Sytuacja wyglada nastepująco; dom jest duzy ok 500m2, piec na ekogroszek o mocy 50kw. Na parterze jest ogrzewanie grzejnikowe oraz podlogowka, na górze są same grzejniki. Problem jest w dogrzaniu góry. Wchodząc po schodach już czuc spory spadek temperatury na pietrze. Pomimo tego ze na dole jest cieplo góra nigdy nie moze sie dogrzać. Pompa chodzi na 3 biegu. Zawór 4 drogowy ustawiony jest na 4/10. Jezeli zawór dam na max tj. 10/10 w tedy na pietrze robi sie ciut cieplej natomiast na parterze jest gorąco a ekogroszek jest wtedy zjadany błyskawicznie. Wszystkie grzejniki odpowietrzone. W czym moze byc problem?