W poniedzialek ruszam dopiero z pierwsza warstwa scian nosnych parteru, ale uwazam ze juz teraz musze wybrac z czego bede robil scianki nosne. Buduje z porotonu wienerbergera, ale nie traktuje go jako dobry material na dzialowki. wole cos pelniejszego ("wbicie gwozdzia") i z wieksza izolacyjnoscia akustyczna. Czy gazobeton to dobry pomysl czy jeszcze cos innego ? Jak taka sciane z innych materialow laczyc aby nie pekaly ? Po prostu podczas murowania nosnych wyprowadzic "zbrojenie" ktore zostanie wmurowane w dzialowke ?

Wszytsko mi mowi, ze mniej zabawy bedzie z dzalowkami 11,5 wienerbergera bo dopasowane wymiarami i zero zabawy z laczeniem z pozostalymi scianami, ale jakos ... te meczenie sei ze specjalnymi kolkami i srednia izolacyjnosc akustyczna mnie troche zniecheca. A nie chche stawiac scian z 25AKU bo za grube

Fantom