dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4
  1. #1

    Domyślnie Odprowadzenie wody do oczyszczalni

    Witam.W swoim domu będę robił oczyszczalnię, jeszcze nie wiem jaka biologiczna czy z drenażem to ustalę później albo właśnie tu i teraz. Już tłumaczę o co mi chodzi. Niestety mocno nasiąka mi woda do piwnicy. Już sobie z tym poradziłem robiąc studzienkę chłonną, z której następnie pompa wydobywa wodę i na razie leci to na zewnątrz. Jako że dom nie jest jeszcze użytkowany wąż puszczałem przez pomieszczenia. Myślałem żeby w późniejszej fazie go zakopać ale problemem staje się jego wylot. Bo woda musi gdzieś odpływać, a jeśli wystawię go na zewnątrz to w taką zimę jak teraz czyli w dzień na plusie i nachodzi woda a w nocy minus ten wąż na końcu mi zamarznie i będzie lipa. Dlatego pomyślałem czy aby nie można będzie go połączyć z kanalizą. Tak się ładnie składa że studzienka jest tuż poniżej wylotu kanalizacji z budynku. Wystarczyłoby się tylko wpiąć. Oczywiście zawór zwrotny byłby tu zamontowany w razie czego. Ale czy taka nadmierna ilość wody na wiosnę, jesieni, bądź tak jak mamy teraz nie miałaby jakiegoś negatywnego wpływu na oczyszczalnię, Nie mam pojęcia jakiego, nie wiele też wiem o oczyszczalniach stąd moje pytanie. W biologicznej na pewno skutkowałoby to częstszą pracą przepompowni i to dużo częstszą. Bo to jest około 4 tys litrów na dobę. I tak około 2 miesiące w roku

  2. #2

    Domyślnie

    Oczywiście możesz tak połączyć, jeśli planujesz oczyszczalnie gminną w ogródku . Zdajesz sobie sprawę ile kosztuje oczyszczalnia o przepustowości 4000 l ?
    Przepuszczając taką ilość wody przez zwykłą oczyszczalnię ogrodową o wydajności 600-1000 l - wypłuczesz z niej wszystko, żadna bakteria nie ma szans tam się utrzymać.

    Myślę, że powinieneś podłączyć się do drenażu lub zrobić studnie chłonną, ale pierwszą rzeczą, którą zrobiłbym na twoim miejscu to rozmowa z kierownikiem budowy. Tematem powinna być ilość i miejsca napływu tej wody- nie wiem czy nie podmywasz sobie fundamentów. Pomyśl nad tym.

    Pozdrawiam
    @dam
    Ostatnio edytowane przez @dam ; 15-02-2011 o 01:17 Powód: błąd ort.

  3. #3

    Domyślnie

    Nie ma mowy o podmywaniu. Po to właśnie jest studzienka. Gdybym Wykopał dół i tam wstawił pompę to jak najbardziej mogłoby dojść do podmywania, ale w moim przypadku tez nie fundamentów, a samego chudziaka, gdyż dół ławy jest na tym samym poziomie co dno studzienki. Także fizycznie niemożliwe jest podmywanie tejże ławy. Poza tym właśnie podsypka pod chudziakiem otuliła już studzienkę i nic się z tym nie dzieje. Gdyby było podmywanie to grunt zamulałby mi studzienkę, a tak się nie dzieje.

    Rzeczywiście wystarczyło spojrzeć w dane oczyszczalni i miałbym odpowiedź, jak już to napisałem i rozmyślałem na ten temat to też doszedłem do tego wniosku z tym wypłukiwaniem. No to trzeba zrobić coś innego. Jakiś zbiornik przelewowy.

  4. #4

    Domyślnie

    Nie mam pojęcia o podmywaniu, nie zgłębiałem tego tematu- u mnie sucho. Widziałem, może ze dwa razy wodę w piwnicy- u kogoś i były to dużo mniejsze ilości nachodzące przez kilka dni, dlatego przeraziła mnie ilość wody podana przez Ciebie. Stąd moja rada o konsultację.
    Wracając do odprowadzenia wypompowywanej wody, kombinowałbym z rurą kanalizacyjną wyprowadzoną z piwnicy do miejsca gdzie wylewasz tą wodę. Pompowałbym wodę do tej rury, a gdyby warunki pozwoliły na wkopanie jej na choć 30-50 cm, to myślę, że nic więcej nie potrzeba.

    Pozdrawiam
    @dam

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony