dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3
  1. #1

    Domyślnie WZiZT, a brak planu zagospodarowania

    Planuje zakup działki (działka 16a, położona przy drodze asfaltowej - gminnej, wszystkie media, sąsiednie działki - te z 3 stron - rolne; ta po drugiej stronie drogi - budowlana - rozpoczęta budowa). Gmina nie ma aktualnego planu. Obecny właściciel podobno zgłosił o odrolnienie 2 lata temu, ale podobno. Problem jest jeszcze taki, iż między obecnym właścicielem, a panią zajmującą sie w gminie budownictwem istniej jakiś "konflikt" i każdy kto przychodzi zapytac o te działki (bo jest ich 4 po 16a) powoduje u pani w gminie "rozdrażnienie"

    Razem z żoną złożyliśmy wniosek o WZiZT i pani po 3 dniach zadzwoniła, że musi nam dać odmowę (łaskawie zgodziła się na wycofanie wnisku) bo: w obecnym planie zagospodarowania (do 31.12.2003) nie jest to teren budowlany (choć kilkadziesiąt metrów dalej wzdłuż tej właśnie drogi buduje sie kilka domów), w nowym planie (który będzie "może za miesiąc, może dwa, może pół roku") tereny te będą już budowlane i wtedy już - bez problemu nam da.

    I co teraz? Czekać na nowy plan, szukać innej działki, czy też może pani nie ma racji - bo jak była rozmowa o ew. innej działce - to pani powiedziała że nam wszystko (WZiZT i pozwolenie) w ciągu miesiąca załatwi - jest ewidentnie uprzedzona do tych 4 działek. Zależy mi na czasie w związku z podwyżką VAT.

    Moim zdaniem pani nie ma racji, skoro ewentualni przyszli sąsiedzi z naprzeciwka budowę rozpoczęli jakieś dwa lata temu i wtedy obowiązywał ten sam co obecnie plan i tamta działka też nie była budowlaną. Kwestia jest taka jeszcze, iż jak pani nie ma racji, to jak z niej "wymusić" wydanie WZiZT i ile to może trwać???
    Jak ze starostwa brałem mapkę to podział tych działek jest uwzględniony, ale wszystkie mają literkę R - rolne ???
    Fakt faktem wina też leży po stronie obecnego właściciela, który podzielił 7 lat temu pole na działki i jakieś dwa lata temu powiedział sołtysowi, żeby mu zmienił/załatwił odrolnienie działek

  2. #2

    Domyślnie

    Dwitek, jak to zgodziła sie łąskawie na wycofanie wniosku? Niczego nie wycofuj, jeśli złozyłeś wniosek o wydanie WZIZT to muszą je a wydać albo odpowiedzieć dlaczego tego nie robią. Ale wszystko NA PAPIERZE!.
    Mi przez 1,5 roku wmawiali, że na dziełece rolnej nie mogę sie budować. W koncy złożyłem tak jak Ty wniosek o wydanie WZiZT i co? Jak się okazało nawet na działce rolnej można!
    To są nasi kochani urzędnicy!
    Zawsze możesz też poprosić o wgląd do aktualnie obowiązującego planu zagospodarowania przestrzennego aby się przekonać jak teren obejmuje.
    Niekoniecznie mówiąc którą działką jesteś zainteresowany.
    Pozdrawiam.

  3. #3

    Domyślnie

    Oczywiscie, niczego nie wycofuj, warunki muszą Ci wydać, tyle, ze jesli nie ma planu trwa to dłuzej (nawet 3 m-ce), bo dobywa sie to jako rozprawa administracyjna. Zawsze mozesz złożyc skarge na urzędnika do Samorzadowego Kolegium Odwoławczego, ale najpierw musisz przejsc cała przewidzianą prawem procedurę...

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony