Salon z kuchnią, otwarta kuchnia - pomysły, zdjęcia, inspiracje, rozwiązania

[kibito]

A czy jest ktoś użytkujący zupełnie otwartą kuchnię - ewentualnie wyspa dla lekkiego wydzielenia ? planujemy otwarta kuchnie na salon z częścią jadalną pomiędzy :/

[leli1]

my taką użytkujemy. Część stricte kuchenna kończy się: na podłodze kaflami, dalej biegnie deska, na ścianach kolorem - oliwka kuchenna przechodzi w latte salonowe i meblowo jasna kuchnia a za nią ciemny (tak jak reszta mebli w salonie) stół jadalniany.
Przyznam, że rozglądałam się za barkowym rozwiązaniem, ale akurat w miejscu gdzie miałby stac jest okno, więc stawianie normalnego barku (czyli 1.20 wysokosc) byloby niemozliwe, bo nie otwarłabym okna. Stanął wiec stół i jest git.

[kibito]

czyli wszyscy zadowoleni ? ja obawiałem się zapachy z kuchni będą unosiły się bezwładnie i bez żadnej kontroli po domu ale ponoć dobry pochłaniacz i wentylacja mech. w pewnym stopniu to ograniczą .
jedno co będzie trzeba robić osobiści to sprzątać po gotowaniu by nie było syfu widać

[mimmi]

Procowałam kiedyś jako opiekunka do dziecka u rodziny, która miała kuchnię połączoną z salonem. Niby pochłaniacz był (choć jeśli ustawiło się go na na "wysokie obroty", to trochę hałasował), ale i tak trzeba było wietrzyć i nie mam tu wcale na myśli uchylenia szparki w oknie, ale otwieranie drzwi balkonowych. Inaczej zapachy rozchodziły się wszędzie.
Jeśli nie można całkowicie rozgraniczyć tych dwóch pomieszczeń, to lepiej już zrobić wspominany wcześniej "barek" lub kuchnię we wnęce.

[mymysteryy]

Zawsze podobały mi się przestronne otwarte pomieszczenia. My mamy kuchnię otwartą na jadalnię i salon oddzieloną kawałkiem ścianki (1,5m), obok będzie barek (1,3m), a na przejście zostanie jakieś 1,5m.
Domyślam się, że są momenty (smażenie, bałagan w kuchni gdy są goście) gdy dobrze byłoby mieć kuchnię zamkniętą ...... więc wymyśliłam sobie, że zamontuję suwane ścianki, które na codzień będą złożone a w razie potrzeby oddzielą kuchnię od jadalni i salonu.
Zdjęć nie wkleję, bo dopiero jestem na etapie stanu surowego zamkniętego.
Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce za jakiś czas

[maciejki]

a moze jakies inne zdjecie suwanych scianek masz?

[mymysteryy]

szczerze mówiąc w ogóle jeszcze się tymi ściankami nie zajmowałam, bo miałam na głowie inne rzeczy (tynkowanie, wylewki, wybór kominka itd. itp. ) Wymyśliłam tylko, że coś takiego zrobię, ale co i jak to się dopiero zobaczy
Podejrzewam, że bez problemu zrobi mi to firma, która robi szafy zabudowane (Indeco, Komandor itp.)

A może ktoś ma u siebie takie rozwiązanie i pochwali się jak to wygląda?

[kachna28]

Heloł -u nas jest "barek" , o taki:

dalsza perspektywa:

a tu zbliżenie -foto jeszcze przed przeprowadzką

[magsos]

Zawsze podobały mi się przestronne otwarte pomieszczenia. My mamy kuchnię otwartą na jadalnię i salon oddzieloną kawałkiem ścianki (1,5m), obok będzie barek (1,3m), a na przejście zostanie jakieś 1,5m.
Domyślam się, że są momenty (smażenie, bałagan w kuchni gdy są goście) gdy dobrze byłoby mieć kuchnię zamkniętą ...... więc wymyśliłam sobie, że zamontuję suwane ścianki, które na codzień będą złożone a w razie potrzeby oddzielą kuchnię od jadalni i salonu.
Zdjęć nie wkleję, bo dopiero jestem na etapie stanu surowego zamkniętego.
Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce za jakiś czas

Ze mną jest niestety podobnie.
Najpierw chciałam mieć kuchnię otwartą, ale po dłuższych konsultacjcach mamy postawione ścianki z dwóch stron, zostawiając miejsce na ewentulane drzwi suwane. Na razie uzytkuję kuchnię od 3 m-cy i chyba (chociaż nigdy nie wiadomo) nie zastosuję drzwi. Odpowiada mi tak, jak jest teraz. Chociaż jeśli spadnie kotlet na podłogę, a będą goście u mnie to niestety zobaczą to od razu, ale cóż... trzeba uważać. Co do zapachów, to dobra wentylacja i okap (pochłaniacz, ale również wyciąg) załatwiają sprawę. No chyba , że smażymy ryby, to i szczelne drzwi nie pomogą.

[ALA MAJ]

MAGSOS-masz mój projekt czy mołabyś wrzucić więcej zdjęć wnętrz(już raz mi to obiecałaś ) w tym wątku ?mam nadzieje że nikt nie będzie miał nic przeciwko.pozdrawiam.

[magsos]

MAGSOS-masz mój projekt czy mołabyś wrzucić więcej zdjęć wnętrz(już raz mi to obiecałaś ) w tym wątku ?mam nadzieje że nikt nie będzie miał nic przeciwko.pozdrawiam.

Bardzo przepraszam.
W domu mam bardzo słaby internet, więc postaram się jutro wysłać z pracy.

[magsos]

MAGSOS-masz mój projekt czy mołabyś wrzucić więcej zdjęć wnętrz(już raz mi to obiecałaś ) w tym wątku ?mam nadzieje że nikt nie będzie miał nic przeciwko.pozdrawiam.

Zdjęcia znajdują się w albumie
http://19mariusz74.fotosik.pl/albumy/701611.html

Jeszcze raz przepraszam, że nie przesłałam wcześniej.
Pozdrawiam

[mimmi]

Heloł -u nas jest "barek" , o taki:

dalsza perspektywa:

a tu zbliżenie -foto jeszcze przed przeprowadzką

Hmm, ja bym wybrała bardziej zabudowany barek, ale dobrze że sama kuchnia jest ustawiona nieco "za rogiem", a nie wychodzi bezpośrednio na cały pokój.

Najpierw chciałam mieć kuchnię otwartą, ale po dłuższych konsultacjcach mamy postawione ścianki z dwóch stron, zostawiając miejsce na ewentulane drzwi suwane.

Ogólnie mówiąc to wstawienie drzwi rozsuwanych brzmi całkiem rozsądnie. Myślę, że ciekawym pomysłem byłby, aby były z nieco prześwitującego materiału, bo wtedy światło z kuchni przechodziłby trochę do pokoju. Jeżeli dałoby się drzwi z solidnego materiału np. drewna, to w pokoju mogłoby się zrobić trochę ciemnawo. Zwłaszcza kiedy salon ma okna od wschodu, wtedy w godzinach popołudniowych może tam zapanować półmrok (tak to przynajmniej wygląda u mojej sypialni ).

[magsos]

Ogólnie mówiąc to wstawienie drzwi rozsuwanych brzmi całkiem rozsądnie. Myślę, że ciekawym pomysłem byłby, aby były z nieco prześwitującego materiału, bo wtedy światło z kuchni przechodziłby trochę do pokoju. Jeżeli dałoby się drzwi z solidnego materiału np. drewna, to w pokoju mogłoby się zrobić trochę ciemnawo. Zwłaszcza kiedy salon ma okna od wschodu, wtedy w godzinach popołudniowych może tam zapanować półmrok (tak to przynajmniej wygląda u mojej sypialni ).

Zgadzam się z tobą w zupełności, zależy od ułożenia pomieszczeń, my mysleliśmy ( na razie nie ma potrzeby, ale kto wie może kiedyś), żeby drzwi od strony salonu byłu częściowo z beżowej szyby, bo w takich kolorach mamy salon,a od kuchni jakiś podkład pod szybę, żeby nie brudziła się od tłuszczu i innych takich jak to w kuchni.
Salon mamy od strony południowo-zachodniej.

[ALA MAJ]

magsos-dzięki wielkie za zdjęcia,mam już jako takie rozeznanie jak to wygląda wewnątrz ,jednak jeśli pozwolisz pomęczę Cię jeszcze ,w którym pokoiku urządziliscie sypialnię i czy macie tam szafę w zabudowie?wiem że powiększyliście o 1m domek,my zostawilismy jak było,jak myślisz czy duże łóżko i spora szafa zmieści się

[magsos]

magsos-dzięki wielkie za zdjęcia,mam już jako takie rozeznanie jak to wygląda wewnątrz ,jednak jeśli pozwolisz pomęczę Cię jeszcze ,w którym pokoiku urządziliscie sypialnię i czy macie tam szafę w zabudowie?wiem że powiększyliście o 1m domek,my zostawilismy jak było,jak myślisz czy duże łóżko i spora szafa zmieści się

Sypialnię mamy w tym pokoju z czerwoną ścianą. Ten pokój jest chyba najlepszy na takie meble. My mamy na jednej ścianie łóżko 160 i dwie komody po 77. Szafa zmieści się po drugiej stronie, my na razie nie robiliśmy, ale jest tam miejsce aczkolwiek nie wiem czy na dużą, byłby u nas problem z przechodzeniem, ale może gdyby inaczej ustawić meble.



ALA MAJ ale to chyba nie ten wątek, wróćmy lepiej do poprzedniego, bo nam się oberwie.

[mimmi]

, my mysleliśmy ( na razie nie ma potrzeby, ale kto wie może kiedyś), żeby drzwi od strony salonu byłu częściowo z beżowej szyby, bo w takich kolorach mamy salon,a od kuchni jakiś podkład pod szybę, żeby nie brudziła się od tłuszczu i innych takich jak to w kuchni.

No właśnie jak myślałam nad tym tematem i jak to będzie wyglądać, aż natrafiłam na goldenline podobny temat i pomyślałam, że warto z niego wkleić fotki Praktyczne, ładne i oryginalne.
Teraz spędzę jakiś czas zastanawiając się, jak włączyć takie rozwiązanie do projektu kuchni (która najwyraźniej przeobrazi się w salon z kuchnią ), za który się zabieram



http://www.goldenline.pl/forum/aranz...netrz/1248288/

[magsos]

, my mysleliśmy ( na razie nie ma potrzeby, ale kto wie może kiedyś), żeby drzwi od strony salonu byłu częściowo z beżowej szyby, bo w takich kolorach mamy salon,a od kuchni jakiś podkład pod szybę, żeby nie brudziła się od tłuszczu i innych takich jak to w kuchni.

No właśnie jak myślałam nad tym tematem i jak to będzie wyglądać, aż natrafiłam na goldenline podobny temat i pomyślałam, że warto z niego wkleić fotki Praktyczne, ładne i oryginalne.
Teraz spędzę jakiś czas zastanawiając się, jak włączyć takie rozwiązanie do projektu kuchni (która najwyraźniej przeobrazi się w salon z kuchnią ), za który się zabieram



http://www.goldenline.pl/forum/aranz...netrz/1248288/

No właśnie o coś takiego mi też chodziło, aczkolwiek dla mnie zbyt krzykliwe, wolę bardziej stonowane. Ale pomysł Super

[Klodziki]

A gdzie coś takiego można zrobić, te szklane drzwi? Wiecie jaki to koszt?

[magsos]

A gdzie coś takiego można zrobić, te szklane drzwi? Wiecie jaki to koszt?

Te co są na zdjęciach, to chyba jest bardziej artystyczne. Ale normalne drzwi z szybami, lustrami itp. zrobić powinien każdy, kto zajmuje się wykonywaniem szaf wnękowych. A co do ceny to nie mam pojęcia, ja rozmawiałam z osobą która u nas robiła zabudowy, ale cena samej szafy z szybami matowymi wzrastała o ok 30%, więc koszt takich drzwi byłby spory.