Wypatrzyliśmy z mężem piękne drzewko i nazwie jałowiec blue alps, kosztuje prawie 1 tys zł i według nas wart jest tych pieniędzy.
Wysokość ok. 1,80 m, chcemy go posadzić w reprezentacyjnym miejscu przed domem / strona zachodnia.
Tylko co dalej? Czy to dobry moment na wsadzenie go, skoro zima lada moment?
Jak utrzymać jego piękne kształty? Czyli kule uformowane na różnych wysokościach i rozpiętościach / jest naprawdę gęsty.

Oboje jesteśmy laikami, ogrodem mamy się zająć na wiosnę, ale przed bożym narodzeniem chcemy coś posadzić…..

Pomożecie?