Według tego Kanowskiego liczydła wychodzi mi rozstaw rurek od 25-30 cm. Na salon 40m2 jedna sekcja 120 metrów. Hmmm??
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychSterownik czeka już w pudełeczku: regulator pogodowy colorMATIC 430.Napisał Deamos
A siłowników jeszcze nie mam, Myślę że to dopiero na następną zimę uruchomię.
Na razie nie mam jeszcze kupionych termostatów pokojowych.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWidze, ze starownik jest dedykowany do pewnych kotlow pewnej firmy... myslalem, ze to cos bardziej uniwersalnego Niezle mozliwosci i ciekawy wygladNapisał OGC
Ja interesuje sie czyms do sterowania zaworami na rozdzielaczach i moze zaworem troj-cztero droznym przed rozdzielaczem do wspolpracy z termostanami pokojowymi. Piec bedzie na ekogroszek.
Przyjdzie na to czas, nie bede robil OT
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJest kryzys, daj zarobić innym. Tobie też inni dadzą zarobić. Niech każdy robi to co umie najlepiej. Chyba, że wiesz co robisz? Ale jeśli masz wątpliwości (choćby pytanie na tym forum) to sobie odpuść. Bo więcej szkody będzie, niż pożytku.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNie zgadzam sie z tego typu mysleniem, sa pewne prace przy ktorych nie jest potrzeba fachowa wiedza i kazdy kto nie ma dwoch lewych rak do czynnosci manualnych, odrobine ogolnej wiedzy technicznej i dokladnosci potrafi duzo prac wykonac samodzielnie. Niejednokrotnie samodzielne prace wychodza nam lepiej od fachowcow, ktorym sie spieszy, nie staraja sie bo nie robia dla siebie, maja dziwne przedpotopowe przyzwyczajenia, robia laske ze przyjmuja zlecenie, ...Napisał hala_k
Przecietny Polak nie zarabia duzo i nie zawsze go stac na wynajecie kogos by cos zrobil a czesto wlasne wykonanie o wiele bardziej sie oplaca i niejednokrotnie wychodzi lepiej
Poza tym ta satysfakcja...
Jest kryzys, daj oszczedzic
Z wyksztalcenia i zawodu jestem informatykiem a teraz stawiam scianki dzialowe i nie uwazam abym robil to zle
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychSłuszna uwaga. Mi ostatnio jeden z hydraulików wywalił cenę 15000 za samą robociznę przy ułożeniu podłogówki oraz wody (2 łazienki i kuchnia, a kanalizę już sobie sam zrobiłem). Uważam, że chłop troszkę przesadził. Też jestem informatykiem, dwóch lewych rąk do roboty nie mam, do tego jakieś 4 tygodnie zaległego urlopu. Jak nie znajdę hydraulika do 5kPLN to sam to sobie zrobie...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychE tam - pitolenie. Jak masz za dużo forsy to dawaj zarabiać.Napisał hala_k
Akurat podłogówka to NAJPROSTSZA rzecz do roboty w domu. Robiłem to pierwszy raz i poszło całkiem fajnie. Trochę jest przy tym i ręce bolą od wciskania spinek (chyba, że się zaopatrzysz w tacker ), ale ogólnie poziom skomplikowania rzędu klocków DUPLO.
Moi hydraulicy chcieli 35pln/m2. Sorry - za co??? Zajęło mi to z jednym pomocnikiem jakieś półtora dnia - 110m2. Najłatwiej zarobione pieniądze w życiu.
Ale najpierw ja bym zaczął od OZC - bez tego bym sie bał. Do tego Kisana tabele wydajności cieplnej i jedziemy. Oszczędziłem na tym kupę kasy tez, bo można dawać rozstaw taki, jaki jest wymagany, a nie "wszędzie co 10cm" jak chcieli ci mistrzowie robić. Kilometr rury do przodu Pętle robiłem poniżej 100m wszystkie - kilka wyszło niestety krótszych, no ale nie da się tak dokładnie wycyrklować. Na rozdzielaczu są rotametry więc będę regulował.
Jak sama podłogówka to po co mieszacze??? Tego tez nie potrafię im przetłumaczyć - co one mają niby mieszać? Kondensat powinien chodzić na jak najniżej temperaturze - szczególnie powrotu, więc nigdy nie pójdzie na podłogówke za duża temperatura.
No i to tyle. Ja każdemu rekomenduje zrobienie tego samemu - łatwe, szybkie i dużo kosztuje (bo chyba ta cena 150/sekcja to jakiś kosmiczny wyjątek).
GG: 1243811
Siennik Budywy Aktualizacja 13.X.09 - This battlestation is fully operational!
Komentarze
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychW pełni podzielam podejście do tematu. Gdybym "dawał zarobić" to kasy zabrakłoby mi pewnie zanim bym doszedł do stropu.Napisał Depi
Mam pytanie Depi - robiłeś 1. raz - jak planowałeś przebieg rurek? Od razu wiedziałeś jak dokładnie układać wężownicę (np. od której strony zacząć, jaki sposób przebiegu itp) czy może "na żywo". Czy dzieliłeś sobie dla ułatwienia powierzchnię na jakieś mniejsze pola może?
Acha - z tych wyliczeń to wyszły Ci odstępy bardzo zróżnicowane w zależności od pomieszczenia?? I jakie jeśli można wiedzieć?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWiesz - zaczynasz od początku i lecisz dookoła A serio - rozkładasz ładnie folię z rastrem 10 cm. Jak wiesz, ile ciepła potrzebuje dane pomieszczenie (przy zakładanym wykończeniu podłogi), to wychodzi ci co ile dawać rurki i tak jedziesz - najpierw dookoła i potem co 2x (gdzie x to projektowany rozstaw rurek), dochodzi do środka, robisz taki zawijasik (to jest troche trudniejsze) i jedziesz z powrotem po środku tych już ułożonych. Naprawde jest to proste. Dobrze jest jedynie sobie policzyć, ile będzie zakrętasów i zaplanować tą zawrotkę po środku - jak tego nie zrobisz, to może się okazać, że masz za dużo lub za mało akurat miejsca i trzeba cos rzeźbić.Napisał RadziejS
No mniejsze pola nie dzieliłem, tylko ew. kombinowałem, że jak jest jakaś któtsza pętla (np. łazienka), to żeby wychodziły mniej więcej o równo "pozyczałem" sobie z tej pętli na następne pomieszczenie. Generalnie szedłem na zywioł, ale wyszło bardzo dobrze, poza paroma drobnymi zonkami. O wiele lepiej szło mi, niż hydraulikom (bo oni robili na dole, jak na piętrze, choć i na dole ja starałem się sterować tym co robią).
Co do zapotrzebowania, to owszem wychodzą duże różnice. Mamy np. 2 sypialnie na górze ("dziecięce") praktycznie równe powierzchnią - po 16m2. Jedna wyszła 400W, druga 750W! (sic!) Dwa razy tyle. Czemu? Bo ta druga ma 3 okna, a nie 1, 2 ściany to zewnątrzne (w pierwszej tylko 1 i to krótka) i jest akurat skierowana dłuższą ścianą na północ. Oczywiście nie robiłem takich wielkich różnic w rozłożeniu rurek, ale poprawkę wziąłem (chyba 15 w jednej 20 w drugiej, albo 10/15 - nie pamiętam już ). Nie da się dokładnie wycyzelować, ale ogólnie proporcje starałem się zachować. No i oczywiście i tak dałem z dużym zapasem - np. ta sypialnie co potrzebuje 400 W to wystarczyłoby żebym dla parametrów 40/30 położył na niecałych 10m2 rurki co 20cm - nawet przy dywanie (strumien ciepła 44 W/m2). A dałem co 15 na 14m2 i nie będzie raczej dywanu No a nawet jeśli, to powinno z palcem w nosie wystarczyć.
Jak sobie pomyślę, że te barany chciały mi w całym domu jak leci kłaść co 10cm to mi się nóż w kieszeni otwiera...
GG: 1243811
Siennik Budywy Aktualizacja 13.X.09 - This battlestation is fully operational!
Komentarze
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychW miarę myślenia o OP, nasunęły mi się kolejne pytania:
1) Czy wyginając rurki stosować sprężynę? Oczywiście da radę tylko zewnętrzną. Ale czy praktykuje się jej stosowanie, czy nie?
2) Mam pokój 25 mkw - kwadrat prawie. Będą tam 2 obiegi po ok 85 mb. Czy pola grzewcze mają być osobne, zdylatowane, czy niekoniecznie. Chętnie zrobiłbym jedno pole z dwiema wężownicami.
3) Pompa z kotła raczej z 1600m rurki będzie miała ciężko. Czy nie ma błędu w dołożeniu pompy na powrocie do kotła. Ta z kotła by wodę tłoczyła, a ta na powrocie wspomagająco "ciągnęła"?
4) Obecnie mam w domu temp ok. 5 st. Boję się, że w tych warunkach rurka może być za sztywna do wyginania... ???
5) Czy różnica w grubości wylewki (miejscami 6 cm, miejscami 8 cm) jest ważna czy wpływa jedynie na różną bezwładność różnych pomieszczeń? Rozumiem, że po "rozbujaniu się" nie powinno to mieć istotnego znaczenia.
Jakby ktoś był tak miły
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa mam niecałe 30 m salon, robię 2 obiegi, kiedyś była dyskusja o dylatacji takiego pomieszczenia i wyszło że nie trzeba tego robićNapisał RadziejS
CZYTAJ TU
Tyle ode mnie
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych