Czyli reasumując, jeżeli Urząd nie uważa, aby drzewo było zagrozeniem, a chcesz je wyciąc jako osoba fizyczna to ZA ICH ZGODĄ - nazywasz to ODPŁATNIE - płacisz opłatę 0,1* 47,71* obwód w cm - ujętą w przepisach jako karę.? Jaka musi zaistnieć sytuacja że w odpowiedzi jest ODPŁATNIE?
Czyli jakbyś to zrobił bez ich zgody też zapłącił byś 0,1*95,00*obwód w cm .
Apropo to intryguje mnie jeszzce jedno: stawka 47,71 jest na drzewa w obwodzie powyżej 100cm, a przy kwocie 1500 wyliczyłam 31,43cm, dla tego obwodu stawka jest niższa - 21,65zł.za cm.
Mógłbyś przedstawić sposób w jaki Urzędy naliczają opłaty?
Kwoty podstaw są rózne , ale same nazewnictwo -
odpłatnie.
Więc interpretacje ... ile ludzi tyle opinii
A teraz nurtuje mnie jeszzce 1 interpretacja...działka jest współwłasnością małżeńską, jedna osoba jest według przepisów przedsiębiorcą...to powinno się liczyć stawkę 0,1 od połowy majątku czyli od połowy dzrew ?:
)))) w mojej interpretacji tak