No tak. Chodzilo mi zatem o cegly ktore stosujemu jako palenisko do pieca gdzie mamy do czynienia z duzymi szokami termicznymi. Ciaglym rozgrzewaniem i wystudzaniem. Takie cegly nazywam zdunskie. W przeciwienstwie do tych ktore uzywa sie w przemysle, gdzie rozpala sie piec do 1600C i pracuje on ciagle przez 2 lata.
No wlasnie co to znaczy z wyzszej polki? Chodzi przeciez o wczesniej wspomniany symbol okreslajacy w jakich warunkach cegla moze pracowac.
I tutaj cos mi sie nie zgadza. Al 60 czy Al 62 wskazuje na zawartosc tritlenku glinku (Al2O3) na poziomie 60%. Taka zawartosc daje wysoka odpornosc na temperature ale niska odpornosc na szoki temperaturowe. Z tego co wynika z moich poszukiwan na dzien dzisiejszy porzadana przez "nas" zdunow zawartosc Al2O3 jest na poziomie 25-40%. Wlasnie rozmawiam na warsztacie z Larsem Helbro. Tutaj budujemy palenisko z cegiel Al40. Choc jak twierdzi najlepsze bylyby Al25. Choc w ich przypadku maja slabsza wytrzymalosc mechaniczna. Suma sumarum jako kompromis uzywa cegiel Al40.
I ja wlasnie sie zapytam teraz gdzie mozna u nas takie cegły dostać?
z pozdrowieniami
robert