Hej!

Wlasnie mi murarz wyciaga w gore komin - stosunkowo niewielki - jeden kanal dymowy (14x27) i dwa wentylacyjne (14x14). Normalny, murowany z cegly. Gora z pelnej cegly klinkierowej. Jutro "dojedziemy" juz do samej gory i zastanawiam sie, jak go wykonczyc (komin, nie murarza

Bardzo podoba mi sie takie "zakonczenie" komina:



Czyli w uproszczeniu cos takiego:



I zastanawiam sie, jak to zrobic. Planuje tak. Murarz dojedzie cegla klinkierowa do tego uskoku i na nim wyleje taka betonowa "czape", ktora odrazu zatka od gory kanaly wentylacyjne. Rzut z gory takiej czapy wygladalby mniejwiecej tak:



Zeby to fajnie wygladalo, wysokosc tej czapy musialaby wynosic max 3-4cm. Oczywiscie "czapa" bylaby o te ~4cm wezsza z kazdej strony od komina, zeby powstal taki uskok w kominie Na czapie bylaby wymurowana jeszcze jedna warstwa z klinkieru (wysunieta z "czapy" na te 4cm, czyli na rowno z dolna czescia komina).

I teraz mam watpliwosci:

1. Czy ta "czape" lepiej wykonac "na dole", a potem osadzic ja na kominie na zaprawie jak do klinkieru? Dodatkowo zrobic po jej bokach ~1cm spoine z zaprawy (tej samej co do murowania/spoinowania klinkieru) zeby potem przemalowac jakims preparatem wodnochronnym Czy moze lepiej wylac ja bezposrednio na klinkierze ?

2. Czapa grubosci 2-3cm moze byc dosc krucha, moze lepiej zamiast z betonu, zrobic ja poprostu z zaprawy ?

Wszelkie uwagi mile widziane!
pozdrawiam!

Adam