dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 2
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 38
  1. #1

    Domyślnie Samowolne podzielenie działki przez gminę

    Witam,
    Mam pewien problem. Otóż działka, którą posiadam jest w połowie rolno/budowlana. W tym roku zgodnie z ustawą o odrolnieniu gruntów w miastach gmina wzięła się do pracy. Działka owszem zostanie odrolniona jednak została podzielona na 5 mniejszych działek Dodam, że działka ma blisko 9000m2.
    Moje zdziwienie sięgnęło zenitu. Czy gmina może samowolnie bez mojej zgody dzielić działkę? A może ja chciałem ją podzielić na 7 części?
    Dodatkowo okazało się, że do tego podziału wliczyli działkę leżącą równolegle do mojej. Działka obok owszem była moja ale 20 lat temu! O co tu chodzi do diabła?

  2. #2

  3. #3
    ELITA FORUM (min. 1000) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar oskar0259
    Zarejestrowany
    Sep 2005
    Posty
    2.468

    Domyślnie

    Dostałeś jakąś decyzję podziałową?
    Jaka jest podana podstawa prawna?
    http://www.gifandgif.eu/animated_gif...%20%281%29.gif
    OSKAR (przepraszam, że czasem znikam na dłużej)

  4. #4
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar kar_ma
    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Posty
    374
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    31

    Domyślnie

    Uchwałą rady gminy mogło nastąpić scalenie i podział jakiegoś większego obszaru terenu, który mógł obejmować Twoją działkę jak i inne sąsiednie. Jednakże powinieneś być bezwzględnie w tej sytuacji zawiadomiony i brać udział w całej procedurze...

    Trzeba pytać w urzędzie prowadzącym ewidencję gruntów dlaczego podział został przeprowadzony - może wysyłali zawiadomienia na zły adres...

  5. #5

    Domyślnie

    Żadnego zawiadomienia nie dostałem...
    Naczelnik wydziału nie potrafiła mi odpowiedzieć na pytanie dlaczego? Nie potrafiła również udzielić informacji dlaczego sąsiednia działka została włączona do mojej. Gdy zapytałem w jaki sposób będę mógł sprzedać działkę, powiedziała żebym dogadał się z właścicielem gruntu przyłączonego do mojej.
    Banda debili czy jak?

  6. #6

    Domyślnie

    poważnie można coś takiego zrobić tzn połączyć 2 działki należace do 2 osób. to nie matrix??!!

  7. #7
    ELITA FORUM (min. 1000) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar oskar0259
    Zarejestrowany
    Sep 2005
    Posty
    2.468

    Domyślnie

    Cytat Napisał nodabba
    Żadnego zawiadomienia nie dostałem...
    Naczelnik wydziału nie potrafiła mi odpowiedzieć na pytanie dlaczego? Nie potrafiła również udzielić informacji dlaczego sąsiednia działka została włączona do mojej. Gdy zapytałem w jaki sposób będę mógł sprzedać działkę, powiedziała żebym dogadał się z właścicielem gruntu przyłączonego do mojej.
    Banda debili czy jak?
    Taka sytuacja (braku sensownych wyjaśnień) nie jest możliwa, tzn. musi być jakaś decyzja podziałowa (i inne dokumenty ją poprzedzające, dokumentacja roboty geodety w powiatowym ośrodku itp.
    Drąż dalej, napisz stanowcze pismo domagając się wyjaśnień. I oczywiście poinformuj nas, bo sprawa zapowiada się ciekawie - o tym jeszcze nie słyszałem
    http://www.gifandgif.eu/animated_gif...%20%281%29.gif
    OSKAR (przepraszam, że czasem znikam na dłużej)

  8. #8
    ELITA FORUM (min. 1000) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar oskar0259
    Zarejestrowany
    Sep 2005
    Posty
    2.468

    Domyślnie

    Cytat Napisał kar_ma
    Uchwałą rady gminy mogło nastąpić scalenie i podział jakiegoś większego obszaru terenu, który mógł obejmować Twoją działkę jak i inne sąsiednie.
    Niemożliwe, scalenie i podział to skomplikowane przedsięwzięcie, prowadzone z udziałem właścicieli. Nie da się "zaocznie", tym bardziej, że za proces ten trzeba zapłacić (tzn. płacą właściciele nieruchomości, bo dostają je w stanie lepszym funkcjonalnie niż przed tą procedurą).
    http://www.gifandgif.eu/animated_gif...%20%281%29.gif
    OSKAR (przepraszam, że czasem znikam na dłużej)

  9. #9

    Domyślnie

    Wydaję mi się, że nikt nodabbie podziału nie "zasponsorował" i nie próbował go na siłę "uszczęśliwiać" dzieląc jego działki.
    Jak Oskar napisał jest niemożliwe bez udziału i wiedzy właściciela.
    Przypuszczam, że to o czym piszę nodabb, nie jest geodezyjnym podziałem działek, tylko propozycją podziału w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego i radosną wizją urbanistów.
    mypal
    pozdrawiam

  10. #10
    ELITA FORUM (min. 1000) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar oskar0259
    Zarejestrowany
    Sep 2005
    Posty
    2.468

    Domyślnie

    Cytat Napisał mypal
    Przypuszczam, że to o czym piszę nodabb, nie jest geodezyjnym podziałem działek, tylko propozycją podziału w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego i radosną wizją urbanistów.
    Najprawdopodobniej masz rację. Brawo! O tym myślałem, ale odrzuciłem ten trop, bo noddabba kategorycznie twierdził, że jest to podział.
    W MPZP zaznacza się działki, ale jest to propozycja. Choć czasami jest to propozycja "nie do odrzucenia" - nie da się inaczej podzielić nieruchomości np. przy takim a nie innym położeniu projektowanych dróg.
    Czekamy na informacje - jak jest naprawdę, A jeśli jest tak jak piszesz, to morał z tego jeden - trzeba interesować się "swoim" i wszystkim co dzieje się wokół. Gdyby nodabba zgłosił uwagi do planu, być może nie byłoby takiej sytuacji.
    http://www.gifandgif.eu/animated_gif...%20%281%29.gif
    OSKAR (przepraszam, że czasem znikam na dłużej)

  11. #11

    Domyślnie

    Dziękuję wszystkim za pomoc i zainteresowanie!
    Tylko chyba muszę coś sprostować, bo widzę, że idziemy w złym kierunku. Otóż działka nie została jeszcze podzielona i odrolniona, bowiem cała procedura nie jest jeszcze zakończona... Do tej pory został wyłożony tylko projekt oddziaływania na środowisko a nie gotowy plan zagospodarowania przestrzennego. Może piszę w dziwny sposób ale musicie mi wybaczyć gdyż w tych sprawach jestem laikiem.
    Odrolnieniem działki interesuję się dość uważnie i co jakiś czas zaglądam do urzędu. Po ostatniej wizycie, na mapie, którą naczelnik mi wyłożyła granica mojej działki została powiększona o działkę obok i cały scalony teren podzielony w poprzek na 5 części. Naczelnik wyraźnie powiedziała, że tak to będzie wyglądało ale nie jest to ostateczna wersja, bo oficjalny plan zostanie wyłożony być może pod koniec roku.
    Być może jutro będę wiedział coś więcej.

  12. #12
    ELITA FORUM (min. 1000) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar oskar0259
    Zarejestrowany
    Sep 2005
    Posty
    2.468

    Domyślnie

    No to sprawę mamy wyjaśnioną.
    Trwają prace nad planem, przygotowywane są projekty.
    Teraz wszystko w rękach naddaba i urzędników.
    Zależy od jego możliwości negocjacyjnych - umiejętności rozmów i formułowania postulatów na piśmie.
    http://www.gifandgif.eu/animated_gif...%20%281%29.gif
    OSKAR (przepraszam, że czasem znikam na dłużej)

  13. #13

    Domyślnie

    W MPZP może być zaznaczony proponowany przyszły podział działek, ze względu na zaplanowanie przyszłych dróg i sposobu zagospodarowania osiedla. Oznacza to tyle, że jak będziesz chciał robić podział na swojej działce to tylko taki jaki dopuszcza mpzp, a ta działka która należy do sąsiada będzie musiałabyć podzielona również zgodnie z planem i przeznaczona na dosprzedaż do twoich działek.
    Czyli jak znajdzie się kupiec na taką "jedną" działkę składającą się z dwóch to będzie kupował część od ciebie i część od sąsiada, bo inaczej domu nie postawi. Albo po podziale możesz się z sąsiadem wymienić na działki i wówczas sobie scalić.

  14. #14
    ELITA FORUM (min. 1000) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar oskar0259
    Zarejestrowany
    Sep 2005
    Posty
    2.468

    Domyślnie

    Cytat Napisał mynia_pynia
    W MPZP może być zaznaczony proponowany przyszły podział działek, ze względu na zaplanowanie przyszłych dróg i sposobu zagospodarowania osiedla. Oznacza to tyle, że jak będziesz chciał robić podział na swojej działce to tylko taki jaki dopuszcza mpzp,
    Myniu, nie do końca To jest tylko propozycja. Dokonując podziału trzeba ją brać pod uwagę, ale niekoniecznie - jeśli możliwe jest inne rozwiązanie spełniające wymaganie planu, np. podział o scalenie działki "w inną stronę" (z innym sąsiadem), to można je zastosować.
    Jedno jest pewne: po nowym zagospodarowaniu terenu wg zasad określonych w MPZP nie mogą pozostać "niezagospodarowane" paski gruntów (których perspektywa to tylko włączenie do działki sąsiedniej), ani działki wewnątrz kompleksu bez dostępu do drogi publicznej.
    Założycielowi wątku pozostaje więc przeanalizowanie sytuacji i odpowiedzenie sobie na pytanie: czy możliwe jest włączenie działki sąsiedniej do innej nieruchomości tak, aby spełniała wymagania planu. A może samodzielnie spełnia ona warunki?
    Na to, że ktoś, mając np. działkę przy drodze publicznej podzieli działkę, a dalszym sąsiadom pokaże gest Kozakiewicza (on nie musi mieć drogi wewnętrznej, ale sąsiedzi po jego - tak) zgody planisty (gminy) nie może być.
    http://www.gifandgif.eu/animated_gif...%20%281%29.gif
    OSKAR (przepraszam, że czasem znikam na dłużej)

  15. #15

    Domyślnie

    Działka sąsiada przylega do mojej idealnie z racji tej, że była kiedyś moją własnością. A konkretniej dziadka, który odciął pasek i sprzedał. Zarówno wzdłuż działki sąsiada biegnie droga, jak i wzdłuż mojej tyle, że po drugiej stronie (takie lustrzane odbicie).
    Problem z sąsiadem jest taki, że jak gdyby nie jest on osobą fizyczną. Dziadek sprzedał działkę Zarządowi Dróg, który to wykorzystał ją na składowanie piachu.
    W takim wypadku nikt nie będzie w stanie odkupić od nich tej działki.
    Sprzedana działka jest bardzo wąska, czy może dlatego została przyłączona do mojej?
    Czy Wasze odpowiedzi oznaczają, że nie będę mógł sprzedać moich działek na cele budowlane? Przecież kupić coś od Zarządu Dróg będzie graniczyło z cudem. Czy działka obok będzie moją kulą u nogi?
    Zaznaczam jeszcze raz, że wzdłuż mojej działki biegnie droga, jest ona zaznaczona wyraźnie na mapie tyle, że nie ma żadnej nazwy. Czy nie może być ona uznana jako dojazdowa? Dlaczego sprzedany kiedyś teren na siłę ktoś chce dorzucić do mojej i każe mi się zastanawiać co dalej zrobić?

    A i jeszcze jedno. Czy działać i negocjować już teraz czy dopiero po wyłożeniu planów do akceptacji?

  16. #16
    ELITA FORUM (min. 1000) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar oskar0259
    Zarejestrowany
    Sep 2005
    Posty
    2.468

    Domyślnie

    Cytat Napisał nodabba
    Czy działać i negocjować już teraz czy dopiero po wyłożeniu planów do akceptacji?

    Teraz! Potem też, ale dokumentuj, że nie zgadzasz się, że Ci takie rozwiązanie nie odpowiada. No i obserwuj, jak przebiegają prace nad planem. Zajrzyj do odpowiedniej części ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (planowanie w gminie) i porównaj, jakie są odstępstwa od procedury. Zarzucenie naruszenia procedury uchwalania planu to jeden ze skutecznych (najczęściej jedyny) sposobów unieważnienia uchwały o zatwierdzeniu planu i powtórzenia procedury.

    Działka sąsiada przylega do mojej idealnie z racji tej, że była kiedyś moją własnością. A konkretniej dziadka, który odciął pasek i sprzedał. Zarówno wzdłuż działki sąsiada biegnie droga, jak i wzdłuż mojej tyle, że po drugiej stronie (takie lustrzane odbicie).

    W tej sytuacji obie działki mają dostęp do drogi publicznej (być może Twoja jest wewnętrzna, ale to też dostęp do drogi, tylko pośredni - na tych samych "prawach w ustawie. Moim zdaniem nikt nie może Ciebie zmusić do wspólnego podziału z zarządem dróg, zaproponowanego podziału nie można też wpisać do planu jako obowiązujący -będzie tam zapewne zapis, że jest to podział proponowany, informacyjny itp. Ale niech to nie uśpi Ciebie w staraniach o zmianę

    Problem z sąsiadem jest taki, że jak gdyby nie jest on osobą fizyczną. Dziadek sprzedał działkę Zarządowi Dróg, który to wykorzystał ją na składowanie piachu. W takim wypadku nikt nie będzie w stanie odkupić od nich tej działki.
    Sprzedana działka jest bardzo wąska, czy może dlatego została przyłączona do mojej?

    Skoro chcą ją połączyć z Twoją to oznacza, że mają jakieś plany "inwestycyjne, albo wprost - handlowe. I w przypadku najgorszego wariantu nic od nich nie będziesz kupował - albo będziecie sprzedawali wspólnie, albo podzielicie się poszczególnymi działkami. Nie wierzę jednak w taki wariant.

    Czy Wasze odpowiedzi oznaczają, że nie będę mógł sprzedać moich działek na cele budowlane?

    Będziesz mógł sprzedać na taki cel, jaki zostanie zapisany w planie. Dlatego zamiast gapić się w mapkę z nowymi działkami poproś o część opisową, czyli projekt uchwały. Odmówią - złóż wniosek w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej.
    http://www.gifandgif.eu/animated_gif...%20%281%29.gif
    OSKAR (przepraszam, że czasem znikam na dłużej)

  17. #17

    Domyślnie

    Cytat Napisał oskar0259
    Myniu, nie do końca To jest tylko propozycja. Dokonując podziału trzeba ją brać pod uwagę, ale niekoniecznie - jeśli możliwe jest inne rozwiązanie spełniające wymaganie planu, np. podział o scalenie działki "w inną stronę" (z innym sąsiadem), to można je zastosować.
    Jedno jest pewne: po nowym zagospodarowaniu terenu wg zasad określonych w MPZP nie mogą pozostać "niezagospodarowane" paski gruntów (których perspektywa to tylko włączenie do działki sąsiedniej), ani działki wewnątrz kompleksu bez dostępu do drogi publicznej.
    Założycielowi wątku pozostaje więc przeanalizowanie sytuacji i odpowiedzenie sobie na pytanie: czy możliwe jest włączenie działki sąsiedniej do innej nieruchomości tak, aby spełniała wymagania planu. A może samodzielnie spełnia ona warunki?
    Na to, że ktoś, mając np. działkę przy drodze publicznej podzieli działkę, a dalszym sąsiadom pokaże gest Kozakiewicza (on nie musi mieć drogi wewnętrznej, ale sąsiedzi po jego - tak) zgody planisty (gminy) nie może być.
    Wiem, ale jeśli plan tak proponuje to bym tak dzieliła. U nas na gminie 5 właścicieli podzieliło zgodnie z propozycją a jeden nie i wyszła SRAKA, jak patrzę na mapę tego kompleksu to mi się rzygać chce tak spartolili piękny układ w kształcie półkola. I w imię czego to zroblili - żeby powstała jedna działeczka więcej, ale ilość m2 im się nie zmieniła, a ja na miejscu kupujących nie chciałabym mieszkać w miejscu które nie pasuje do reszty osiedla - normalnie slamsy wyszły.

  18. #18

    Domyślnie

    Cytat Napisał oskar0259
    Cytat Napisał nodabba
    Skoro chcą ją połączyć z Twoją to oznacza, że mają jakieś plany "inwestycyjne, albo wprost - handlowe. I w przypadku najgorszego wariantu nic od nich nie będziesz kupował - albo będziecie sprzedawali wspólnie, albo podzielicie się poszczególnymi działkami. Nie wierzę jednak w taki wariant.

    Czy Wasze odpowiedzi oznaczają, że nie będę mógł sprzedać moich działek na cele budowlane?

    Będziesz mógł sprzedać na taki cel, jaki zostanie zapisany w planie. Dlatego zamiast gapić się w mapkę z nowymi działkami poproś o część opisową, czyli projekt uchwały. Odmówią - złóż wniosek w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej.
    Bardzo możliwe, że mają plany handlowe lub usługowe. Teren należący do ZDM jest aktualnie dzierżawiony przez prywatną firmę, która z kolei chce kupić moją działkę aczkolwiek chyba cena jej nie odpowiada
    W jaki sposób mógłbym się podzielić działką? Że niby w poprzek jak obrazuje propozycja podziału żeby zapewnić obu działkom dostęp do drogi? Rozumiem, że część należąca do ZDM zostanie dana mi a oni z kolei wezmą taką samą ilość metrów ode mnie tyle, że w innym ułożeniu?
    W pytaniu o sprzedaż chodziło mi czy będę mógł sprzedać swoja działkę nie interesując się terenem ZDM? Czy po takim podziale jak proponuje gmina mam się przejmować obszarem obok? Przecież głupotą byłaby sprzedaż tylko razem z działką sąsiednią Ja na swoją mam kupca a ZDM nie będzie chciał sprzedać i co wtenczas?

  19. #19
    ELITA FORUM (min. 1000) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar oskar0259
    Zarejestrowany
    Sep 2005
    Posty
    2.468

    Domyślnie

    Skoro "masz kupca" to sprzedaj. Przecież planu jeszcze nie ma.
    http://www.gifandgif.eu/animated_gif...%20%281%29.gif
    OSKAR (przepraszam, że czasem znikam na dłużej)

  20. #20

    Domyślnie

    Cytat Napisał oskar0259
    Skoro "masz kupca" to sprzedaj. Przecież planu jeszcze nie ma.
    Nie opuszczam ceny z racji na to, że działka jest w tej chwili rolno/budowlana. Byłoby to bez sensu z mojej strony. Kupiec z kolei chce mieć działkę budowlaną w całości więc czekamy...
    Twój post zasugerował mi jeszcze jedno czyli pytanie podobne aczkolwiek ciut inne (?) . Wariant pesymistyczny: kupiec rezygnuje a ja sprzedaje działki po kawałku. No i jak tu sprzedać z kulą ZDM? [/u]

Strona 1 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony