cześć
mam pytanie do osób, które podniosły dach o ściankę kolankową: czy robiliście to w ten sposób, że dołożyliście na całym obwodze stropu warstwę cegieł, na tym wieniec i do tego przymocowany jest dach, czy też ta warstwa cegieł jest co jakiś czas przedzielona takim słupkiem łączącym wieniec stropu z tym drugim wieńcem (w środku tego słupka są pręty stalowe wychodzące z wieńca stropu)? Pytam, bo nasz cieśla stwierdził, iż takie coś powinno być, żeby dach nie był zamocowany tylko do tego drugiego wieńca, ale też musi być w jakiś sposób połączony ze stropem. Oczywiście nasz kierbud i murarz nic o tym nie wspomnieli i w tym momencie nie mamy tych słupków. Nie wiemy czy cieśla przesadza, czy tez jest to rzeczywiście konieczne.

Jeśli jest to konieczxne to jak to teraz ratować. Mamy ułożoną więźbe i za tydzień wchodzi dekarz.

pozdrawiam gosia