dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 3
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 55
  1. #1

    Domyślnie LEDy i halogeny - 12V czy 220V

    Witam

    Mam zamiar z suficie podwieszanym zamontować troche halogenów i LEdów (narazie LEDy tam gdziw bedzie styczność z wełną mineralną)


    Jakie są plusy i minusy (wady i zalety) zastosowania napięcia 220V a jakie 12 V.

    LEDy i halogeny będa w łazience i w salonie (na brzegu 2 ścian)


    Pozdrawiam

    Puszka

  2. #2

    Domyślnie Re: LEDy i halogeny - 12V czy 220V

    12V
    zalety: można stosować w miejscach o zwiększonym ryzyku porażenia (łazienki, garaże, oczka wodna, oświetlenie ogrodu, itp. Można również stosować gołe przewody.
    wady: duży prąd płynący przewodami (nie dotyczy LED) co przekłada się na spadki napięć i ryzyko upalania się przewodów, konieczność stosowania transformatorów lub zasilaczy obniżających napięcie.
    230V
    zalety: niski prąd płynący w przewodach, można nie przejmować się spadkami i przekrojem kabli (typowe 1,5mm2 wystarczy w domowych zastosowaniach).
    wady: nie można stosować gołych przewodów, ograniczenia w stosowaniu w pomieszczeniach wilgotnych.

  3. #3

    Domyślnie

    W łazience 12V - bezpieczeństwo.
    GL-189 Olszewnica Stara
    Hobby: zwariowane pomysły, zawracanie głowy i takie tam różne...
    Zlot Forum 2009.06.27 Urzut: http://forum.muratordom.pl/spotkanie-forum,f138.htm

  4. #4
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar Coobah
    Zarejestrowany
    May 2004
    Skąd
    Teresin / Paprotnia
    Posty
    410

    Domyślnie

    Witam,

    każda żarówka halogenowa czy to zwykła czy LED jest u mnie zasilana 230V (wyjątkiem są halogeny wbudowane w okap, wbudowane w lustro w łazience i oświetlenie pod szafkami wiszącymi w kuchni).

    Nie widziałem sensu w zabawę z transformatorami 12V.
    Nawet halogeny LED w salonie w kinkietach (których mam 9 sztuk) są na 230V.

  5. #5

    Domyślnie

    12V-jeśli załączasz obwód pierwotny to OK.
    Jeśli wtórny ( na jednym dużym trafo kilka obwodów) to weź pod uwagę straty biegu jałowego.

  6. #6

    Domyślnie

    Załączanie strony wtórnej to z definicji poroniony pomysł i nie należy go brać pod uwagę.
    Jeśli potrzeba kilka grup halogenów, załączanych oddzielnie - dajemy tyle transformatorów, ile grup.
    GL-189 Olszewnica Stara
    Hobby: zwariowane pomysły, zawracanie głowy i takie tam różne...
    Zlot Forum 2009.06.27 Urzut: http://forum.muratordom.pl/spotkanie-forum,f138.htm

  7. #7

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bigbeat
    Załączanie strony wtórnej to z definicji poroniony pomysł i nie należy go brać pod uwagę.
    Jeśli potrzeba kilka grup halogenów, załączanych oddzielnie - dajemy tyle transformatorów, ile grup.
    Też jestem tego zdania ale są magicy co podpinają stronę wtórną , bo koszt kilku lub kilkunastu trafo jest dużo większy niż jednego dużego.Ładują nieświadomych ludzi.

  8. #8

    Domyślnie

    Jeszcze przy kilkunastu grupach może można by się zastanawiać. Ale ile grup w jednym miejscu będziemy mieli w domu, np w łazience? 2? moze 3? To jaki to koszt?
    Takich magików powinno się za jaja...
    GL-189 Olszewnica Stara
    Hobby: zwariowane pomysły, zawracanie głowy i takie tam różne...
    Zlot Forum 2009.06.27 Urzut: http://forum.muratordom.pl/spotkanie-forum,f138.htm

  9. #9

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bigbeat
    Takich magików powinno się za jaja...
    Dokładnie

  10. #10

    Domyślnie

    Nie wiem czy to reguła czy nie, ale u mnie są halogeny 12 v i 220 v. W tych na 12 v nigdy nie spaliła się żadna żarówka, w tych 220v - ciągle któraś pada (przez 1,5 roku chyba 10 sztuk) Być może to problem z niestabilnym napięciem w sieci.
    Co do transformatora - jeśli się używa tych klasycznych (nie elektronicznych) to trzeba dać do nich bezpiecznik z opóźnionym zadziałaniem, w przeciwnym razie może co jakiś czas wyrzucać przy włączaniu światła (taki transformator ma duży prąd startu).
    Pozdrawiam
    RG
    Regulamin

  11. #11

    Domyślnie

    Cytat Napisał kosmo77
    Nie wiem czy to reguła czy nie, ale u mnie są halogeny 12 v i 220 v. W tych na 12 v nigdy nie spaliła się żadna żarówka, w tych 220v - ciągle któraś pada (przez 1,5 roku chyba 10 sztuk) Być może to problem z niestabilnym napięciem w sieci.
    RG
    Tez to zauwazyłem , że 12V są trwalsze a 230V szybciej lecą.
    Nie jest to więc wina napięcia sieci bo musiałaby pływać w całej RP.

  12. #12
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar pablitoo
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Skąd
    z południa ...
    Posty
    5.603

    Domyślnie

    Cytat Napisał klimaw
    Cytat Napisał kosmo77
    Nie wiem czy to reguła czy nie, ale u mnie są halogeny 12 v i 220 v. W tych na 12 v nigdy nie spaliła się żadna żarówka, w tych 220v - ciągle któraś pada (przez 1,5 roku chyba 10 sztuk) Być może to problem z niestabilnym napięciem w sieci.
    RG
    Tez to zauwazyłem , że 12V są trwalsze a 230V szybciej lecą.
    Nie jest to więc wina napięcia sieci bo musiałaby pływać w całej RP.
    Nie ma reguły - u mnie w kuchni halogeny na 12V i na 230V - i do tej pory / półtora roku / 2 razy spaliły sie halogeny na 12V ...
    --
    Pozdrawiam

  13. #13

    Domyślnie

    W podbitce nad tarasem mam zamontowane LED-y 12 i 220V - po 2 szt.
    Powiedziano mi, że na zewnątrz 220V padają, dlatego zrobiłem mixa.
    Na razie działają jedne i drugie. Ale są teraz mało używane.Koszty w sumie wychodzą podobne czy dać droższego LED-a 220V czy 12V z trafem.
    Może ktoś jeszcze zna wersję, że LED-y 220V zamontowane na zewnątrz psują się?

  14. #14

    Domyślnie

    Ja słyszałem taką wersję
    (poniższe dotyczy halogenów, więc jest nie na temat )
    A poważniej - być moze jest to możliwe - cieńsze te na 230V muszą mieć sporo cieńsze i bardziej zwinięte w sprężynkę (bo dłuższe) włókno, a więc będą bardziej wrażliwe na efekt "ściągania" się włókna na skutek silnego pola magnetycznego powstającego w chwili włączenia, gdy włókno jest zimne. I pewnie będą się przepalać zwykle w momencie zapalnia światła.
    GL-189 Olszewnica Stara
    Hobby: zwariowane pomysły, zawracanie głowy i takie tam różne...
    Zlot Forum 2009.06.27 Urzut: http://forum.muratordom.pl/spotkanie-forum,f138.htm

  15. #15

    Domyślnie

    Jaki powinien być przekrój kabla po stronie wtórnej transformatora przy zasilaniu halogenów napięciem 12V??

  16. #16

    Domyślnie

    Cytat Napisał Puszka
    Jaki powinien być przekrój kabla po stronie wtórnej transformatora przy zasilaniu halogenów napięciem 12V??
    Jaka moc trafo , ilość halogenów i ich sumaryczna moc?

  17. #17

    Domyślnie

    No i jaka długość kabla?
    GL-189 Olszewnica Stara
    Hobby: zwariowane pomysły, zawracanie głowy i takie tam różne...
    Zlot Forum 2009.06.27 Urzut: http://forum.muratordom.pl/spotkanie-forum,f138.htm

  18. #18

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bigbeat
    No i jaka długość kabla?
    To dom więc chyba nie w km?

  19. #19

    Domyślnie

    Przy 12V głównym kryterium nie jest obciązalność prądowa kabla, lecz spadki napięcia. Przykład:
    Zalóżmy, że mamy halogen 12V/40W. Pobiera on prąd 40/12=3.3A, a więc wystaczy kabel nawet 2x0.5mm2. Oporność właściwa miedzi wynosi 0. 0.017Ohm*mm2/m, czyli 15m takiego kabla będzie miało oporność 0.017*15/0.5 = 0.51Ohm dla każdej z żył, czyli w sumie ok. 1 Ohm.
    Prąd 3.3A wywoła na oporności 1 Ohm spadek napięcia równy 1 * 3.3 = 3.3V, czyli nasze halogeny dostaną 12V - 3.3V = 8.7V, co stanowi jakieś 73% napięcia znamionowego - a więc będą świecić nędznie i żółto.

    Co będzie jednak, jeśli damy kabel 2x2.5mm2?
    Ano, oporność 15m takiego kabla wyniesie 0.017*15/2.5, czyli ok. 0.2 Ohm (5x mniej). Spadek napięcia przy zasilaniu naszego halogenika będzie wtedy tylko 0.2 x 3.3 = 0.66V, czyli halogenik dostanie zamiast 12 - 0.66 = 11,33V, co stanowi 94% napięcia znamionowego - a więc będzie git.

    Dla porównania, w instalacji na 230V, przy odbiorniku 760W też będzie płynąć prąd 3.3A, i przy takim samym ciekim kablu (15m 2x0.5mm2) wystąpi taki sam spadek napięcia (3.3V), czyli nasz odbiornik dostanie 230 - 3.3 = 226.7V, czyli 98.6% napięcia znamionowego - a więc nie zauważymy żadnego wpływu kabla, nawet jak będzie dobrany tylko ze względu na obciążalność.

    Tak więc z kryterium obciążalności prądowej możemy wyznaczyć minimalny bezpieczny przekrój kabla, ale dla kabli o większej długości i tak trzeba będzie dać kabel grubszy.

    Reasumując: do halogenów dajemy grube kable - przy odcinkach powyżej 10m 2x2.5mm2 dla pojedynczych żarówek jest koniecznością, a jeśli chcemy takim kilkunastometrowym kablem doprowadzić zasilanie do kilku żarówek, to i 2x4mm2 może być mało.
    GL-189 Olszewnica Stara
    Hobby: zwariowane pomysły, zawracanie głowy i takie tam różne...
    Zlot Forum 2009.06.27 Urzut: http://forum.muratordom.pl/spotkanie-forum,f138.htm

  20. #20

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bigbeat
    Ja słyszałem taką wersję
    A poważniej - być moze jest to możliwe - cieńsze te na 230V muszą mieć sporo cieńsze i bardziej zwinięte w sprężynkę (bo dłuższe) włókno, a więc będą bardziej wrażliwe na efekt "ściągania" się włókna na skutek silnego pola magnetycznego powstającego w chwili włączenia, gdy włókno jest zimne. I pewnie będą się przepalać zwykle w momencie zapalnia światła.
    To LED-y też mają włókna

Strona 1 z 3

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony