PANELE - mycie, czym myjecie? czym myć? utrzymanie czystości

[araman]

Mam w kuchni położony gres polerowany a pod spodem ogrzewanie podłogowe, po umyciu na podłodze pozostają smugi po mopie, uzywałem juz różych płynów ale na nic ,może ktoś ma sprawdzony sposób.
I drugie pytanie dotyczące paneli podłogowych. Chciałbym aby miały niewielki połysk stosowanie past samopołyskujących odpada gdyż ulegają starciu podczas chodzenia pozostawiając brzydkie smugi bardzo widoczne na ciemnej podłodze.
Zastanawiam się nad zakupem froterki ale to teraz nie jest takie łatwe kiedyś były w kazdym sklepie AGD a teraz to sprzęt wysoko specjalistyczny -chyba że się mylę.
Będe wdzięczny za rady.

[araman]

Ponowie pytanie bo temat spadnie na drugą stronę i wtedy koniec z odpowiedziami

[Sonika]

Gresu jeszcze nie mam położonego, ale czytałam wypow. tych co mają, że najlepiej myć samą wodą bez płynów czyszcz.

[araman]

Chyba pomyliłem forum przecież tu jeszcze budują ci co mieszkają juz chyba o forum zapomnieli.

[PANTHER]

Nie mam gresu, ale terakotę. Myję ją ajaksem (kwiatowym) rozcieńczonym w wodzie ( 5l wody+2 nakrętki płynu). Panele natomiast myję specjalnym, najtańszym płynem do paneli. Kupuję go w liroy merlin w dziale z panelami.

[satina]

Płytki myję ciepłą wodą z dodatkiem płynu do naczyń ale tego płynu daję tylko troszeczkę tak aby nie robiła się duża piana. Myję mopem najpierw mocno na mokro potem ściągam wodę wyciśniętym mopem.
Dzisiaj będę po raz pierwszy używać mop na parę zakupiony w Macro, napiszę z jakim skutkiem. Co do paneli nie mam doświadczenia. Pozdrawiam.

[KURA]

Myję terakotę i parkiet ciepłą wodą z dodatkiem płynu kupionego w Niemczech (być może jest i u nas w supermarketach).Jest to płyn z firmy Frosch (z zieloną żabką) o wodnistej konsystencji, o octowym zapachu (po wyschnięciu nie czuje się zapachu octu, to jest chwilowe).Daję go bardzo malutko, by nie było dużo piany. I tak jak "satina"myję mopem na mokro, a potem wyciśniętym mopem. Po wyschnięciu nie ma smug i mazajów. Pzdr....

[satina]

Tak jak obiecałam podzielę się wrażeniami z używania mopa na parę. Otóż wrażenia są bardzo pozytywne. Urządzenie jest dobre dokładnie myje powierzchnię płytek, dobrze " zbiera " wodę z powierzchni.
Obawiałam się, że trzeba będzie dodatkowo przecierać podłogę suchą szmatą ale nie ma takiej potrzeby. Po myciu nie zostają żadne smugi.
Wczoraj cały parter czyli ok 80 m2 umyłam w ciągu ok. 20 min
Pozdrawiam . Acha, do mopa wlewa się czystą zimną wodę bez żadnych płynów.

[araman]

czy ten mop to ten z ostatniej oferty za 170 zl taki żółty? Napisz coś jak to działa Co z ewentualnym brudem na podłodze mam na myśli jakieś paprochy które zostana po zamiataniu.

[satina]

araman, tak to ten mop z ostatniej oferty macro. Przed myciem mopem pozamiatałam podłogę zwykłą miotłą. W czasie mycia tych ok. 80m2 zmieniłam szmatkę którą się zakłada na tego mopa, bo jedną umyć taką powierzchnię to jest za dużo. Gdy szmatka była już dość brudna to zostawiała "paprochy" jak piszesz. Po wymianie szmatki na czystą wszystko było w porządku. Na wyposażeniu mopa są dwie szmatki.
Martwi mnie jednak to czy będę mogła dokupić kiedyś takie szmatki, ale myślę że tak. Przed zakupem znalazłam w internecie opis takiego mopa na stronie www.dworek.jaroslaw.pl/ariete/4101.htm i tam poczytałam więcej informacji (choć też nie za dużo, ten z internetu jest droższy 289,- brutto) ale zaryzykowałam. Jak na razie jestem zadowolona, polecam osobom które mają duże powierzchnie do mycia. Szmatki po myciu podłóg wyprałam ręcznie szarym mydłem nigdzie o tym nie pisano ale mam doświadczenie bo miałam "szmatkę cud " jakąś ze Szwecji którą myłam okna i trzeba było ją wyprać tylko w szarym mydle bez innych proszków aby nie straciła swoich właściwości
Pozdrawiam satina

[kolo]

Witam,
Szlag jasny zaraz mnie trafi! Prubowałem już wielu środków do mycia paneli, ale nie znalazłem jeszcze takiego, który by na ciemnych panelach nie zostawiał smug. Czy ktoś z Was ma w tym temacie jakieś doświadczenia i chciałby się ze mną nimi podzielić?

