TARAS DREWNIANY - jak zbudować? jakie drewno? jak pielęgnować? co polecacie?

[Pod]

Z tego co wszyscy radzą powierzchnia tarasu (góra desek) powinna być na poziomie podłogi pomieszczenia wewnątrz domu. Na pewno nie wsuwa się ich pod profil okna...
Odstęp od okna przyjmuje się min 1cm. Deski moga spokojnie pokrzywić ramę okna, to jest ogromna siła napierająca gdy deski złapią wilgoć.
Wiem że nie chce ci sie odkręcać i przerabiać legarów i desek wiec może przytnij je jakoś ręcznie, cieńką piłka ręczną... niestety zejdzie to kupe czasu.

[fotohobby]

Ja mam 1cm wyzej, niz poziom podłogi wewnatrz, przy tym montażu, jak na zdjeciu, to próg musi być olbrzymi

[huba-buba]

Dobrze sprawdza się nawet poczciwa sosna. Grunt by drewno było dobrze wysuszone, zaimpregnowane ciśnieniowo i pomalowane dobrym roztworem hydrofobowym tu nie ma co oszczędzać. No i bieżącej impregnacji nie unikniesz. Taras drewniany jest absorbujący, ale dobrze pielęgnowany odwdzięcza się swoją urodą

[pawel.majkarex]

witam forumowicze. poniżej krótka relacja z mojej realizacji tarasu, jak skończę cały to zamieszczę szerszą fotorelację. do dzisiaj mam zadeskowaną całą górę, zostało obciąć nadmiar, obić boki i schody. Mam pytanie apropo docięcia nadmiaru na równo, nie mam prowadnicy do piły, czym najlepiej sobie poradzić? Macie jakieś rozwiązanie? przyłożyć długą łatę i jechać równo z nią? nie wiem, nie mam pomysłu.

[gorbag]

Narysowałem linię ołówkiem, a później z ręki po linii.
Wyrzynarką bym nie ryzykował, ale tarczówką powinno iść prosto.

[pawel.majkarex]

Narysowałem linię ołówkiem, a później z ręki po linii.
Wyrzynarką bym nie ryzykował, ale tarczówką powinno iść prosto.

bez prowadzenia, samą ręką nigdy nie będzie równo, a mnie to potem razi w oczy gorbag dał fajny pomysł i o podobnym myślałem, będę testował, mam 3 metrową łatę murarską więc powinno być ok.

[pawel.majkarex]

bez prowadzenia, samą ręką nigdy nie będzie równo, a mnie to potem razi w oczy gorbag dał fajny pomysł i o podobnym myślałem, będę testował, mam 3 metrową łatę murarską więc powinno być ok.

wracając do cięcia, udało się zwykły U profil wykorzystywany do konstrukcji z płyt gipsowych, ściski, śrubki lekko wkręcone w taras i linia idealnie prosta oczywiście nie obyło się bez niespodzianek, jedna deska coś za krótka została po cięciu, nie wiem kiedy to przeoczyłem







niespodzianka:

[bajcik]

Dobrze przyłożyć coś https://photos.app.goo.gl/XCxwq9nUzxPq3aoY2

[kumien]

To i ja pochwalę się swoim taras w budowie. Słupy na głębokości 75 cm (24 sztuki), pierwsza warstwa belek konstrukcyjnych 15x5 oraz legary 10x5. Pierwszy legar zmniejszałem, aby zrobić spadek na podkładkach, ale ostatecznie będę wycinał zaciosy (środkowy legary). Szybciej i jednak szkoda marnować materiał i wytrzymałość grubszego legara.

[dwiecegly]

Tam przy oknie tarasowym masz chyba za bardzo wypuszczone te male legarki. Ile tam jest? Chyba więcej niż 70cm. Bedzie ci się uginać bo na niczym ich nie podpierasz od strony domu. Tam prosi się o dodatkowe slupy.

[kumien]

Planuje podeprzeć je od spodu. Nie miałem innej możliwości, ponieważ 80 cm od fundamentu mam burzówkę. Dodatkowo podeprę jeszcze XPS. Aktualnie sprawdziłem i jest tak jak piszesz. Delikatnie się ugina.

[pawel.majkarex]

osobny temat, mam "problem" z obiciem boków i z żoną jednocześnie chodzi o to że wokół tarasu pozostała mała górka, nasyp po starym tarasie. Pasuje zostawić 2 deski z boków ale pozostanie ta górka którą moją żona chce usilnie zostawić. Mi jednak pasuje to jak świni siodło, chciałbym wyrównać teren do poziomu trawy, wokół tarasu chcę kamyczki i jakieś ozdobne krzaki no i musi być równy teren. Tylko jak wyrównam to 3 deska będzie na styk z ziemią, dojdą kamyczki to ją trochę zakryją i znowu potem przy malowaniu problem. Patrząc na zdjęcia moje, co wy byście zrobili?

[dwiecegly]

Generalnie to taras sie tak buduje, żeby był on w delikatnej niecce żeby ukryć podstawe tarasu. U ciebie jest górka więc troche bez sensu... spytaj żony na co jej to? Ani to ładniej ani praktyczniej (musi robić większy krok żeby wejść).

[pawel.majkarex]

Generalnie to taras sie tak buduje, żeby był on w delikatnej niecce żeby ukryć podstawe tarasu. U ciebie jest górka więc troche bez sensu... spytaj żony na co jej to? Ani to ładniej ani praktyczniej (musi robić większy krok żeby wejść).

górka powstała podczas sprzątania po budowie, kiedy był etap robienia ogrodu, wszystkie kamienie, nadmiar ziemi, zła ziemia itp trafiły tam, poniżej fotka. Nie miałem zamiaru jej teraz usuwać więc została i brzegi tej góry akurat znajdują się na granicy z tarasem i jest mały problemik. Żonie chodzi o to że wizualnie taras wydaje się niższy i akurat ma trochę racji, 2 deski z boku + górka dają takie wrażenie. 3 deska "dodaje" wysokości, wizualnie. Ale praktycznie właśnie jest to w ogóle bez sensu, kamienie się będą sypać, trawę się będzie niewygodnie kosić itd. Będę jeszcze dyskutował z 2 połową co robimy.

[Pod]

Ludzie marzą żeby mieć taras jak najniżej a wy (żona) odwrotnie
Wnoszenie mebli, wjeżdzanie wozkiem itp... schody to zawsze problem. Mam na tarasie jeden schodek 15cm i uważam że bez niego byłoby jeszcze lepiej. Jak chcecie tą górkę zachować to musicie obrzeża obłożyć jakimś granitem równo do dolnej deski bocznej. Sam wysypany kamyczek bedzie sie obsypywał i spływał wraz z ulewą. Koszty i zabawa...


Co do twojego tarasu, ja zdecydowałem sie inaczej kłaśc deski. Jak ogladałem kilkuletnie drewniane tarasy połozone tak jak u ciebie to koncówki tych desek nie wyglądają za fajnie.
Jak zlicujesz deske boczną z tymi położonymi płasko to ukrywasz tą niefajną linię cięcia i jednocześnie cała krawędź tarasu najbardziej narażona na zniszczenie to tylko jedna deska, którą można wymienić jak sie przetrze albo w którymś miejscu uszczerbi.
Jak zrobiłem tak jak na tym foto:

[pawel.majkarex]

Ludzie marzą żeby mieć taras jak najniżej a wy (żona) odwrotnie
Wnoszenie mebli, wjeżdzanie wozkiem itp... schody to zawsze problem. Mam na tarasie jeden schodek 15cm i uważam że bez niego byłoby jeszcze lepiej.

Chcieliśmy taras równo z podłogą w domu która jest 40 - 45 cm od gruntu więc inaczej nie dało rady, nie chcieliśmy żadnego stopnia wychodząc z domu na taras.

Z tym kładzeniem desek miałem ten dylemat, chciałem nawet zrobić jak na pokazanym zdjęciu u Ciebie no ale finalnie zrobiłem jak zrobiłem ale długo o tym myślałem to fakt

Generalnie szukałem mnóstwo inspiracji na internecie jak mój taras mógłby wyglądać i finalnie udało mi się znaleźć to co chciałem, to jak mój taras ma wyglądać, wysokość taka sama, schodek na przodzie, ułożenie desek, miejsce na kamienie i krzaki, wszystko tak jak sobie to wymarzyłem, powiediałem wtedy: TO JEST TO!

[dwiecegly]

Jaki macie sposób na uszczerbienia desek przez pilarke tarczową. Deski z jednej strony przycinałem sobie na stole po prostu do góry nogami i własciwą stronę miałem bez uszczrbień. Jednak drugą stronę planowałem przyciąć już po przykręceniu desek, po prostu tak jest prościej i na pewno wyjdzie prosta linia jak sie zrobi pseudoprowadnicę. Tylko problem jest taki że tarczówka tnie od dolu i od góry desek bedą uszczerbienia... jest na to jakiś sposób ?

[przemo1]

Raczej tylko ostra, drobnozębna tarcza. Potem i tak trzeba krawędzie lekko zukosować (tzw "fazowanie").

[dwiecegly]

Mam bardzo dobrą pilarkę i tarczę która kosztuje wiecej niż niejedna marketowa pilarka. Po prostu modrzew jest na tyle twardy i kruchy że nie ma na to siły. Do drzewa raczej nie stosuje się drobnych zębów.

[przemo1]

Do drzewa nie. Do "czystego" cięcia prostopadle drewna w postaci desek tak.
Oczywiście, że nie wyeliminuje to odrywania, ale ograniczy.