Różaneczniki i azalie (Rhododendron) - uprawa, pielęgnacja, odmiany

[zygmor]

Te fińskie odmiany pochodzą od d różanecznika brachycarpum koreańskiego. Ma on jedną wadę słabo kwitnie, ale mrozu się nie boi. Mamy kilka krzewów tego różanecznika otrzymanych z nasion i tylko niektóre kwitną i to słabo, ale dopiero w
lipcu, a czasem i w sierpniu i są ukryte pomiędzy liśćmi, tak że słabo je widać.

[hanka55]

Rh gimnastykują się w lutym. W słońcu, rozkładają liście, a w mroźne noce - tworza przemarznięte rurki.
Czas na dzienne podlewanie, by uzupełnić niedobory wody !!!!!!
I cieniowanie, oczywiście

[jamles]

Rh gimnastykują się w lutym. W słońcu, rozkładają liście, a w mroźne noce - tworza przemarznięte rurki.
Czas na dzienne podlewanie, by uzupełnić niedobory wody !!!!!!
I cieniowanie, oczywiście

wczoraj podlane, sosnowymi gałązkami osłonięte

[jamles]

kup siarkę pylistą..... O ile będzie to możliwe warto powtórzyć wiosną.

nie kupiłem jeszcze teraz rozumiem też mogę, a może być WigorS

[hanka55]

jamles, jeśli Twoje rh są zdrowe i nie mają problemów z przyswajalnością składników, ptasie gg też zakwasza
Łyżeczka, dwie pod Rh. to miód dla nich ))
A wiosna przyda sie też wzmacniający oprysk liści siarczanem potasu i siarczanem magnezu - efekt widoczny już po 2-3 tygodniach

[dusia2006]

Zygmooooooooooooooooooor hop hoooooooooooooop
gdzie jesteś

zgubiłeś się w tm lesie pełnym rododendronów czy co???????
jakieś rady na wiosnę by się przydały i obrazki

[jamles]

Zygmooooooooooooooooooor hop hoooooooooooooop
gdzie jesteś

zgubiłeś się w tm lesie pełnym rododendronów czy co???????
jakieś rady na wiosnę by się przydały i obrazki

no zygmora od 25 stycznia nie widać

[ninababy]

mam pytanie odnośnie oprysku siarczanem potasu i siarczanem magnezu, jakie powinny być proporcje takiego oprysku i kiedy można zacząć go wykonywać??

[hanka55]

Ja daję po 1 płaskiej łyżeczce od herbaty, na 1 l wody - mozna już pryskać w dni bezmroźne, gdy nie świcie mocno słońce ( po południu)!

P.S.
dzięki serdeczne!- już poprawione wiewer

[wiewer]

hanka55
Na łyżeczce do herbaty mieści się tylko 5 gramów. Jeżeli możesz edytuj post.

[zygmor]

Jeeeeeeestem już przy tablicyyyyyyyyyy

Podobnie jak Hanka55 stosowałbym małe dawki a częściej.

To musi być przede wszystkim bezpieczne dla roślin.

[Anisia3]

Chyba dołączę do tego wątku.
Zaczęłam sie przez niego przekopywać. Po 4 stronie chyba przestałam przyswajać nowe informacje.
Zygmor, Mirek, Hanka powiedzcie, czy od strony północnej z lekkim skrętem na zachód, blisko domu mogę posadzic różaneczniki?
I czy igły modrzewia nadaja sie do zakwaszania ziemi?

[Mirek_Lewandowski]

Możesz sadzić, jeśli gleba właściwa.
Igły modrzewia się nie nadają- odkwaszają.

[jamles]

Możesz sadzić, jeśli gleba właściwa.
Igły modrzewia się nie nadają- odkwaszają.

a mnie lecą od sąsiada .....mam je wybierać z Rh

[zygmor]

Ja bym je mieszał z sosnowymi igłami, lub kwaśnym torfem.
Przypominam sobie takie miejsce w Powsinie, gdzie grupa azalii rosła pod kilkoma modrzewiami i miała się całkiem dobrze.

[Anisia3]

Możesz sadzić, jeśli gleba właściwa.
Igły modrzewia się nie nadają- odkwaszają.

a mnie lecą od sąsiada .....mam je wybierać z Rh

Ja mam też od sąsiada, ale modzrew przy samej granicy dzialki. I sypie właśnie tu gdziechcę posadzić rododendrony. Za to obok lasek sosnowy. Przyniose sobie igiełek.

[Mis Uszatek]

Budzę się właśnie ze snu zimowego i zastanawiam się, czy przyciąć rododendrona, który nadmiernie wybujał w górę, a niezabardzo robi postępy w gęstości. Darowałem mu w zeszłym roku, bo był świeżo przesadzony, ale teraz nie chciałbym przegapić właściwego momentu. Czy to się robi przed kwitnieniem? Ciąć mocno całą wybujałą gałąź przy ziemi, czy wyżej?

[hanka55]

Tu zygmor jest guru.
A może wystarczy tylko wyłamać pączki, by się zagęścił tylko na górze?

[Mirek_Lewandowski]

Zygmor cosik rzadko zagląda..
Jeśli mogę? Tniemy pędy w miejscu, gdzie mają śr. 2-4 cm, w pobliżu śpiących pąków. Rany zabezpieczamy. Tniemy w okółku, nie w międzywęźlach.
Można radykalnie- 30-40 cm od ziemi, a nawet niżej. Dobrze rozłożyć zabieg na dwa lata. Przełom III-IV.
Bardzo dobrze regenerują, zabieg można przeprowadzić bez obaw.
Aha, niektóre odmiany z natury rosną wysokie. Można corocznie ciut obniżyć część pędów, ale to zawsze kosztem kwitnienia, niestety.

[Mis Uszatek]

Ooops ... mój egzemplarz nie ma jeszcze żadnego pędu tej grubości! Zdrewniałe mają 1-1,5cm. A wysokość całego to ok. 70 cm.
Przełom III-IV - to akurat wypadnie kwitnienie. Lepiej przed czy po?

Korzystając z obecności Mirka mam zasadnicze pytanie o logikę cięcia drzew i krzewów. Piszą raz, żeby silnie ciąć słabe pędy a słabo - mocne. Te mocno przycięte będą rosły intensywniej i dogonią resztę doprowadzając do wyrównania kształtu rośliny. Z drugiej strony, prowadząc drzewko z pniem-przewodnikiem należy usuwać pędy boczne blisko wierzchołka, aby nie stały się konkurencją dla głównego. Widzę tu jakąś sprzeczność. W drugim przypadku nie obowiązuje pierwsza reguła?