Italia to przepiękny kraj. Ludzi lubię tak sobie, chociaż odpowiada mi ich luzackie podejście.
Ale wracajac do Polski, melduje, że właśnie trwają prace nad przenoszeniem słupa. Uffff.
Italia to przepiękny kraj. Ludzi lubię tak sobie, chociaż odpowiada mi ich luzackie podejście.
Ale wracajac do Polski, melduje, że właśnie trwają prace nad przenoszeniem słupa. Uffff.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychLuzackie podejście jest fajne dopóki nie musisz czegoś załatwić.
no to pierwszy sukces
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDzwoniłam do projektanta. Zlecił badanie gruntu. Pracuje nad projektem. Twierdzi, że w połowie maja powinien być gotowy do złożenia, ale znając życie, pewnie zrobi się połowa czerwca.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychto zaczniesz dokładnie w naszą rocznicę nasza machina też ruszyła w czerwcu a łopatę wbiliśmy w październiku
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNa to się zapowiada, że jesienią wbijemy łopatę.
Muszę dzwonić znowu do projektanta, aby w projekcie uwzględnił podniesienie gruntu, bo sąsiad sobie podniósł. Muszę jechać i zobaczyć jak to wygląda, bo wiem tylko z relacji męża. Ale dla męża obecnie najważniejszy jest kolor ścian i wielkość prysznica, więc za dużo się nie dowiedziałam. I tak cud, że wspomniał o tym mało znaczącym fakcie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychKurcze, co z tymi facetami? Jak czytam na forum, że panowie urządzenie zostawiają żonom, to aż tym żonom zazdroszczę. U mnie też było tak, że materiał na ściany, wybór pieca czy kaloryferów to moja działka, ale już o kolor kuchni czy tapety to były boje
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZałożyłam sobie dziennik, chociaż nie wiem, czy jest sens, bo wszystko idzie jak krew z nosa. Tak mi się wydaje, bo może wszędzie tak idzie.
http://forum.muratordom.pl/showthrea...oże-się-uda)
Nawiązują do powyższych [postów, to mąż właśnie zainteresował się przyszłym ogródkiem i mi oświadczył, że jak nasadzę liściastego badziewia, to sobie będe liście grabić. No będę i co?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychLiscie brzozy znikają same.... A iglaste też zrzucają igły i śmiecą.
Nie martw się, papierologia zawsze się wlecze, chyba, że ktoś niecierpliwy jest. Ja do mojego geodety potrafiłam dzwonić w niedzielę wieczorem, bo straciłam do niego cierpliwość w pewnym momencie. No to miał za swoje
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWłaśnie chyba zacznę nękać projektanta, bo się rozleniwił. Mieli też się odezwać w sprawie badania gruntu i już tydzień milczą.
Wszystko trzeba tak wymęczyć, wyprosić. Niechby podali nawet odleglejszy termin, ale go dotrzymali.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychA nie znasz zasady, że trzeba łapać każdego klienta a potem ich się "przepycha"? Inaczej mówiąc obsługuje się niecierpliwych, którzy mogą jednak uciec a cierpliwym widocznie się nie śpieszy. W końcu firmy muszą sobie zapewnić pracę na dłuższy czas a nie będą robić wszystko na raz a potem nic
Architekci działają podobnie...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMąż jutro idzie na poważną rozmowę do projektanta, bo to już jakieś żarty sa. A to mu internet wyłączyli, a to jakiś program nie działa. A prawda jest taka, że za wyrozumiała byłam. Poszłam przed zimą, a tu już prawie lato i nic. Zobaczymy co jutro powie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPowklejam trochę zdjęć szeregowca. Jest bardzo zielono i zachwaszczone. Jak widać nie dorobiłam się w końcu nowych alejek. Jak patrzę na tę zieleń, to mi trochę szkoda.......
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNajprościej mówiąc, konwencja tego już się wyczerpała. Okoliczności życiowe się zmieniły i potrzebujemy czegoś innego. Ten jest dobry dla rodziny z małymi dziećmi, aby być blisko szkół, przedszkoli i ogólnie miasta. Nowy też będzie blisko miasta, ale przystosowany i do wieku i do sytuacji, której przyjdzie w przyszłości stawić czoła. No i nie chce mi się już obecnego remontować. Za stara jestem. Chcę wybudować i mieć 10 lat spokoju i zająć się sadzeniem kwiatków. Oby tak było.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWywlokłam wątek, bo wątku budowlanego nie będę zaśmiecać sprawami starego domu. Nie mam pojęcia, kiedy go wystawić do sprzedaży. Znam domy, które w ogłoszeniach wiszą i rok, a znam takie, które idą od ręki. Niby wszystko jest kwestią ceny, ale nie do końca. Teraz jest dobry czas na kupowanie domu, a nie na sprzedawanie. Mogłabym wystawić go już teraz, ale boję się, że ktoś może chcieć kupić i gdzie ja pójdę. W tym roku mają być zalane fundamenty, w marcu budowa. realnym, najwcześniejszym terminem ukończenia domu będzie okolica przyszłego Bożego Narodzenia.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionycho, nie zauważyłam, że założyłaś inny wątek.
ja bym chyba wystawiła teraz. dom to nie ciepłe bułeczki, jak się trafi ktoś narwany, to poczeka do lata a wy sie sprężycie z budową. W końcu ja wbiłam łopatę w czerwcu a wprowadziłam się (w mokre mury) 1 grudnia A bardziej prawdopodobne, że sobie na kupca poczekasz.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionycha gdzie się przeprowadza????
jest na studiach?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychEch, ja się tego boję. Znaczy za rok się będę bała. Koszty, koszty... A z drugiej strony lepiej móc się martwić wyjazdem, niż brakiem wyjazdu gratulacje dla młodej
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych