dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 2
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 29
  1. #1

    Domyślnie Problem z kotłem Vitodens 200

    O dwóch lat używamy kotła Vitodens 200 Viessmann i wszystko z nim było w porządku do tej pory, ale od jakiś 2 miesięcy zaczął jakos dziwnie pracować.

    Jego dziwność polega na tym, że przy włączaniu gazu tak jakby nie może sie załączyć. Wygląda to tak jakby się próbował załączyć kilka razy pod rząd, aż wreszcie mu sie udaje za np 5 razem. Piec miał robiony przegląd i był czyszczony w sierpniu.

    Może miał ktoś podobny problem albo wie co sie z nim dzieje ?? Na razie nie wzywałam serwisu, bo wodę grzeje dobrze i ogrzewanie tez działa normalnie.

  2. #2

    Domyślnie

    Dodam jeszcze że kocioł nie wyświetla żadnego kodu usterki.

  3. #3

    Domyślnie

    jaki masz gaz ?
    http://forum.muratordom.pl/zjazd-do-...-z,t167838.htm

    Miłość to czuwanie
    nad cudzą samotnością...

  4. #4

    Domyślnie

    gaz ziemny gr.II GZ 50

  5. #5

    Domyślnie

    miałem podobny problem w zeszłym sezonie ale przy gazie GZ35
    przyczyny były dwie (niezależnie)
    1) zabrudzenie - czyszczenie pomogłlo - u Ciebie raczej nie występuje ten problem, chyba że w pomieszczeniu gdzie wisi kociol prowadziliście ostatnio jakieś pylące prace
    2) problem z doborem parametrów mieszanki do spalania - wynikało to z rodzaju gazu a w zasadzie ze składu mieszanki dmuchanej przez gazownię. Jednak u mnie kocioł po kilku próbach startu (zapewne słyszysz pstryk, potem dzwięk idący w górę, odpalenie palnika (charakterystyczny szum) i nagle wszystko klops i od nowa) wyrzucał ostatecznie błąd automatu palnikowego F4. Problemy występowały coraz częściej aż do praktycznie niemożnosci korzystania z kotła.Być moze u Ciebie przyczyna jest podobna - tak czy owak firmowy serwisant za regulację nie wziął nic
    http://forum.muratordom.pl/zjazd-do-...-z,t167838.htm

    Miłość to czuwanie
    nad cudzą samotnością...

  6. #6

    Domyślnie

    czyli jednak musze poszukać serwisanta ... a moze możesz polecic kogoś z okolic Krakowa albo Wieliczki ?

  7. #7

    Domyślnie

    niestety jestem z WLKP
    http://forum.muratordom.pl/zjazd-do-...-z,t167838.htm

    Miłość to czuwanie
    nad cudzą samotnością...

  8. #8

    Domyślnie

    U mnie były dokładnie takie same objawy.Przyjechał serwisant i powiedział ze spaliła sie osłona palnika i trzeba ja wymienić i oczywiście ta częśc nie podlega gwarancji)Nie wiem ile będzie kosztowac ale jak ją przywiezie to powiem.

  9. #9
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar pablitoo
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Skąd
    z południa ...
    Posty
    5.603

    Domyślnie

    Cytat Napisał AVID
    U mnie były dokładnie takie same objawy.Przyjechał serwisant i powiedział ze spaliła sie osłona palnika i trzeba ja wymienić i oczywiście ta częśc nie podlega gwarancji)Nie wiem ile będzie kosztowac ale jak ją przywiezie to powiem.
    Też masz Vitodensa 200 ?? - dziwne - w tym kotle palnik nie ma żadnej osłony - oczywiście piszę o cylindrycznym Matrixsie - palnik Vitodensa na fotce poniżej :

    --
    Pozdrawiam

  10. #10

    Domyślnie

    Tak naprawdę to to na czym leży pędzel było zawilgotnione i nadkruszone tj poprostu się kruszyło.A serwisant mi powiedział że to jest osłona palnika i trzeba to poprostu wymienic.Zastanawiam się nadprzyczyną takiej usterki hmmmm Może jakoś gazu podawanego z gazoni ma na to wpływ nie wiem bo nie jestem z branżyMoże jakiś serwisant sie tu uaktywni i powiem mi czy ktoś mnie nabija w butelke

  11. #11

    Domyślnie

    A ja jestem rozczarowana marką Viessmann. Myślałam, że kupujac piec niby renomowanej firmy i robiąc mu zalecane przeglądy co rok przynamniej jakieś 10 lat popracuje bezawarynie a tu klops.... Gwarancja się skończyła i piec się zepsuł.

  12. #12
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar pablitoo
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Skąd
    z południa ...
    Posty
    5.603

    Domyślnie

    Cytat Napisał AVID
    Tak naprawdę to to na czym leży pędzel było zawilgotnione i nadkruszone tj poprostu się kruszyło.A serwisant mi powiedział że to jest osłona palnika i trzeba to poprostu wymienic.Zastanawiam się nadprzyczyną takiej usterki hmmmm Może jakoś gazu podawanego z gazoni ma na to wpływ nie wiem bo nie jestem z branżyMoże jakiś serwisant sie tu uaktywni i powiem mi czy ktoś mnie nabija w butelke
    Stosując nomenklaturę "serwisanta" to jest to bardziej osłona obudowy a nie palnika . Materiał przypominający pumeks lub szamot którym wyłożona jest blacha obudowy wymiennika do której zamocowany jest palnik .
    U mnie tak wygląda ta osłona po roku użytkowania kotła - jest w stanie idealnym .

    Jak długo używasz już kotła ??
    --
    Pozdrawiam

  13. #13

    Domyślnie

    Kotła używam 1.5 roku!!!!!I dlatego to dla mnie bardzo dziwne że to się zużyło.Jeśli dalej tak ten piec będzie się zuzywał to firma Viessmann to wielka lipa !!!!!

  14. #14

    Domyślnie

    Cytat Napisał AVID
    Kotła używam 1.5 roku!!!!!I dlatego to dla mnie bardzo dziwne że to się zużyło.Jeśli dalej tak ten piec będzie się zuzywał to firma Viessmann to wielka lipa !!!!!
    te kociołki robione sa w czechach, tak więc mozna powiedzieć "czeska lipa"...

  15. #15

    Domyślnie

    No cóz tak czy inaczej jak się okaże że taka marka jak Viessmann ma problemy z takimi kotłami to założe chyba strone

    www.niekupujviessmanna.com.pl!!!!

  16. #16

    Domyślnie

    Był u mnie dziś serwisant, gdyż podobnie jak było to opisane wyżej pojawił się błąd F4 (coś z palnikiem). Kocioł nie chciał się załączyć, albo załączał się na krótko i zaraz gasł.
    Serwisant usunął z kanału dolotowego powietrza jakąś kwadratową klapkę i zwiększył ilość startową gazu (mierzył coś amperomierzem na cewce zapłonowej i zmieniał parametry na sterowniku).

    Mówił też, że nowe kotły nie mają już tej klapki na dolocie, gdyż czasami zdarza się że palnik jest wilgotny, nie ma jak wyschnąć i wtedy są problemy z zapłonem.

    Jak na razie kocioł startuje bez problemu.
    Andromeda I z drobnymi zmianami
    http://picasaweb.google.pl/Budowa.Andromedy

    Sprzedam: 2x kołnierz FAKRO EHN 13 (78x160)
    2x kołnierz FAKRO EHN 07 (78x140)

  17. #17

    Domyślnie

    A nasz piec dalej nie naprawiony. Ostatnio pokazał komunikat F3, ale po naciśnięciu przycisku do czyszczenia palnika udało mu się włączyć. Zamówiliśmy elektrody w Viessmanie, zobaczymy czy po ich wymianie sie poprawi. Jeśli to nie pomoże to juz będziemy zmuszeni wezwać serwis.

  18. #18
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar pablitoo
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Skąd
    z południa ...
    Posty
    5.603

    Domyślnie

    Bład F3 informuje o tym iż jeszcze przed zapłonem palnika elektroda jonizacyjna podaje sygnał iż palnik już pracuje. Najprawdopodobniej uszkodzona elektroda jonizacyjna / ale przy tak nowym kotle mało prawdopodobne / lub uszkodzone okablowanie tej elektrody. Należy sprawdzić prąd jonizacji - powinien wynosić min 4uA .
    A można wiedzieć ile kosztuje w Viessmannie taka elektroda ?
    Przecież gwarancja na taki kocioł trwa 2 lata - skoro się zepsuła elektroda to chyba wymienią ją w ramach gwarancji ...

    Odnośnie błędu F4 - to brak informacji o zapłonie palnika / informacji od elektrody jonizacyjnej / pomimo pracy palnika - dlatego palnik załacza się na chwilę i zaraz gaśnie . Na ten błąd ma wpływ skład mieszanki gazu lub ilość gazu podawana podczas startu . Oczywiscie w wypadku jak elektroda jonizacyjna jest sprawna .
    --
    Pozdrawiam

  19. #19

    Domyślnie

    Cytat Napisał pablitoo
    Bład F3 informuje o tym iż jeszcze przed zapłonem palnika elektroda jonizacyjna podaje sygnał iż palnik już pracuje. Najprawdopodobniej uszkodzona elektroda jonizacyjna / ale przy tak nowym kotle mało prawdopodobne / lub uszkodzone okablowanie tej elektrody. Należy sprawdzić prąd jonizacji - powinien wynosić min 4uA .
    A można wiedzieć ile kosztuje w Viessmannie taka elektroda ?
    Przecież gwarancja na taki kocioł trwa 2 lata - skoro się zepsuła elektroda to chyba wymienią ją w ramach gwarancji ...

    Odnośnie błędu F4 - to brak informacji o zapłonie palnika / informacji od elektrody jonizacyjnej / pomimo pracy palnika - dlatego palnik załacza się na chwilę i zaraz gaśnie . Na ten błąd ma wpływ skład mieszanki gazu lub ilość gazu podawana podczas startu . Oczywiscie w wypadku jak elektroda jonizacyjna jest sprawna .
    Wielki szacun dla kolegi - za wiedzę.

  20. #20

    Domyślnie

    Podobno ma kosztować 96 zł, ma być na wtorek. A kocioł skończył 2 lata w sierpniu czy we wrześniu także chyba juz nie ma gwarancji.

Strona 1 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony