laptop- co musi mieć?

[daggulka]

Witam.

Przelała się czara goryczy ... sępy codziennie ryją się do kompa zakłócając przy tym moją przestrzeń życiowo-internetową więc postanowiłam kupić se laptoka swojego własnego osobistego .
Mamy już jednego , ale to jest osobisty starszej pociechy - więc także muszę toczyć boje coby się dopchać , a także stacjonarny do którego w kolejce stoją codziennie sępy w ilości sztuk 3 łącznie ze mną , no i w pracy mam 2 ...ale to są służbowe więc ich stamtąd nie ruszę .

I teraz tak.
Potrzebny mi będzie tylko do korzystania z netu tudzież osobistych plików służbowych i odczytu i zapisu plików z pen drive (nie zajmują zbyt wiele miejsca) , oraz do .....oczywiście do gry w SIMS2 Zwierzaki w które to na okrągło rżnie moja młodsza latorośl jak tylko uda jej się kogoś od któregokolwiek kompa wykurzyć .


Więc założenia są takie:

-pewnie kupie na allegro , bo nie mam czasu łazić po sklepach ,

-pewnie używany bo po cholere mi nowy ( mam póki co na co kase wydawać: tynki, ogród i te sprawy ),

-pewnie HP, IBM , Dell , Toshiba cobym mogła do tego bez problemu jakieś części dostać

-parametry np. takie:

Procesor: INTEL 1.5GHz.
Prędkość procesora: 1500MHz.
Zainstalowana pamięć: 512 DDR.
Ilośc banków pamięci : 2 SZT.
Dysk twardy: ATA 60GB.
Bateria : GWARANCJA NA 1 GODZINĘ PRACY .TRZYMA DŁUŻEJ.
Przekątna LCD: 14.1 CALA !!!! STAN IDEAŁ.
Rozdzielczość LCD: 1024x768 MATOWA W EXTRA STANIE .
Karta graficzna: ATI MOBILITY 7500 .
Karta dźwiękowa: TAK.
Napędy wbudowane: NAPED DVD .
Klawiatura: QWERTY PO NAKLEJKACH.
BLUETOOTH - NIE.
PCIMCIA: TAK.
Urządzenie wskazujące: TOUCHPAD.
Karta sieciowa : INTEL 10/100 - TAK !!!
Karta bezprzewodowa WLAN: - TAK .
ZASILACZ ORYGINALNY W KOMPLECIE

Czy może ktoś nie siedzącej w temacie babie powiedzieć, czy te parametry wystarczą do tego co potrzebuję?
Co musi mieć laptok cobym mogła korzystać z internetu w domu (mamy radiówkę lokalną przystosowaną do odbioru bezprzewodowego - router zwykły + taki z antenką).

Będę wdzięczna za pomoc , bo chciałam dziś zamówić - czeka mnie ciężki tydzień w robocie i nie bede miała czasu przysiąść

Pozdrawiam, Dagmara.

[magpie101]

Dagulko ja kupowalam latem hp (uwazam, ze dobra firma) i dalam 1300 zl, wiec mysle, ze nie warto kupowac na allegro i to w dodatku uzywany. Moj mial mi sluzyc glownie do internetu i robienia projektow, wiec dobrali mi takie parametry aby program do projektowania dzialal, zdalam sie na sprzedawce, bo jestem zielona w tym temacie.
Dowiedzialam sie, ze jesli chcialabym na laptopie grac to wtedy na laptopa musialabym wydac okolo 4000 zl, do gier to kupuje sie komp stacjonarny za 1300 zl (okolo) parametry ful wypas, a laptop kupuje sie do pracy i netu. Tak mi wytlumaczyli w sklepie na chlopski rozum, a ja im wierze, bo pracuje zaraz obok nich za sciana od kilku lat i wszystkie sprzety u nich kupuje. Zaraz po zakupieniu swojego laptopa kupilam identyczny mamie glownie do internetu chciala.

[magpie101]

Spojrz sobie na tego Acer Extensa 5220

Moj ma takie parametry

HP 530
procesor
Celeron-M 440
(1.86 GHz, 533 MHz FSB, 1MB cache L2)
przekątna ekranu
15.4 (WXGA, 1280x800)
typ ekranu
glare (odblaskowy)
pamięć RAM
512 MB DDR2-667
dysk twardy
80 GB SATA (5400 rpm)
napęd optyczny
DVD+/-RW (OptiArc)
karta graficzna
Graphics Media Accelerator (GMA) 950
karta dźwiękowa
Conexant CX20549
komunikacja
LAN: Intel 100 MBit;
WiFi: Broadcom 802.11g;
Modem analogowy 56k
interfejsy
2 x USB, PCMCIA, D-Sub, Audio, RJ-45
zasilanie
bateria: Li-Ion, czas pracy do 2h;
zasilacz: HP, 65W
dodatkowe wyposażenie/funkcjonalność
kabel modemowy, instrukcja obsługi, oprogramowanie
zainstalowany system operacyjny
DOS
wymiary
358 x 227 x 35 mm
waga
2.7 kg
gwarancja
1 rok [/b]

[daggulka]

Dzięki za wypowiedź ... też raczej chcę kupić HP
mam kilka aukcji w "obserwowanych" na allegro ... wolę na allegro kupić bo mam większy wybór i nie muszę tyłka z fotela ruszać

[TMK]

Więc założenia są takie:

-pewnie kupie na allegro , bo nie mam czasu łazić po sklepach ,

-pewnie używany bo po cholere mi nowy ( mam póki co na co kase wydawać: tynki, ogród i te sprawy ),

-pewnie HP, IBM , Dell , Toshiba cobym mogła do tego bez problemu jakieś części dostać

-parametry np. takie:

Procesor: INTEL 1.5GHz. wystarczy
Prędkość procesora: 1500MHz. wystarczy
Zainstalowana pamięć: 512 DDR. za mało!
Ilośc banków pamięci : 2 SZT.
Dysk twardy: ATA 60GB. za mało!
Bateria : GWARANCJA NA 1 GODZINĘ PRACY .TRZYMA DŁUŻEJ. za mało!
Przekątna LCD: 14.1 CALA !!!! STAN IDEAŁ. acha....
Rozdzielczość LCD: 1024x768 MATOWA W EXTRA STANIE . kiepska!
Karta graficzna: ATI MOBILITY 7500 . bardzo przeciętny
Karta dźwiękowa: TAK.
Napędy wbudowane: NAPED DVD . brak nagrywarki!
Klawiatura: QWERTY PO NAKLEJKACH. klawiatura niemiecka!
BLUETOOTH - NIE. problem!
PCIMCIA: TAK.
Urządzenie wskazujące: TOUCHPAD. i tak dokupisz zwykłą myszkę
Karta sieciowa : INTEL 10/100 - TAK !!!
Karta bezprzewodowa WLAN: - TAK . jaka? standard "G"!
ZASILACZ ORYGINALNY W KOMPLECIE łaskawcy...

Chcesz oglądać zdjęcia na notku? Kup z błyszczącą matrycą. Czas matowych minął parę lat temu...

Konfiguracja powyższa wskazuje na złom z wymiany w firmach. Niestety. Bateria trzymająca minimum godzinę, będzie trzymała 30min. Zdecydowanie za mało pamięci i to nawet do windowsa XP - minimum 1GB, do Visty 2GB. Osobiście nigdy bym tego nie kupił. Do tego dochodzi praktyczny brak gwarancji, a notek to nie komputer stacjonarny że w każdej chwili można samemu podmienić jakiś podzespół.
W tej chwili w nowej gazetce selgrosa jest fajny notek toshiby gdzieś za 1500. Generalnie poszukaj dobrej oferty w sklepach komputerowych i raczej unikaj poleasingowych z allegro.

pooglądaj także tutaj:
http://www.proline.pl/sklep.php?g=No...=cena&wektor=0

ps. żonce w tamtym roku kupiłem HP
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=...e&lr=&aq=f&oq=
polecam - niezły "kombajn" do mediów

[daggulka]

ok, dzięki ... przy okazji polatam jednak po sklepach

[JoShi]

-pewnie używany bo po cholere mi nowy ( mam póki co na co kase wydawać: tynki, ogród i te sprawy ),

Prawdę mówiąc to nie widzę sensu kupowania używanych laptopów. Może się posypać w każdej chwili.

