dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 3
Pokaż wyniki od 41 do 56 z 56
  1. #41

    Domyślnie

    ...kurde... napisałem wszystko ładnie z wyjaśnieniami ale pisałem tak długo że się wylogowałem i wszystko się skasowało

    Tak więc w wielkim skrócie:

    1. Przy prowizorce nie widzę sensu ściągania humusu gdyż na terenie podmokłym będzie to stosunkowo trudne i tylko pogorszymy sytuację. (koparka rozjeździ to błoto i zrobi się breja)

    Korzenie trawy wiążą nawierzchnię i łatwiej będzie koparko-łądowarką rozwieźć gruz po drodze.

    2.
    Niestety ale złudzenia o taniej drodze, przy glinie, trzeba od razu odstawić na bok.
    U mnie na 45mb drogi wykorytowanej na 40cm, weszło 7 naczep po 24 tony każda, pięknego sortowanego gruzu betonowego.
    Ta część drogi jest super, ani drgnie pod busami.

    Pozostałe 60mb posypaliśmy tylko z wierzchu tak ok 15cm, i jest lipa

    Tak więc tanio = do doopy niestety moi mili.

    W przyszłym roku będę robić cały odcinek razem z parkingiem, w sumie jakieś 170mb drogi + parking.
    Zrobię w następujący sposób:
    - wykorytowanie na 40cm
    - geowłóknina - jakaś gruba - nie znam sie
    - jakiś średni tłuczeń ( tak ok 20mm) <10 cm
    - gruby gruz betonowy (50-60mm) >30cm
    zagęszczanie
    - jakiś średni tłuczeń ( tak ok 20mm) - 15 cm
    zagęszczanie i wyprofilowanie lekkiego wypukłego łuku ( w przekroju)

    Ile mnie to wyniesie... wolę nie wiedzieć
    ale patrząc na to co się dzieje, każdy inny - tańszy - sposób, pójdzie w błoto.
    Takie są uroki gliny.

    Tutaj nie widzę sensu dawania geowłókniny, bo nie do tego ona służy.
    Tłuczeń jest drogi więc poco go marnować na pierwszą warstwę.
    Gruby gruz łatwo zorganizować za darmo.

    Ile Cię to wyniesie można łatwo policzyć. Ale drogi to nie są tanie rzeczy

  2. #42
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Barbossa
    Zarejestrowany
    Dec 2006
    Skąd
    Allenstein - niestety tylko duszą
    Dzielnica
    a może jeszcze nr buta, co :-/
    Posty
    11.187

    Domyślnie

    a do czego służy geowłóknina?
    albo c..., albo jesteś c..., nie ma innej możliwości

  3. #43
    ELITA FORUM (min. 1000) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar martadela
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Posty
    1.352
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    37

    Domyślnie

    Geowłóknina ma być po to by kamyczki nie wlepiały się i stopniowo topiły się w glinie, taka warstwa oddzielająca.

    Zamiast klińca można zastosować oczywiście gruz betonowy o drobniejszej frakcji, jeżeli takowy będzie dostępny w tym czasie.

    Gruz za free, to pomyłka... przywieźli mi takiego badziewia jednego kamaza: lasująca się cegła, jakieś żelastwo, jakieś śmieci, buty, lalki, doniczki etc.
    Dziękuję, postoję.

    Aha - ja oczywiście piszę o drodze docelowej, nie tymczasowej na pożarcie ciężkich sprzętów budowlanych...

  4. #44
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar monikaa13
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Posty
    2.898
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    58

    Domyślnie

    Dziękuję bardzo za uwagi.

    Oczywiście Brzoza ma rację. Droga ma być tymczasowa na czas budowy. Docelową zrobi się kiedyś tam. Co do kosztów to sama nie wiem czy da się je rozłożyć na innych udziałowców. Dzwonimy, szukamy kontaktów, pytamy.

    Co do samej drogi to wyjaśnię może praę rzeczy. Na początku było pole... Potem właściciel pola je podzielił i sprzedawał jako małe działki. Do sprzedaży droga była przygotowana w takim sensie, że była zebrana wierchnia warstwa, a pozostawiona ładna, twarda bez traw. Było zrobione koryto.
    Nie wiem dokładnie co było z nią robione.
    Po paru latach niestety wszystko zarosło, glina się rozmokła i na dzień dzisiejszy jest tak, że jak jest sucho parę dni to sobowy wjedzie. Jak popada deszcz to nie. Są miejsca, że jest ok. a są i takie że robi się błoto.

    Tak to właśnie wygląda u mnie

  5. #45

    Domyślnie

    Gruz za free, to pomyłka... przywieźli mi takiego badziewia jednego kamaza: lasująca się cegła, jakieś żelastwo, jakieś śmieci, buty, lalki, doniczki etc.
    Dziękuję, postoję.

    Wywóz gruzu jest bardzo drogi (ok 600zł/kontener 7m) dlatego wiele osób decyduje się wywozić go na własną rękę koszt około 200zł.

    Dlatego mówię o darmowym gruzie, gdyż my przyjmiemy go za darmo a gdzie indziej trzeba płacić żeby go przyjęli.

    Oczywiście gruz to nie śmieci więc trzeba wiedzieć co się na swój teren wpuszcza. A gdyby nawet były tam pręty i inne ostre rzeczy to i tak ten gruz jest przeznaczony na zatopienie w błocie i ma być całkowicie zasłonięty przez kolejne warstwy.

    Gdybym miał zapłacić po 700zł za 50 wywrotek to chyba wolałbym przymknąć jedno oko na doniczki i lalki.

  6. #46

    Domyślnie

    Też robiłem drogę na glinie.......
    na odcinku 90 metrów poszło mi jakieś 100 ton gruzu różnej frakcji, do tego sporo żużlu oraz troszkę doniczek ceramicznych pokruszonych.
    Niestety droga była troszkę za wąska, 2,5m, i jak pan kierowca w nią dobrze raz nie trafił tylko poszedł kołem obok to już został do wieczora (była to pełna gruszka która utopiła się po osie).Budowę zaczynałem w lutym.
    Teraz z perspektywy czasu powiem że to był błąd,Jakbym zaczął w czerwcu to nawet bez drogi by mi wjechała każda gruszka- niestety glina ma to do siebie że jak jest wilgotna to w niej utoniesz, jak ją wysuszy letnie słońce do kilofem jej nie ruszysz.
    Dlatego powiem tak:
    cienka warstwa gruzu będzie dobra tylko i wyłącznie na lato, bądź mroźną zimę, w okresach mokrych osobiście bałbym się wpuścić tam jakikolwiek cięższy sprzęt.

  7. #47

    Domyślnie

    Stoję przed podobnym dylematem. Zaprosiłem kilku "specjalistów" (oczywiście jeden po drugim), żeby się wypowiedzieli i chyba zdecyduję się na opcję, że należy:
    - wykorytować (ok. 50 cm)
    - 10 cm piachu jako warstwa odsączająca
    - walcować
    - na to grube gruz - pokruszony beton,
    - walcować
    - na wierzchu drobna frakcja kruszywa lub betonu z kruszarki
    - walcować...

    aproponowana cena - 50 zl/m2 - na gotowo - robota z materiałem.

    Działkę mam ze spadkiem na 30 m około1 metr różnicy poziomów. W tej chwili straszne błoto w miejscu gdzie planowany jest ten podjazd.

  8. #48

    Domyślnie

    Przyłącze się do rozmowy chociaż ostatni post powstał prawie rok temu... Chce utwardzić drogę dojazdową w której znajduje się już wodociąg a niedługo będą kładzione kable elektryczne. Czego się wystrzegać żeby nie naruszyć rury wodociągowej i jaki gruz sypać aby jak wejdą elektrycy nie było problemu z kopaniem pod kabel. Wodociąg leży na 1,4m natomiast kable docelowo maja być połozone na 0,6m.

  9. #49

    Domyślnie

    Witam
    A czy mozna zamiast kamienia wsypać 30 cm żużla mielonego, mamy go w dobrej cenie. Oczywiscie korytowanie humusu do piachu tj. ok 30 cm i potem żuzel.

  10. #50

    Domyślnie

    Zpomniełem dodać w przyszłości będzie na tym kostka betonowa.

  11. #51

    Domyślnie

    Cytat Napisał Kebuz
    Zpomniełem dodać w przyszłości będzie na tym kostka betonowa.
    Do brukarzy, czy to się nie rozjedzie i czy żuzel piecowy jest dobry pod polbruk. Dojazd pod samochody osobowe.

  12. #52
    ELITA FORUM (min. 1000) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar martadela
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Posty
    1.352
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    37

    Domyślnie

    Czy on - znaczy żużel się nie lasuje jak cegła czasem? Chyba jednak beton z kruszarki lepszy.

  13. #53

    Domyślnie Re: Cena gruzu i utwardzenie drogi - jak najlepiej

    Cytat Napisał monikaa13
    Dziś zaproponowano mi gruz 11m3 za 700zł z dowozem. Rozsądna cena czy nie?
    Ja z mostostalu za 25 ton gruzu wyłącznie betonowego frakcji 3-6 cm sortowanego płaciłem 1300 zł. Na spód dawałem GŁAZY betonowe nawet średnicy 1m Oczywiście wcześniej korytowałem dosyć głęboko ale teraz po drodze jeżdzą ciężarówki 40 tonowe i jest OK. Osobowym jeżdzi się całkiem dobrze jest dosyć równo. Żadnej geowłókniny nie dawałem.

  14. #54

    Domyślnie Re: Cena gruzu i utwardzenie drogi - jak najlepiej

    Cytat Napisał monikaa13
    Dziś zaproponowano mi gruz 11m3 za 700zł z dowozem. Rozsądna cena czy nie?
    Ja z mostostalu za 25 ton gruzu wyłącznie betonowego frakcji 3-6 cm sortowanego płaciłem 1300 zł. Na spód dawałem GŁAZY betonowe nawet średnicy 1m Oczywiście wcześniej korytowałem dosyć głęboko ale teraz po drodze jeżdzą ciężarówki 40 tonowe i jest OK. Osobowym jeżdzi się całkiem dobrze jest dosyć równo. Żadnej geowłókniny nie dawałem.

  15. #55

    Domyślnie

    Droga na ziemi piaszczystej:
    - bez sciagania humusu - gruz w wielkosci 'pelne cegly'
    - kliniec we frakcji 0-50mm

    Droga wyniesiona ok 20cm powyzej poziomu gruntu. Jak na razie bez problemu znosi przejazd beczkowozu 20m3.
    Tylko ze ten grunt piaszczysty jest nosny, tylko z racji wysokiego poziomu wod gruntowych zaczal rozmiekac.

  16. #56

    Domyślnie

    Na podjeżdzie /70m2/miałem wylewkę betonową ,pod nią glina. Wylewke pokruszyłem , gliny wywiozłem 10m3 ,, gruz betoonowy i 5m3 pospółki to podbudowa a po roku jeszcze 5m3 żwiru kruszonego. Sprawuje się świetnie pod sam. osobowymi i zrezygnowałem z ukladania kostki.

Strona 3 z 3

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony