Cytat Napisał Leszko
Mieszkam w dobrym miejscu, każdy robi swoje i nic nikogo nie interesuje, naprawdę spokojna bezkonfliktowa atmosfera
to Ci zazdroszczę, my w momencie gdy stawialiśmy płot mieliśmy spotkanie ze strażą miejską"sasiad wydzwaniał że zaśmiecamy piachem pół ulicy" i ze już po czwartym telefonie sąsiada musieli przyjechać...efekt byl taki że piach piaskarka wysypała nam pod naszą furtką i przed naszą posesją..ale straż musiała zareagowac bo koleś kazał zeby przyjmujący zgłoszenie podał nazwisko skoro nie reagują a on dzwoni idzwoni...innym razem zadzwonił z tekstem" chciałbym złożyć oficjalny donos" no cóż "bez komentarza"