Witajcie
Mam problem ze schodami wejsciowymi do domu z płyt semmelrock mayestro sombra. Są to płyty betonowe jak np. libet maxima. Specjalnie dopłaciliśmy do semmelrocka gdyż miał niby lepiej trzymac kolor ...bujda.
Ze schodów nie jesteśmy zadowoleni i to bardzo.
Ułożone ok 2 lata temu.
Po ułożeniu byly pieknie żywo czarne.
Uzytkowane od niecałego roku.
Tuż po rozpoczęciu użytkowania zaimpregnowałem je impregnatem do kostki sarsil bruk premium - wtedy tuż po impregnacji wyglądały super, czarny wręcz świecacy kolor - lepiej jak nowe.
Co z tego skoro efekt utrzymał się tylko około 2 miesiące.
Obecnie schody sa poprzebarwiane, tam "gdzie się chodzi" jest w zasadzie wydeptana jasniejsza ścieżka i żadne mycie nawet mocna chemią nie pomaga.
Generalnie jestem zawiedziony tymi schodami na maxa- wiedzac ze tak bedzie bralibyśmy szary melanż.
Chce te schody czymś skutecznie "zabejcowac" , bejca do betony barwiąca.
Znalazlem 2 póki co:
tikkurilla pation
silbruk kolor
Czy ktoś stosował któryś z wymienionych wyżej "bejc" do kostki brukowej albo jakiś inny produkt barwiący i może potwierdzić że to działa ?
Nie wymagam cudów ale miłoby było jakby kostka chociaż z 1-2 lata po impregnacji wyglądała fajnie.
z góry dziękuje za pomoc
pozdrawiam
Piotrek