Uparcie od pół roku wybieramy projekt. Marzy mi się wyjście z kuchni na taras - i znalazłam - projekt Kaliope z prac. Dobre Domy - taras zadaszony. U nas południe wypada akurat na tym słupie na tarasie, dokładnie z samego rogu. Mój mąż twierdzi, że kuchnia będzie się nagrzewać i on by ją jednak widział w innym miejscu. Ja mówię, że zadaszony taras będzie chronił kuchnię przed nadmiernym słońcem i nie będzie tak żle, pewnie podobnie, jakby była bliżej wschodu. I co wy na to? Ja bym bardzo chciała wybiegać prosto z kuchni po marchewkę i szybko podawać do stołu na tarasie - przy tak ustawionych meblach jak na rysunku byłoby to łatwe i przyjemne. Jak myślicie, może mieć moja połowa rację? Padnę latem z gorąca?