[nnatasza]

Ja myję samą wodą - pozostawia najmniej śladów (mam panele w pokojach dziecięcych). Ale i tak czekam na jakieś pomysły... a producentów środków myjących z napisem "nie pozostawia smug" POD SĄD!!!

[kolo]

Woda jest OK. Pod warunkiem, że nie masz psa.

[joola]

Koło, wypróbuj płyn CLASSEN-AKTIV REINIGER. Z wszystkich przetestowanych środków do mycia paneli, ten okazał się strzałem w dziesiątkę - czyści i nie zostawia smug (myjąc panele, zahaczam też o kafelki w kuchni i łazience i też się doskonale sprawdza... zaznaczam, że są to zwykłe kafelki, nie wiem jak płyn zachowa się np. na gresie polerowanym). Butelka 500ml kosztuje ok. 8zł i jest bardzo wydajna. Kupisz go np. w Castoramie.

[kolo]

Joola - w momencie kiedy pisałem 1 post byłem po myciu padłogi tym specyfikiem. Zgadza się jest on lepszy od prontopochodnych, ale smugi zostawia
Podobno Amway ma jakiś rewelacyjny środek. Jak nabębę i wyprubuję to dam znać.

[Poznanianka]

polecam HG do paneli (w castoramie są)
najlepszy ze stosowanych przeze mnie do tej pory

[kolo]

polecam HG do paneli (w castoramie są)
najlepszy ze stosowanych przeze mnie do tej pory

Może i są dobre,ale przy cenie ok.30 zł. 1 litr wystarcza na umycie ok. 200 m2 (o ile dobrze pamiętam taką wydajnośc z 1 litra podaje producent ). Stanowczo za drogo na jednorazowe umycie podłogi.

[joola]

Koło, piszesz, że używałeś różnych środków "prontopodobnych"...hmm może masz te panele po prostu nawoskowane i teraz każdy środek do czyszczenia będzie zostawiał smugi dotąd aż się nie zmyje. Sama kiedyś chciałam sobie polepszyć i umyłam panele sidoluxem, takim do nabłyszczania efekt był właśnie taki, że żaden środek nie był wstanie umyć podłogi bez smug. Spróbuj zmyć panele jakimś środkiem do usuwania wosku(np. pronto), a potem wspomnianym płynem Classena.

[kolo]

Koło, piszesz, że używałeś różnych środków "prontopodobnych"...hmm może masz te panele po prostu nawoskowane i teraz każdy środek do czyszczenia będzie zostawiał smugi dotąd aż się nie zmyje. Sama kiedyś chciałam sobie polepszyć i umyłam panele sidoluxem, takim do nabłyszczania efekt był właśnie taki, że żaden środek nie był wstanie umyć podłogi bez smug. Spróbuj zmyć panele jakimś środkiem do usuwania wosku(np. pronto), a potem wspomnianym płynem Classena.

A może faktycznie są nawoskowane?
Swojego czasu mieliśmy panią do sprzątania i cholera wie czym je traktowała. Jeżeli potrafiła 200m2 powierzchni zmyć jedną wodą, to niewykluczone, że je nawoskowała (mamy w zestawie chemii sidolux!). Na to nie wpadłem . Dzięki. W sobotę będę eksperymentował. Dam znać o efektach.

[Morphy]

Zrobilismy sobie w domu ciemne panele i gorzko tego zalujemy: po kilku godzinach uzytkowania wyglada, jakby byl niemyty od dawna, a po 2-3 dniach, jakbysmy go nigdy nie myli. Zwazywszy na fakt, ze mamy okolo 150 metrow wyparkietowane: czy macie jakis pomysl co zrobic, zeby to cholerstwo nie wygladalo tak zle?

Jak pielegnujecie ciemne panele? Czym to myc? I co zrobic, zeby sie tak nie brudzilo?