-pewnie HP, IBM , Dell , Toshiba cobym mogła do tego bez problemu jakieś części dostać

Chyba tylko po to, żeby naprawiać bo na pewno nie po to, żeby go rozwijać

Procesor: INTEL 1.5GHz.
Prędkość procesora: 1500MHz.
Zainstalowana pamięć: 512 DDR.
Ilośc banków pamięci : 2 SZT.
Dysk twardy: ATA 60GB.
Bateria : GWARANCJA NA 1 GODZINĘ PRACY .TRZYMA DŁUŻEJ.
Przekątna LCD: 14.1 CALA !!!! STAN IDEAŁ.
Rozdzielczość LCD: 1024x768 MATOWA W EXTRA STANIE .
Karta graficzna: ATI MOBILITY 7500 .
Karta dźwiękowa: TAK.
Napędy wbudowane: NAPED DVD .
Klawiatura: QWERTY PO NAKLEJKACH.
BLUETOOTH - NIE.
PCIMCIA: TAK.
Urządzenie wskazujące: TOUCHPAD.
Karta sieciowa : INTEL 10/100 - TAK !!!
Karta bezprzewodowa WLAN: - TAK .
ZASILACZ ORYGINALNY W KOMPLECIE

No to faktycznie, nie obraź się, staroć, ale do tego co potrzebujesz wystarczy, choć pamięć przydałaby się większa (zależy jeszcze na jaki system operacyjny się skusisz). Dolicz sobie jeszcze koszt systemu operacyjnego, bo ten lapek chyba nie ma.

Co musi mieć laptok cobym mogła korzystać z internetu w domu (mamy radiówkę lokalną przystosowaną do odbioru bezprzewodowego - router zwykły + taki z antenką).

No to ten wbudowany WLAN Ci wystarczy

[daggulka]

Hm ... pomyślalam, przeanalizowałam, rozważyłam, doszłam do pewnych wniosków .
Nie wiem: może jestem dziwna, może jestem niewymagająca , a może jestem już za stara na superhiperwypasioneextranowoczesne gadżety .
Najzwyczajniej nie kręcą mnie .
Miałam extra nowy telefonik z wyświetlaczem dotykowym LG KU990 - miałam tydzień - nie pasował mi , sprzedałam i kupiłam zwyczajną Nokię 6300 którą pokochałam od pierwszego wejrzenia.
I tak jest ze wszystkim ... nie lubię gadżeciarstwa , lubię prosto krótko i na temat .

I tak samo pochodzę do zakupu laptopa. Dla mnie to tylko sprzęt potrzebny do wykonania określonych zadań: do korzystania z neta , do pracy po godzinach na nieskomplikowanych arkuszach kalkulacyjnych , ewentualnie do tego coby córa mogła pograć w gry.
Nie chcę i nie potrzebuję wypasionego sprzętu - wypasiony mamy komp stacjonarny rodzinny i laptop córy .

Od początku kiedy zaświtała mi myśl , że mam potrzebę posiadania swojego osobistego kompa założyłam, że będzie to sprzęt używany , o niewyśrubowanych na max parametrach i za małe pieniądze - bo nie wiem, może jestem dziwna - ale wolę se kupić używanego laptopa za 1000 który w zupełności wystarczy mi na moje potrzeby (a są naprawdę niewielkie) a za zaoszczędzona kasę kupić fajny basen dzieciakom na lato albo tuje do obsadzenia posesji .

Oczywiście bardzo dziękuję za odzew i porady .
JoShi - dzięki za info , ze laptok wystarczy jak ma WLAN .
TMK ... postarm się zastosować i znaleźć laptoka z lepszymi parametrami (według zaznaczonych na czerwono uwag).

Pozdrawiam .

[bobiczek]

też dziękuję, bo właśnie sie przymierzam.
Ale postraszyliście zdrowo i wnioski wyciągam.
To forum jest no
jak to ma być?
cool......

[Tedii]

KAŻDY laptop jest jednorazówką.
Tzn, jak padnie płyta to do wyrzucenia.(wystarczy wylać kawę )
Dlatego najważniejsza jest gwarancja.
Te z roczną gwarancją odpadają w przedbiegach (Acer,słabsze HP itd.)
Używany jest ryzykiem (ja mówię że pomyłką) choć sam mam dostęp do poleasingowych.
Z tańszych może być Fujitsu-Siemens.

[piterazim]

Dobrze też jeśli laptop ma slot na karty pamięci - można zgrywać zdjęcia z różnych aparatów bez kabla

[TMK]

I tak samo pochodzę do zakupu laptopa. Dla mnie to tylko sprzęt potrzebny do wykonania określonych zadań: do korzystania z neta , do pracy po godzinach na nieskomplikowanych arkuszach kalkulacyjnych , ewentualnie do tego coby córa mogła pograć w gry.
Nie chcę i nie potrzebuję wypasionego sprzętu - wypasiony mamy komp stacjonarny rodzinny i laptop córy .

Tu nie chodzi o wypas, kupisz starocia i nie będziesz mogła praktycznie używać go poza domem. Nowa bateria będzie kosztować 40% ceny tego cuda. Jak padnie (za 1tys.) kupisz następny za 1tys.? Za 1,3-1,5tys można kupić nowy i lepszy, oczywiście o ile możesz tyle dołożyć.

[daggulka]

.TMK ... no ale ja właśnie zakładam, ze nie będę go używać poza domem - nie wyjeżdżam często , jesli już gdziekolwiek to na weekend do znajomych czy rodziny lub na wakacje i absolutnie nie brałabym ze sobą wtedy laptopa (komrka non stop dzwoniąca w zupełności mi wystarczy ). Dlatego też nie potrzebuje baterii w zasadzie wcale . To będzie sprzęt którego będę używać tylko w domu . Pewnie mogłabym se kupić stacjonarny o lepszych parametrach za tą samą cenę- ale zajmuje za dużo miejsca, ja swój sprzęt będę mogła rozłozyć na stole w kuchni lub na ławie w salonie - w pracowni przeciez stoi już stacjonarny komp .

Aczkolwiek wiem , że zakup używanego laptopa w necie jest ryzykowny .... więc szukam także po lokalnych portalach żebym mogła sobie najpierw na żywo obejrzeć co kupuję .
Wezme też tyłek ruszę i przejadę się po sklepach , może faktycznie znajdę jakąs superhiper okazje i kupię se nowego w jakiejś przyzwoitej cenie

[JoShi]

może jestem dziwna - ale wolę se kupić używanego laptopa za 1000 który w zupełności wystarczy mi na moje potrzeby (a są naprawdę niewielkie) a za zaoszczędzona kasę kupić fajny basen dzieciakom na lato albo tuje do obsadzenia posesji .

Możesz mi wierzyć, albo nie. Zaoszczędzoną kasę wydasz na naprawy. Nie potrzebujesz wypasionego sprzętu? OK ja to rozumiem. Leż lubię rzeczy proste i na miarę, ale to wystarczy kupić tańszy, prostszy model, ale nowy a nie używany.

Aczkolwiek wiem , że zakup używanego laptopa w necie jest ryzykowny .... więc szukam także po lokalnych portalach żebym mogła sobie najpierw na żywo obejrzeć co kupuję .

No i co zobaczysz? Że ma niewytartą obudowę? Jak używanie i wstrząsy wpłynęły na twardy dysk już nie zobaczysz, a a taki dysk może się zacząć sypać w każdej chwili. Martwych pikseli na matrycy też możesz nie zobaczyć i wielu innych uszkodzeń typowych dla zajeżdżonego laptopa.

[magpie101]

Rzeczy uzywane dzialaja na mnie jak plachta na byka .
Kiedys takie kupowalam ale jak to sie mowi "biedny i chytry dwa razy traci". Ja do majetnych nie naleze, wiec wole od razu troche dolozyc i kupic nowe niz kupic uzywane, drugie tyle wydac na naprawe, a potem w rzeczywistosci jak sie juz nie da naprawiac i tak musialabym kupic nowe.
Wlasnie dlatego Dagulko, ze nie masz kasy, bo masz inne wydatki nie mozesz sobie pozwolic na uzywanego laptopa.

[daggulka]

Faktycznie w Selgrosie był Toshiba nawet fajne miał parametry i kosztował 1500zeta .... ale był bo już nie ma

[RudolfS]

przed kupnem warto jeszcze sprawdzic czy serwis dana firma posiada w Poslce, co by potem z gwarancja pol roku nie czekac

[magpie101]

W selgrosie tez mialam wtedy kupowac ale w sklepie lokalnym mieli ta sama cene, wiec na paliwo nie musialam wydac, a do selgrosu mam kawalek.
Poczekaj, bo w selgrosie oferty praktycznie czesto sie powtarzaja, jak bedzie promocja to musisz jechac w dzien otwarcia z samego rana.

[TMK]

W selgrosie tez mialam wtedy kupowac ale w sklepie lokalnym mieli ta sama cene, wiec na paliwo nie musialam wydac, a do selgrosu mam kawalek.
Poczekaj, bo w selgrosie oferty praktycznie czesto sie powtarzaja, jak bedzie promocja to musisz jechac w dzien otwarcia z samego rana.

Szanowne Panie, możecie przestać teoretyzować?

Z racji wykonywanego zawodu, dostaję w firmie większość gazetek z sieci handlowych trochę szybciej niż inni. Katalog ELEKTRO już trwa i co najwyżej mogą już nie mieć na stanie notka

http://www.selgros.com.pl/katalog/ka...bowiazywanie=0

i teraz trochę się pomądruje , promocje w selgrosie trwają 2 tygodnie, ale dwa tygodnie dla klientów (terminy jak w gazetce). Fizycznie już 14 dni wcześniej zaopatrują się w towary promocyjne. Wystarczy dwa, trzy dni przed promocją zadzwonić, poprosić z danym działem - pogadać i często jest tak że już wcześniej mają w systemie upust promocyjny. Zresztą zawsze można poprosić kierownika działu i odłoży 1szt z odbiorem np wieczorem po pracy. Jeszcze tak nie było, abym miał w Selgrosie problem z zakupem czekokolwiek

[daggulka]

TMK ...ja nie teoretyzuję ... ja po prostu zadzwoniłam do Selgrosa w Katowicach , Bytomiu i Krakowie gdzie zostałam prawie że wyśmiana kiedy zapytałam o tego laptopa ... we wszystkich otrzymałam odpowiedź, iż cytuję :
"laptopy byyyyłyyyy, oczywiście....ale przez pierwszy dzień "... sorki, w Krakowie były jeszcze na drugi dzień ... a potem "wyszły"

Więc już opowiadam jak się sytuacja ostatecznie rozwinęła.
W związku z tym, iż jak już zauważyliście zapewne niejednokrotnie - więcej mam szczęścia niż rozumu - więc sytuacja rozwinęła i rozwiązała się dla mnie pomyślnie
Dziś gościłam w firmie naszego "dochodzącego" informatyka .... i norrrrmalnie oświeciło mnie na jego widok .
Se myślę :
"Głupia babo - po allegrach szukasz jakiejś padliny , a Pan Krzyś nie dość że super fachowiec który na dodatek ma sklep komputerowy to jeszcze od zawsze mi życzliwy i pomocny z niego człowiek- na pewno pomoże" .... tutaj wspomnę, ze chyba jakiegoś zaciemnienia dostałam że do niego od razu nie uderzyłam, bo przecież to on od zawsze moimi sprzętami służbowymi i domowymi się zajmuje .

Więc w te pędy do Pana Krzysia i niby tak se zagaduję : a , Panie Krzysiu a jak tam sprzedaż, jak firma w dobie kryzysu ... a laptopy jakieś fajne to Pan na stanie masz? czy nowe, a może jakieś używane ...a parametry jakie?

Pan Krzyś się ino uśmiechnął i mówi:
"Pani Dagmaro ... ja wiem, ze Pani bez celu nie zagaduje i wiem, ze pani to zawsze wszystko na allegro kupuje ( ) ...więc powiem pani, że ja pani za pół ceny dobrego laptopa sprzedam, bo wiem że jak pani jakieś badziewie na allegro kupi to i tak go pani do mnie przyniesie cobym go do porządku doprowadził " ...i tutaj chop ma rację ...jak trwoga u nas ze sprzętem , to zawsze do pana Krzysia w te pędy

Tak więc jutro przyniesie mi laptopa Fujitsu-Siemens (nazwę modelu gdzieś mam w komórce, ale mniejsza o to) ... śliczny, zadbany, z błyszczącą matrycą, ram 1024, dysk 100gb, , z napędem dvd, z tym czymś do odbierania bezprzewodowego netu ...jednym słowem: ma wszystko co mi trza i jeszcze więcej .
To jeszcze nic: odpicuje mi go, mówi że podciągnie parametry .... do tego dostaję na niego rok gwarancji ...a jak znam życie i pana Krzysia to i potem bez problemu pomoże. Za 1000zeta . Oczywiście napomnknę tutaj , że do pana Krzysia mam 150% zaufanie i wiem, ze padliny mi nie wciśnie ...zresztą ...córze nowego laptoka złożył za 3/4 ceny i śmiga jak talala.

I Tak oto szczęśliwie od jutra bezstresowo będę mogła śmigać po muratorze ze swojego osobistego prywatnego sprzętu . Teraz to z małżem już tylko chyba na gg bedziemy gadać ...jak się tak każde do swojego przyssie

Z zadowoleniem i nieniknącym uśmiechem na twarzy - zakatarzona i przeziębiona, acz szczęśliwa pozdrawiam Was z tego miejsca .