przesuwam strefe przemarzania o 1.5m, a styropian 5cm
na pewno zabezpieczy przed przemarznieciem...

jest tu ktos kto mial podobna sytuacje z odkryta czesciowo lawa przez to ze
wlasnie wjazd mial do garazu w piwnicy, i jak to rozwiazal...

moj problem polega nie na tym ze szukam oszczednosci... bo jak widzicie
zadnych tu oszczednosci nie chce, raczej to chodiz o to
ze nastapila zmiana w projekcie juz po wybudowaniu... i teraz potrzeba
jakiegos rozwiazania zapobiegajacego przemarazaniu / wypchnieciu lawy przez mroz

dodam ze lawy maja szerokosc 60cm, wysokosc 30cm, i posadowione sa na gruncie zageszczonym
jeszcze warstwa chudziaka na 10cm... lawy maja zbrojenie, z pretow fi 12,
3 szt dolem, 2szt gora, strzemiona co 25cm


1. co sadzicie o moim pomysle
2. jakie macie inne rozwiazania (najlepiej wdrozone ktore sie juz mialy
okazje sprawdzic)

grunt niestety nieprzepuszczalny, ilasto-gliniasty...

oczywiscie woda deszczowa itp odprowadzona bedzie/jest (bo mam juz opaske drenarska
na poziomie lawy) ...

pozdr

link do rysunku pogladowego

http://picasaweb.google.com/lh/photo...eat=directlink